reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Trzymaj sie :( jakas grypa widocznie panuje, a pogoda tez nie sluzy.
Oj, coś panuje, mąż od paru dni nie umie się wyleczyć :|

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
Zobacz załącznik 835955 Zobacz załącznik 835956 Zobacz załącznik 835953 Zobacz załącznik 835954 Ja jestem dopiero po usg prenatalnym, dzidzia ma 7 cm, według usg trochę starsza i termin przesunął się na 25.07. Dziecię w dobrym humorze uśmiechało się aż buzia otwarta była. Niestety nie chciało się pokazać. Na zdjęciu coś widać coś zwisa tylko nie wiem czy ty siusiak czy pepowia, zapomniałam zapytać.
Słodki maluch, rośnie :)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Twarda babka z Ciebie w takim razie :D może ja mam niski próg odporności na ból... hehe.. Mam koleżanke, która potrafi zemdleć u dentysty a niedługo ma rodzić. No i pewnie skończy się na cc. :)
to tak jak ja, próg bólu wręcz na minusie i właśnie najgorsze jest to że od dziecka mój organizm na jakikolwiek ból reaguje omdleniem :O Nie wiem czy to jakiś mechanizm obronny czy jak? Albo tak samo jak idę na pobranie krwi to muszę na leżąco wtedy mi nic nie jest a jak mi pobiera na siedząco to mi zaraz słabo :D a dentysty to się tak panicznie boję że nie chodziłam w ogóle ale jak się zdecydowaliśmy na dziecko to stwierdziłam że chciał nie chciał muszę najpierw zęby wyleczyć i co? i taka odważna byłam że poszłam robić zęby w narkozie, uśpili mnie i zrobili wszystkie na raz ahaha i ja chcę dziecko urodzić, no nie ma co odważny ze mnie człek :D
 
@JustMe55 śliczne te kocyki. [emoji173] Przypomnij, gdzie kupiłaś. I po kolorze stwierdzam, że będzie dziewczynka.[emoji71]‍♀️

Przepraszam dziewczyny, ale nie mam ostatnio czasu na forum. Jak wrócę do żywych to będę się odzywac[emoji16]

Napisane na SM-G955F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Chocolateri a lekarz co mówił na temat szyjki że 3 cm ma?
Będą ja sprawdzać ok 20 tc . Polozna powiedziała że założą mi szew albo będę nocować kilka tyg w szpitalu [emoji85] 3 cm to jeszcze granica normy.
Wiesz że tu w Szwecji tylko jeden lekarz na moja prośbę zmierzyl mi szyjke ? Inne planowane USG - 2× usłyszałam że oni są tylko po to żeby zbadać akcję serca, a na prenatalnych że ona nie bada

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nieee, że super jest mieć takie nastawienie i ono naprawdę daje pozytywnego kopa! Ja też miałam pozytywne a rzeczywistość była trochę mniej kolorowa- ale koniec końców wiadomo, że jak masz już dzidziusia obok, to zapominasz że sie wymęczyłaś :tak:
No nie zawsze[emoji6] Ja nie zapomnialam przez te 6 lat[emoji53]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
reklama
Mam to samo w domu... a tak mnie wkurza jak smierdzi wszystko w domu po tym ale niestety moj maz nie rzuci palenia...:/
Powiem tak - na siłę nie zmusisz, ale nie pozwoliłabym palić w domu, a w ciąży to już nigdy w życiu nikomu..
Jak mąż pali przy Tobie w domu, to dla dziecka jest tak, jakbyś Ty paliła...

Moi rodzice palili, nikt wtedy nie mówił o szkodliwości papierosów, nawet w ciąży... Po porodzie sinica, później astma i inne tym podobne problemy...
Alergię na nikotynę mam do dziś nie toleruję w ogóle - nie odwiedzam palących znajomych, nie pozwalam palić w swoim towarzystwie itd.
A w ciąży chodzi nie tylko o z twoje zdrowie, ale też zdrowie maleństwa!


0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Ostatnia edycja:
Do góry