reklama
marika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2006
- Postów
- 4 006
Ankami właśnie doczytałam twój post i masz rację sarkazm-bardzo często używam tego zwrotu że ktoś mówi sarkazmem-ale mnie uczyli że sarkazm to np: ktoś strasznie klnie i ty nie powiesz przestań klnąc tylko powiedz sarkazmem....że ktoś ma przestać rzucać mięchem...cholera zrozumiałaś coś? hehehe
moja polonistka ze szkoły średniej mówiła że sarkazm może przybierać różne formy-dlatego to słowo mi się utrwaliło...ja się nie tłumaczę tylko przedstawiam mój tok myślenia;-)
A co do wpienienia to udało się dziewczynie bo chwile wcześniej pożarłam się z J wchodzę tu i czytam to myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok
Karinko jestem z Tobą!
Zebrra mi też smsa przysłała ale nie chciałam pisać bo nie wiedziałam czy mogę... a powiedz mi Ankami ona dziś miała robione 75g? bo to jest decydujące..jak po 50 wychodzi dużo to robi się 75g...i wtedy zapada "wyrok"..nie mam nic na karcie, muszę się doładowac
moja polonistka ze szkoły średniej mówiła że sarkazm może przybierać różne formy-dlatego to słowo mi się utrwaliło...ja się nie tłumaczę tylko przedstawiam mój tok myślenia;-)
A co do wpienienia to udało się dziewczynie bo chwile wcześniej pożarłam się z J wchodzę tu i czytam to myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok
Karinko jestem z Tobą!
Zebrra mi też smsa przysłała ale nie chciałam pisać bo nie wiedziałam czy mogę... a powiedz mi Ankami ona dziś miała robione 75g? bo to jest decydujące..jak po 50 wychodzi dużo to robi się 75g...i wtedy zapada "wyrok"..nie mam nic na karcie, muszę się doładowac
marika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2006
- Postów
- 4 006
Marika, Ty się głupotami nie denerwuj, bo z nerwów można jeszcze bardziej przytyć, a w Twoim przypadku, wybacz, ale już sobie tego nie wyobrażam, fe )
Bazylko! hehehehehehehehehe
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Przepraszam za wtargniecie bez Dzien Dobry
Marika nie chcialam nikogo denerwowac, szczegolnie kobitki w ciazya z drugiej strony nie chce miec opinii klamczuchy, bo to nie prawda.
Zycze wszystkim lipcoweczka pomyslnych - bezstresowych ostatnich miesiecy.
Marika nie chcialam nikogo denerwowac, szczegolnie kobitki w ciazya z drugiej strony nie chce miec opinii klamczuchy, bo to nie prawda.
Zycze wszystkim lipcoweczka pomyslnych - bezstresowych ostatnich miesiecy.
Grubelek
mamy lipcowe'07
Hmmm no cóż nie wiedziałam że z ta glukoza to jest tak że jak 50g źle wychodzi to robią 75g.... ratunku mąż mi potem przywiezie wyniki... ale co tam leżec musze bo jak to mówi moja siostra " ty się nie unoś bo ci się rozwarcie powiększy.... " ratunku... ale ja sie nie dam do szpitala nie ide...
Marika, prawdopodobnie miała 50g. Wynik wyszedł wysoki. Potem miała wizytę u gina i dostała skierowanie. Jest już po badaniach, czeka na wyniki i napisała, że raczej nie zostaje w szpitalu
A sarkazm to złośliwa ironia, szyderstwo, zjadliwa drwina. Więc może w tamtej wypowiedzi nie pasowało. Ale jeśli Ty miałaś na myśli co innego, bo tak Cię uczono, to jasne jest, że nie było w tym Twojej złej woli. Dla mnie jesteś usprawiedliwiona
A sarkazm to złośliwa ironia, szyderstwo, zjadliwa drwina. Więc może w tamtej wypowiedzi nie pasowało. Ale jeśli Ty miałaś na myśli co innego, bo tak Cię uczono, to jasne jest, że nie było w tym Twojej złej woli. Dla mnie jesteś usprawiedliwiona
Przepraszam za wtargniecie bez Dzien Dobry
Marika nie chcialam nikogo denerwowac, szczegolnie kobitki w ciazya z drugiej strony nie chce miec opinii klamczuchy, bo to nie prawda.
Zycze wszystkim lipcoweczka pomyslnych - bezstresowych ostatnich miesiecy.
No i git
dziękujemy bardzo
reklama
Podobne tematy
Podziel się: