reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Ja dziś po pierwsze j wizycie. Z USG maluszek mniejszy więc termin na lipiec ;) mialam pozna owulację. Moje zdjęcie z dzisiejszej wizyty;)
1510065888-d4b7700361996f0b-aaaaaa.jpeg


Napisane na Redmi Note 3 w aplikacji Forum BabyBoom
Piękne :) juz nie mogę sie doczekać aż coś takiego zobaczę :)
 
reklama
Pessar. Nie musiałam leżeć, tylko sie oszczędzać. A czemu dopiero w 16 tc? Nie masz badan ginekologicznych na każdej wizycie?
Pewnie ze mam,ale wcZORAJ zapytalam o ta moja szyjke to stwierdzil ze bedziemy badac w 16 tyg dla mnie tez dziwnie a nastepna wizyte mam 20 listopada wtedy zalozy mi karte I pozniej bedziemy sie spottkac co miesiac
 
Odpadlam dzis na caly dzien, zaczyna sie mieszkanie w lazience tylko tym razem trzymana za reke przez synka ktory chce sie bawic
 
Dziewczyny z krotka szyjka w ktorym tyg urodzilyscie I od kiedy pessar?jaki tryb zycia bo ja juz sie boje I ile dzieci juz macie
 
Dziewczyny z krotka szyjka w ktorym tyg urodzilyscie I od kiedy pessar?jaki tryb zycia bo ja juz sie boje I ile dzieci juz macie
Mi sie szyjka skracala od 16tc, w 18tc pessar, w 22 skurcze i fenoterol, a urodzilam rowno w terminie [emoji5]

Napisane na LG-M250 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Szyjkę miałam sprawdzona co wizytę, a że prowadziłam ciążę u dwóch lekarzy to tez badania wychodziły częściej. Szyjka skróciła sie i rozwarła w 21 tygodniu dopiero, wcześniej miała cały czas dobra długość i trzymała.
W tej ciąży nie czekamy aż szyjka 'nawali' tylko zakładamy szew okrężny już w 13 tygodniu profilaktycznie.
 
Hej dziewczyny. Mam pytanie. Orjetuje się może któraś z Was jak to jest gdy nie jestem ubezpieczona? Do gin mogę chodzić prywatnie a co z porodem i szpitalem . Miała którąś tak ? Wiem że niby muszą mnie przyjść ale jestem ciekawa czy któraś była w takiej sytuacji i miała jakieś przez to problemy....??
 
reklama
Do góry