reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2018

O matko :( To nie fajnie. Ja miałam robioną we wrześniu, tuż przed ciążą, stwierdzono refluks ale bez stanów zapalnych i nadżerek. Brałam leki w sumie krótko bo zaszłam w ciążę, przeszło, ale w 7 tygodniu pojawiła się zgaga. Zgaga jest ponoć ciążową dolegliwością, mam więc nadzieję że to jednak nie od refluksu a od ciąży i po niej minie.
Ale rozumiem, że wyleczyłaś ten stan zapalny i nadzerkę? Jeśli to było w marcu.

A poprzednia ciąża zgodnie z suwaczkiem 6 lat temu? I po niej nic się nie działo?

Ja 7 lat temu nic takiego nie doświadczyłam ;) Od 2 lat miewam sezonowe problemy z refluksem, w ciąży widocznie się nasilił lub po prostu jak mamy refluks to jesteśmy bardziej podatne na zgagi w ciąży.
Trzeba się nastawić że pomęczy nas do konca ciąży a po minie... dużo kobiet pisze że je męczyło strasznie całą ciążę a po przeszło. Jeszcze się łudzę że będzie jakaś ulga w 2 trymestrze ;)

Dostałam leczenie od mojej laryngolog (bo to ona mnie skierowała na gastroskopie), bo do gastrologa miałam termin na listopad. 4 miesiące leki brałam, ale jakiegoś rewelacyjnego efektu nie widziałam. Teraz byłam u tego gastrologa to kazał przyjść za 8 miesięcy i wtedy zleci leczenie;)

Po pierwszej ciąży nic się nie działo. Dopiero od jakiś dwóch lat.

To prawda, ze to ciążowa dolegliwość, ale w pierwszej ciąży pojawiła sie dopiero po 20tc i nie dawała mi żyć. Przez ostatnie 2 miesiace ciąży spałam mniej niz po porodzie. W nocy siedziałam na łóżku i płakałam. potem juz nawet w dzień nie byłam w stanie funkcjonować. No to teraz, mając problemy juz przed ciążą, domyślam sie, ze bedzie jeszcze gorzej. Tym bardziej, ze pojawiła sie juz od początku.
 
reklama
Dostałam leczenie od mojej laryngolog (bo to ona mnie skierowała na gastroskopie), bo do gastrologa miałam termin na listopad. 4 miesiące leki brałam, ale jakiegoś rewelacyjnego efektu nie widziałam. Teraz byłam u tego gastrologa to kazał przyjść za 8 miesięcy i wtedy zleci leczenie;)

Po pierwszej ciąży nic się nie działo. Dopiero od jakiś dwóch lat.

To prawda, ze to ciążowa dolegliwość, ale w pierwszej ciąży pojawiła sie dopiero po 20tc i nie dawała mi żyć. Przez ostatnie 2 miesiace ciąży spałam mniej niz po porodzie. W nocy siedziałam na łóżku i płakałam. potem juz nawet w dzień nie byłam w stanie funkcjonować. No to teraz, mając problemy juz przed ciążą, domyślam sie, ze bedzie jeszcze gorzej. Tym bardziej, ze pojawiła sie juz od początku.

Chyba nie ma reguły, więc mam nadzieję, że nie będzie tak źle... :/ Aż się boję.
No ale widzisz, po porodzie minęło i wiele lat był spokój także mam nadzieję że i teraz jakoś to się wyciszy. Musi :/ Trzymam kciuki za Ciebie i siebie też ;)

Dopytam jeszcze - wiesz jaka może być u Ciebie przyczyna refluksu? Przy zapalenie żołądka boli Cię żołądek czy tylko zgaga? Ja przeżyłam 2 lata temu silny stres i to on wywołał u mnie to :( Teraz jestem już spokojniejsza więc mam nadzieję że to też wpłynie jakoś bardziej pozytywnie.
Obecnie biorę jeszcze duphaston, pewnie do następnej wizyty czyli 2 stycznia. Może jak odstawię to zrobi się trochę lepiej.
Pisałam z kilkoma dziewczynami które też tak się męczyły w ciąży jak piszesz, że spać nie mogły bo tak piekło. Po ciąży minęło a nawet w kolejnych już zgagi nie było. Także co kobieta to inaczej.
 
Ostatnia edycja:
Ja byłam w toalecie w niedziele ost raz a jest środa masakra
Na dodatek dziś mi nie dobrze nie wiem czy ro mdlosci ...


16udyx8di9hvrs5t.png
A jesz kiwi, może by Ci pomogło
 
Czesc Dziewczyny,

Powodzenia na dzisiejszych wizytach!

Ja z rana przywitalam sie z muszla klozetowa. Wypilam wode niegazowana na czczo no i od razu mi sie zwrocila.... :wściekła/y:

Wiec kupilam sobie IMG_20171220_120205.jpg wode gazowana i sok zurawinowy .
Bo musze jakos nawadniac organizm,a i zurawina pomoze jakby co na uklad moczowy.
Ja znowu nadzwigalam sie z zakupami i kuje mnie podbrzusze :sad:

Milego dzionka
 

Załączniki

  • IMG_20171220_120205.jpg
    IMG_20171220_120205.jpg
    441,8 KB · Wyświetleń: 65
Czesc Dziewczyny,

Powodzenia na dzisiejszych wizytach!

Ja z rana przywitalam sie z muszla klozetowa. Wypilam wode niegazowana na czczo no i od razu mi sie zwrocila.... :wściekła/y:

Wiec kupilam sobie Zobacz załącznik 832809 wode gazowana i sok zurawinowy .
Bo musze jakos nawadniac organizm,a i zurawina pomoze jakby co na uklad moczowy.
Ja znowu nadzwigalam sie z zakupami i kuje mnie podbrzusze :sad:

Milego dzionka
Ja teżzauważylam, że po wysilku albo jak się denerwuje pobolewa mnie podbrzusze
 
Hej!
Ja dziś byłam u gin., wszystko ok. Dzieć rośnie idealnie - cały czas 1:1 wiek z usg i wiek z OM. Ma już 2,5 cm! Grubas taki, łapki jak serdelki :D Chyba spał, bo się przekręcić do zdjęcia nie chciał :DDobrze, niech śpi i niech mu tak zostanie. Jak mi się za ostatnim razem trafi dziecko nieśpiące w dzień, to się pochlastam :p

Krwiak się zmniejszył, ale jest tak blisko szyjki, że moja gin. ostrzegała, że może się ewakuować. Wolałabym nie, bo jednak krew to zawsze stres :/

Na "genetyczne" idę do speca krakowskiego. Moja gin. się z nim kumpluje i wysyłała mnie do niego już poprzednio jak tylko były jakieś problemy. Mówi, że on lubi na tym usg powiedzieć, jaka płeć, i ma 99% skuteczności :D Także za 3 tygodnie się dowiemy, czy różowe sowy na beciku to był trafiony strzał :p

Trzymam kciuki za Wasze wizyty w tym tygodniu!
 
Opadam z sił zjadłam obiad dwa małe pulpety w sosie porow i kiszona kapusta i czuje się jak pomidor siły odeszły spac mi się chce [emoji58] dziś mam dzień marydzenia


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne!!!!
Ha mam dziś pecha. Auto mi się rozwaliło i na lawecie odjechało do mechanika. Porażka. Przed świętami raczej nie będzie zrobione. Pierwszy raz się zepsuło ☹a ja dzisiaj miałam jeździć ostatnie sprawy załatwiać. Ale jestem zła. Aż się poplakalam.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry