olaaa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2017
- Postów
- 11 072
Mnie też średnio, chyba ciężko się nimi manewruje.No właśnie w nim jest też opcja blokady tych kół mojemu podobają się takie wózki z tymi dużymi kołami, ale mi chyba jakiś średnio
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mnie też średnio, chyba ciężko się nimi manewruje.No właśnie w nim jest też opcja blokady tych kół mojemu podobają się takie wózki z tymi dużymi kołami, ale mi chyba jakiś średnio
No właśnie w nim jest też opcja blokady tych kół mojemu podobają się takie wózki z tymi dużymi kołami, ale mi chyba jakiś średnio
Przepraszam Cię, musiało mi umknąć. No mieliśmy nie wiedzieć ale z dnia na dzień mój M zmienił zdanie, że jednak chce Więc co mi pozostało, zapytałam na ostatniej wizycie gina czy można już rozpoznać płeć (był to 12+3) i powiedział, że jest coś między nóżkami i że wygląda na chłopca Dokładnie nam pokazał i faktycznie było widać dwie nóżki a między nimi jakby trzecia nóżka tylko mniejsza. Powiedział, że pewność będziemy mieli na drugich prenatalnych, które mamy 12 lutego w równo skończonym 19 tygodniu Następną wizytę mam 18 stycznia więc jeszcze raz go zapytam co widziOla, czyli chcecie znać płeć wcześniej czy nie? Pytałam juz, ale pewnie Ci umknęło
Moim zdaniem najważniejsze kwestie to żeby miał koła przeznaczone do terenu po jakim będziesz jeździła, co do wagi- żeby był lekki jeśli masz zamiar często pakować go do auta- bo przecież to my w większości będziemy to robiły i żeby łatwo się składał. Później są pewnie inne rzeczy-w ktorą stronę montowane siedzenie spacerówki, czy siedzonko w spacerówce szerokie i wysokie oparcie, jaki kosz- to już każda pewnie ma swój zestaw "musibyć"
Mnie też średnio, chyba ciężko się nimi manewruje.
Nie strasz mnie ! Chyba bym więcej niż jedną stratę nie udźwignęła chociaż jak jeszcze nie wiedziałam to też mówiłam że nie przetrwała bym poronienia a jednakPowiem tak znam osobę, która 6 razy poroniła, w końcu im się udało i poszli za ciągiem. Mają teraz w domu 5 dzieci w tym jedne bliźnięta. Co rok to prorok. Wszystkie zdrowe Więc najważniejsze nie poddawać się.
Pewnie bo żeby skręcić to trzeba wózek troszkę podnieść (tak mi się zdaje) a takim ze skrętnymi kołami można normalnie jechać i skręcać a w razie potrzeby zablokować przednie koła i jedziemy prostoNo właśnie mi się też jakieś takie oporne wydają
Mój mi powtarza cały czas , że On chce trójkę także to że Ty o drugim myślisz to nic w porównaniu z moim który myśli już o trzecim choc ja to ktore mam teraz pod sercem traktuje jako drugie . Maciuś był i na zawsze zostanie naszym pierwszym maluszkiem niestety nie było mu dane się urodzić ale na zawsze będzie tym pierwszym a teraz to druga dzidzia którą oczywiście kochamy tak samo mocno jak jego i już czekamy na lipiec kiedy będziemy przytulać nasza kruszynke
Ola, czyli chcecie znać płeć wcześniej czy nie? Pytałam juz, ale pewnie Ci umknęło
Moim zdaniem najważniejsze kwestie to żeby miał koła przeznaczone do terenu po jakim będziesz jeździła, co do wagi- żeby był lekki jeśli masz zamiar często pakować go do auta- bo przecież to my w większości będziemy to robiły i żeby łatwo się składał. Później są pewnie inne rzeczy-w ktorą stronę montowane siedzenie spacerówki, czy siedzonko w spacerówce szerokie i wysokie oparcie, jaki kosz- to już każda pewnie ma swój zestaw "musibyć"
Typu idę na spacer do lasu to zawsze mimo że zblokowane to skacze na dziurach po kamieniach. Czasami odblokowują się i skręca ci w momencie kiedy najmniej się tego spodziewasz. Są różne rodzaje i różnymi miałam okazję jeździć. Często się wyłamywały. Chodziłam często na takie kilku godzinne spacery i nie wytrzymywały. A za 3 - 4 tys. nie będę kupowała wózka na 2 lata. Wózek który kupiliśmy, jeszcze do tej pory służy już przy 5 dziecku i jeszcze nic w nim nie było wymieniane. A był za 500 zł.W jakim sensie kręcącymi się kółkami? W tym sensie, że przednie są skrętne? Niektóre wózki mają specjalny system który pozostawia kółka po podniesieniu np wjeżdżając na chodnik w tym samym miejscu w którym były podczas dźwignięcia i dzięki temu się nie blokują Same w sobie skrętne kółka to super sprawa, wózek dzięki nim jest dużo bardziej zwrotny i lepiej się prowadzi