reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Dzień dobry :)

Czy któraś z Was ma problemy z cera...? Ja ostatni raz miałam pod koniec podstawówki, a teraz pryszcze na szyi, dekolcie głównie... ble [emoji58]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Wczoraj pojechalismy do kuzyna i nie mialam niczego do zmywania makijazu, wiec kupilam sobie takie chusteczki nawilzane do demakijazu. Nie uzywam ich na co dzien, ale zdarzylo mi sie wczesniej i wszystko bylo ok, a dzisiaj jak sie obudzilam, to cala twarz mam w krostach i czerwona :o:o:o I to akurat kiedy jutro idziemy sie spotkac ze wszystkimi starymi znajomymi :realmad::realmad: Nawet tapeta nie pomaga, bo podklad mam raczej lekki, nie na takie historie. Myslicie, ze to od ciazy? Bo mowie - nigdy mi sie wczesniej nic takiego nie przytrafilo z tymi chusteczkami.
 
Ja do męża: Spoko maszynkę mamy w domu kiedyś tam kupioną, więc daj pierwszy raz w życiu będę obcinać włosy ale może dam radę. I efekt nawet mi się podoba. Lepiej wygląda niż jak od fryzjera wracał :D Teściowa nawet z tekstem, że w końcu na dobrego fryzjera trafił. :)
Moj nie da sobie maszynka zrobic, tylko u fryzjera, ktory bierze £17. Jak dla mnie to jest absolutna strata pieniedzy, bo moglabym to samo za darmo zrobic. Ja nie chodze do fryzjera, bo mi zal kasy, a on musi co 2-3 tygodnie, eh...
 
@Dorotea - współczuję, trzymaj się ciepło, i nam nadzieję, że szybko będzie spokojnie... Trzymam mocno kciuki!

A co włosów - miałam iść do fryzjera w październiku, ale nie zdążyłam się zapisać, jak się w końcu zapisałam, to musiałam odwołać, bo leżałam w szpitalu...
Ale włosy też mam jakieś takie "inne".. Tragedii nie ma, ale bywało lepiej... No ale liczę, że jak się w końcu obetnę, to będzie lepiej ;)

@KaroLinda - myślę, że to hormony, albo zwiększona wrażliwość na chemię w chusteczkach... Posmaruj jak masz twarz czymś łagodzącym, to może do jutra będzie lepiej...

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
A ja z powrotem w szpitalu. Pojechaliśmy w piatek w nocy na IP. Mialam bole brzucha i mega skurcze. Zostalam juz na oddziale. Po lekach minęło okolo 5 nad ranem. Do tego wymiotowalam. Lekarze mowia, ze moglam miec jeszcze komplikacje po zabiegu zalozenia szwu albo silna reakcje w ramach nietolerancji pokarmowej. Od wczoraj nic sie nie dzieje, leki mam doraznie. Mam nadzieje, ze Stasiu to przetrwal. Jutro bedzie pewnie USG.
Będzie dobrze, trzymamy mocno kciuki :)

f2w39n7303c24ozn.png
 
Wczoraj pojechalismy do kuzyna i nie mialam niczego do zmywania makijazu, wiec kupilam sobie takie chusteczki nawilzane do demakijazu. Nie uzywam ich na co dzien, ale zdarzylo mi sie wczesniej i wszystko bylo ok, a dzisiaj jak sie obudzilam, to cala twarz mam w krostach i czerwona :o:o:o I to akurat kiedy jutro idziemy sie spotkac ze wszystkimi starymi znajomymi :realmad::realmad: Nawet tapeta nie pomaga, bo podklad mam raczej lekki, nie na takie historie. Myslicie, ze to od ciazy? Bo mowie - nigdy mi sie wczesniej nic takiego nie przytrafilo z tymi chusteczkami.
Moze byc tak, ze w ciazy uczulaja nas kosmettki, ktore wczesniej nie uczulaly. Albo odwrotnie.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
A ja z powrotem w szpitalu. Pojechaliśmy w piatek w nocy na IP. Mialam bole brzucha i mega skurcze. Zostalam juz na oddziale. Po lekach minęło okolo 5 nad ranem. Do tego wymiotowalam. Lekarze mowia, ze moglam miec jeszcze komplikacje po zabiegu zalozenia szwu albo silna reakcje w ramach nietolerancji pokarmowej. Od wczoraj nic sie nie dzieje, leki mam doraznie. Mam nadzieje, ze Stasiu to przetrwal. Jutro bedzie pewnie USG.
Na pewno jest dobrze z Maluszkiem [emoji8] trzymam kciuki żebyś jak najszybciej wróciła do domu [emoji4]

oar8qqmzxfkhrczb.png

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)
 
@_agnieszka_ eszka 100 lat i zdrówka dla malucha
@Dorotea. trzymaj się, będzie dobrze

Bardzo rożnie nasze organizmy reagują na ciążę. Wam sie cera pogorszyła i włosy przetłuszczają a mi wręcz odwrotnie. Zawsze musiałam myć włosy codziennie a teraz nie myje 2 dni i jeszcze wygladają w miarę ok. Syfków też mniej mi się robi. A najlepsze jest to że wolniej rosną mi włoski na nogach :D:D:D

Ja sie dzisiaj strasznego stracha najadłam. Przewijałam małą na przewijaku i wszystko było ok, potem zaczeła sie wiercić jak zapinałam jej napy w kroku wiec pozwoliłam jej usiąść i zapinałam dalej. Nawet nie wiem kiedy mała przechyliła sie w bok i spadła na kafle uderzając w nie prosto główką. Płacz okropny. Moja panika. Czarne mysli że złamała kark, strzaskała czaszke itd. No ale w końcu sie uspokoiła i wyglądało że wszystko jest ok. Zachowywała sie normalnie. Zjadła sniadanie, poszła spac. W tym czasie zapytalam dr google co robić no i sie naczytałam. Finalnie wylądowaliśmy na SOR. Po badaniach lekarze uspokoili że powinno byc ok ale mamy ją bacznie obserwować przez 2-3 dni. Oby skończyło sie na guzie i siniaku.
Nikomu nie życze takiego strachu i stresu!
 
reklama
Hej dziewczyny ja padnięta na nogach od 4:30 pokonałam dziś 500 km chodziłam 2 godz bo musiałam towar kupić na butik potem wieszałam metkiwalam i dopiero siadłam nie nadrobię was
Aga wszystkiego najlepszego

Co do cery jak byłam w ciazy z córka to wyglądałam tragicznie syfy wszędzie do tego wory pod oczami włosy tłusty wypadały garściami
Teraz nic się nie zmieniło ani syfow ani worów włosy długie myje co 2 dni jak zawsze i ma być teraz syn [emoji39]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry