No dokladnie :-):-)A moj kuzyn ma na imie Karol i wszyscy tu mysla, ze to Frau Karol!!Bo tu to raczej imie kobieceA bratowa to Malgorzata i o jeju- ta ma dopiero problem w urzedach... A wujek Ireneusz zawsze podaje Irek bo Ireneusz to juz dla Niemcow szok totalnyDlatego ja pytalam wielu Niemcow o imiona Olivier i Xavier- czy nie bedzie problemu;-);-);-)Nam Anulka26 jest troszke ciezej bo tu moga poprzekrecac imiona i trzeba uwazac szczegolnie na te gdzie jest literka Z zamiast Zosia bylo by Cosia hehehe
reklama
Niusia _23
Lipcowa Mamusia Victora
Hej dziewczyny, i zawitam na tym watku, hehe
Widze ze temat imion przerabiacie,
Anka 26.07mysle ze z ta zmiana imiona to chyba normalne, my tez wybralismy juz jakis czas temu, a mi teraz nasuwa sie mysl czy nie zmienic... Wybralismy Wiktor ale pisane Victor, bo inaczej byloby tu czytane jako łiktor Tak samo jak w niemczech Zosia i Cosia
Co myslicie o tym imieniu, ale szczerze;-)
U mnie dzis troche chlodniej i dobrze, oby niebylo lata jak w zeszlym roku(30stopni w cieniu) bo z brzuszkiem byloby nieco za goraco
Ok, spadam do kuchni robic obiadek, dzis spaghetti
Widze ze temat imion przerabiacie,
Anka 26.07mysle ze z ta zmiana imiona to chyba normalne, my tez wybralismy juz jakis czas temu, a mi teraz nasuwa sie mysl czy nie zmienic... Wybralismy Wiktor ale pisane Victor, bo inaczej byloby tu czytane jako łiktor Tak samo jak w niemczech Zosia i Cosia
Co myslicie o tym imieniu, ale szczerze;-)
U mnie dzis troche chlodniej i dobrze, oby niebylo lata jak w zeszlym roku(30stopni w cieniu) bo z brzuszkiem byloby nieco za goraco
Ok, spadam do kuchni robic obiadek, dzis spaghetti
Grubelek
mamy lipcowe'07
Niusia mi się podoba sama tak dam na imie mojemu synkowi - Wiktor Michał.... :-)
Alkmena
mama 2007 i 2015
Witam
trochę (ponad tydzień) mnie nie było :-) ale ograniczam komputer do minimum... jak było tak gorąco we wtorek to przeniosłam sie na cały dzień na parter do rodziców gdzie temperatura w pomieszczeniu była 22st. a u nas na piętrze stopniowo rosła o 11.00 25st. o 18.00 było juz 27,75st. i zero powietrza do oddychania... koszmar nie wiem jak to będzie jutro i w weekend bo temp. ma dochodzić do 30st.
Będziemy kupować klimatyzację bo normalnie nie da się wytrzymać a jak będzie dziecko... ehh... napewno będzie mu za gorąco. Zastanawiamy się tylko, którą klimatyzację kupić - czy stojąca czy wisząca z tym pudłem na zewnątrz budynku. Poza tym staram się dużo leżeć bo nogi w te upały mi strasznie puchną... na swoje stopy mówię "prawa wielka stopa i lewa wielka stopa" tak jak YETI bo kurczę wyglądają strasznie Nie ma nic gorszego niż upały w ciąży...
pozdrawiam wszystkie lipcóweczki
trochę (ponad tydzień) mnie nie było :-) ale ograniczam komputer do minimum... jak było tak gorąco we wtorek to przeniosłam sie na cały dzień na parter do rodziców gdzie temperatura w pomieszczeniu była 22st. a u nas na piętrze stopniowo rosła o 11.00 25st. o 18.00 było juz 27,75st. i zero powietrza do oddychania... koszmar nie wiem jak to będzie jutro i w weekend bo temp. ma dochodzić do 30st.
