Aśka_24
mamy lipcowe'07
Witam!
Smutaski przeszły już mam nadzieje, albo pomalutku przechodzą... ??
Ja mam znowu ambitny dzień. Praca skończona - okazało się że jutro mam oddać jednak!!
Dziewczyny, nie wiem co robić. Mam dziwne "ukłucia" tam i mam wrażanie, że mały jest wyjątkowo niespokojny.... Mam złe przeczucia... i do tego potwornie mi dziś niedobrze... nie wiem od czego, jadłam jak zwykle świeżutkie wszystko. I co tu robić??
Może to od tego siedzenia przy komputerze, ostatnio całe dnie tu spędzam z tą pracą moją zasmarkaną... ale już koniec nareszcie. A na domiar złego, to od wczorajszego sprzątania mam takie zakwasy w d... i udach, że chodzę dziś jak połamana. Dobrze, że już w poniedziałek jadę do lekarza to się wszystko wyjaśni co i jak. Z małym na pewno wszystko ok, bo mnie tłucze niemiłosiernie!!!
Smutaski przeszły już mam nadzieje, albo pomalutku przechodzą... ??
Ja mam znowu ambitny dzień. Praca skończona - okazało się że jutro mam oddać jednak!!
Dziewczyny, nie wiem co robić. Mam dziwne "ukłucia" tam i mam wrażanie, że mały jest wyjątkowo niespokojny.... Mam złe przeczucia... i do tego potwornie mi dziś niedobrze... nie wiem od czego, jadłam jak zwykle świeżutkie wszystko. I co tu robić??
Może to od tego siedzenia przy komputerze, ostatnio całe dnie tu spędzam z tą pracą moją zasmarkaną... ale już koniec nareszcie. A na domiar złego, to od wczorajszego sprzątania mam takie zakwasy w d... i udach, że chodzę dziś jak połamana. Dobrze, że już w poniedziałek jadę do lekarza to się wszystko wyjaśni co i jak. Z małym na pewno wszystko ok, bo mnie tłucze niemiłosiernie!!!