reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Niusia musisz dużo pić przede wszystkim dlatego, że w okresie ciąży wzrasta objętość krwi, organizm pracuje na zwiększonych obrotach, woda zapobiega zaparciom, pomaga w łatwiejszej przemianie cukru, poza tym szybciej tracisz płyny z potem, więc trzeba je uzupełniać... Argumentów przemawiających za zwiększonym zapotrzebowaniem na płyny w ciąży jest bardzo wiele. Poszukaj w necie...
 
reklama
Witam w sobotni poranek

Niestety brak obecnosci Mojego zle wplywa na moj sen .Noce sa ciezkie nie mam sie do kogo utulic i budze sie co dwie godziny wstaje o 7 .Dzis troche pobolewa mnie podbrzusze jak na @ nie maoge urodzic :no::szok: Nawet mojemu nie pisze ani nie dzwonie bo szybko by wrocil:tak:
 
witam sie i ja

julkowa we czwartek ukonczysz 38 tyg ciazy, wiec dzidzia jest bezpieczna.. lepiej jej bedzie chyba na zewnatrz skoro wod jest malo.. i pewnie
ich ilosc maleje. Nie boj sie! DASZ RADE :)))) a my wszystkie bedziemy z Toba! glowa do gory.
A propos obaw, u mnie jest tak:
porod - w porzadku
naciecie krocza - lekka obowa
zdrowa dzidzia - moje najwieksze pragnienie (wszelkie badania wskazuja ze jest ok, ale...)

kasiulec bedziemy trzymac kciuki rowniez za Ciebie! :)
a ja sama we wtorek wieczor jem ostatnia tabletke na podtrzymanie, a ze skurcze mam bez przerwy, to calkiem mozliwe ze sroda/czw bedzie rowniez i "moim" dniem:)

niusia_23 a propos wlewania w siebie wody - ja sobie wzielam to do serca i liczylam dzienne spozycie kubkow napojow plus zupy etc ;)
niekoniecznie zawsze mi sie chcialo pic, ale dla malenstwa zrobie wszystko:)

zeberko ale mi moja gin rowniez mowila o korelacji miedzy iloscia spozywanych plynow a iloscia plynu owodniowego..
a koleznka ze szkoly rodzenia miala wlasnie malo wod i jej ginekolog rowniez kazal pic wiecej, dziewczyna wziela sobie to do serca i pila 3 litry dziennie i ilosc wod wzrosla jej do normy...
Takze mysle, ze jednak zwiazek jakis jest:) Poza tym na logike: wody plodowe sa wymieniane co 4 dni ponoc, jezeli ilosc plynow w organizmie jest niewystarczajaca to woda ta zostanie zuzyta na inne potrzeby, a dla dzidzi zostanie mniej..
 
Takze mysle, ze jednak zwiazek jakis jest:) Poza tym na logike: wody plodowe sa wymieniane co 4 dni ponoc, jezeli ilosc plynow w organizmie jest niewystarczajaca to woda ta zostanie zuzyta na inne potrzeby, a dla dzidzi zostanie mniej..

Wody plodowe organizm wymienia co kilka godzin:tak:Picie plynow moze nie ma bezposredniego wplywu na ilosc wod plodowych ale posredni napewno tak:tak:Ja mam przykaz wypijania dziennie minimum 2-2,5l. plynow (tez prowadze zapiski;-)) aby organizm byl nawodniony a co za tym idzie, zeby mial z czego brac wody plodowe... Moja bratowa miala wody plodowe w granicach dolnej normy i lekarka kazala jej wypijac 3l. wody dziennie.
Dodam tylko,ze to nie moj wymysl a tutejszych lekarzy... a oni chyba wiedza co mowia...:-):-)
 
Witam w sobotni poranek

Niestety brak obecnosci Mojego zle wplywa na moj sen .Noce sa ciezkie nie mam sie do kogo utulic i budze sie co dwie godziny wstaje o 7 .Dzis troche pobolewa mnie podbrzusze jak na @ nie maoge urodzic :no::szok: Nawet mojemu nie pisze ani nie dzwonie bo szybko by wrocil:tak:

a ja tam lubię mieć całe wyrko dla siebie;-), a ten ból jak na @ mam często-bez obaw ale nie powinien trwać dłużej jak 30 min...tak gdzieś wyczytałam.
 
Dziewczyny dziekuje za wszelkie informacje:tak: (tak wlasnie myslalam, ze jednak wypijane plyny maja zwiazek z il.wod)

Anka26.07 ja tam tez wole gdy moj M jest przy mnie w nocy:-)
 
(tak wlasnie myslalam, ze jednak wypijane plyny maja zwiazek z il.wod)
Tak jeszcze na koniec tej dyskusji dodam, że gdyby wypijana ilość płynów miała bezpośredni wpływ na ilośc wód płodowych to ani wielo- ani małowodzie nie byłoby tak groźne. Wystarczyłoby tylko zwiekszyć lub zmniejszyć ilość wypijanych płynów i byłoby po problemie, ale niestety tak nie jest. Potwierdzałam to dzisiaj u gina, tak w razie wątpliwości co do pochodzenia moich wiadomości...
 
reklama
Do góry