Będziemy kupować klimatyzację bo normalnie nie da się wytrzymać a jak będzie dziecko... ehh... napewno będzie mu za gorąco. Zastanawiamy się tylko, którą klimatyzację kupić - czy stojąca czy wisząca z tym pudłem na zewnątrz budynku. Poza tym staram się dużo leżeć bo nogi w te upały mi strasznie puchną... na swoje stopy mówię "prawa wielka stopa i lewa wielka stopa" tak jak YETI bo kurczę wyglądają strasznie Nie ma nic gorszego niż upały w ciąży...
pozdrawiam wszystkie lipcóweczki
zebrra
Potrójna mama :)
Negri wlazłam na tę stronkę i oto co przeczytałam o sobie...
"Charakter: Kobiety te są nerwowymi choleryczkami, bardzo pobudliwe. Są wyniosłe, dumne i wyniosłe. Są inteligentne, wiedzą o tym i dają to odczuć innym. Ogólnie rzecz biorąc mają raczej rudny charakter, ale są pełne życia"
Heheh jakbym słyszała swojego męża...
"Charakter: Kobiety te są nerwowymi choleryczkami, bardzo pobudliwe. Są wyniosłe, dumne i wyniosłe. Są inteligentne, wiedzą o tym i dają to odczuć innym. Ogólnie rzecz biorąc mają raczej rudny charakter, ale są pełne życia"
Heheh jakbym słyszała swojego męża...
anka26_x_07
Mama Laury :)
Nusia mi sie podoba Wiktor nawet dla chlopczyka jak mialam wypisane imiona to bylo ono na liscie.
Ja na obiad mam lasagne:-) pierwszy raz w zyciu oczywiscie nie wysilam sie i kupilam gotowa tylko musze do piekarnika wlozyc
Ja na obiad mam lasagne:-) pierwszy raz w zyciu oczywiscie nie wysilam sie i kupilam gotowa tylko musze do piekarnika wlozyc
A ja sprawdzałam swoje imię i mojego męża. Moje pasuje w 50% natomiast znaczenie imienia mojego męża w ogóle nie pasuje do jego charakteru ani sbosobu bycia. Bzdury jakieś powymyślali!
Byłam na zakupach i myślałam, że spłonę w aucie. Ale ukrop!
Szukałam letnich sukienek ale takich nie ma! Objeździłam nie tylko sklepy z odzieżą ciążową ale i zwykły targ - i niestety nic nie znalazłam co by pomieściło mnie i mój brzuszek. A w sklepach z odzieżą ciążową są tylko sukienki ogrodniczki z grubego dzinsu lub sztruksu. Wściekli się czy co??
Byłam na zakupach i myślałam, że spłonę w aucie. Ale ukrop!
Szukałam letnich sukienek ale takich nie ma! Objeździłam nie tylko sklepy z odzieżą ciążową ale i zwykły targ - i niestety nic nie znalazłam co by pomieściło mnie i mój brzuszek. A w sklepach z odzieżą ciążową są tylko sukienki ogrodniczki z grubego dzinsu lub sztruksu. Wściekli się czy co??
reklama
Niusia _23
Lipcowa Mamusia Victora
Anka 26.07 lasagne jest pysznosciowa, czesto ja robie
Co do imienia to jeszcze troche czasu jest, ale moze lepiej juz nie bede zmieniala hihi.
Grubelku, jak nie zmienie decyzji to beda dwa lipcowe Wiktorki;-)
O rany:sick: bylam na zakupkach, wprawdzie dla malenstwa jeszcze nic nie kupilam, poki co dla siebie japonki i bluzeczki, slonce za chmurami myslalam ze nie bedzie tak zle, ale sie pomylilam tak parno, ze ledwo zyje ide odpoczac.
Co do imienia to jeszcze troche czasu jest, ale moze lepiej juz nie bede zmieniala hihi.
Grubelku, jak nie zmienie decyzji to beda dwa lipcowe Wiktorki;-)
O rany:sick: bylam na zakupkach, wprawdzie dla malenstwa jeszcze nic nie kupilam, poki co dla siebie japonki i bluzeczki, slonce za chmurami myslalam ze nie bedzie tak zle, ale sie pomylilam tak parno, ze ledwo zyje ide odpoczac.
Podobne tematy
Podziel się: