reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

reklama
Dzięki Marika. Niby wszystko robię według zaleceń, a jednak skurcze pojawiają się (ale ja miałam je nawet i przed ciążą niestety). Nic to, jakoś wytrwam! :)
 
Marika- niestety znam ten ból. Ostatnio w nocy mnie chwyciło. Ja też wyłam jak szalona!
U nas też trwa walka o imię dla synka. Wczoraj zrobiliśmy długą listę z Księgi imion, tych, które w miarę nam się podobają. Oto ona:
Adrian
Gabriel
Jakub
Kamil
Karol
Mateusz
Oliwier
Sebastian
Tobiasz
Wiktor

I jeszcze lista zapasowa:
Arkadiusz
Dominik
Dorian
Fabian
Florian
Klaudiusz
Natan
Olaf
Witold

I z tego wszystkiego nie możemy się zdecydować. Ja zawsze chciałam mieć Tomusia ale brat mnie uprzedził :-(.

Dzisiaj u nas piękny, słoneczny dzień. Mieliśmy wziąść bratanka w góry, do Międzybrodzia ale oczywiście nic z tego nie wyszło. Mój mąż w drodze z garażu złapał gumę w kole i oczywiście był to powód do awantury. Teraz sobie gdzieś pojechał a ja płaczę w rękaw. I znowu świat wydaje się smutny i podły. Brrrr :-(
 
Anno nie smuć się, dopiero dochodzi godz 12 jeszcze zdążycie gdzieś pojechać...ciesz się słonkiem, nie warto się kłócić przez dziurę w oponie:no:,
pogadaj spokojnie z mężem-chyba że jest taki oporny na rozmowy tak jak mój...to nie wiem co ci poradzić. Imiona wszystkie są śliczne ale wiadomo ciężko się zdecydować bo każda chce oryginalne imię dla swej pociechy:tak::-D

Co do łydek jeszcze mnie boli mięsień jak chodzę jak dotknę....po przeczytaniu tych rad wypiłam pół litra mleka, teraz pije wapno(coś jak pluszz), dawno nie brałam feminatalu-ciągle zapominam, ale dziś będę pamiętała .no i wezmę chyba żelazo w tabletkach-nie wiem czy nie za dużo chemii na raz...? To mogło być od wczorajszego mojego latania, wszystko na stojąco kroiłam warzywa,smażyłam mięso..cały dzień na nogach:zawstydzona/y:

Ankami widocznie masz też przeforsowane mięśnie nóg...skoro miałaś tak przed ciążą:-( mój mąż mi dziś dał wykład na temat skurczów łydek on tak miał po treningach nieraz, to jest duży wysiłek, mało czasu poświęcamy girom:laugh2::-p:zawstydzona/y: jakiś masaż, wklepanie balsamiku, nogi uniesione do góry...a my je tylko golimy i myślimy że robimy dużo dla nich bo futro z nich ściągamy....eeee hihihi
 
Marika ja zażywam codziennie rano żelazo i Feminatal. Na razie skurcz się nie powtórzył, ale czasami jak się przeciągam w nocy to czuję jakby chciał mnie chwycić i szybko reaguję.

Dziewczyny ile jesteście z wagą do przodu? Ja się ważyłam wczoraj wieczorem i ważę o 8 kg więcej niż przed ciążą. Nie za szybko ta waga rośnie? Kurcze, przecież dziecinka waży tylko 340 g, więc te pozostałe kilogramy to chyba efekty moich zachcianek?
 
hej kobietki niedzielnym porankiem..

imieniny u teściowej przeżyłam i jak w takich sytuacjach bywa wcale nie było tego czego się bałam... cały humor przed imprezą zepsuła mi moja mama... wie jak dopiec... przeryczałam pół nocy dzisiaj rano dołożył mi Duży (a ponoc leżącego się nie kopie) ... czasami są takie sytuacje że nawet to maleństwo już nie cieszy
 
Nicoya, no co Ty opowiadasz?! Maleństwo póki nim jest zawsze powinno cieszyć, bo potem jak dorośnie, zacznie gadać i mieć swój rozum, to też może stać się trzecią osobą, która czasem Ci dowali. Ale teraz taki dzieciaczek to sama radość, zaraz się pojawi, będzie wpatrzony w Ciebie i zawsze będzie mu Ciebie brakować :)

Anna, ja do tej pory mam 5 kg na plusie, czyli zgodnie z tym kalkulatorem z noworodka.pl
Pamiętaj, że wszystko swoje waży: powiększona macica, płyny, dodatkowa krew, łożysko, cycki, więc ma się z czego uzbierać ;)
 
Nicoya przytulam Cię mocno Kochana! Jutro wszystko zobaczysz w innym świetle!!! Może dzisiaj po prostu się zrelaksuj tak jak najbardziej lubisz!!!

O imprezie napisze potem, bo teraz jedziemy na tą pizzę do mojej siostry :)
 
Nicoya ja też Cię ściskam:)Zobacz słoneczko wyszło, wiosna się zbliża a zaraz będzie lato i będziesz miała w ramionach pociechę która osuszy wszystkie twoje łezki:tak:
Anno waga...hmmm...tak jak pisze Ankami wszystko zależy jaką masz budowę ciała, biust itp..tłuszczyk też się zbiera bo przecież musi- :tak:
moim zdaniem jak nie przytyjesz więcej jak 20 kg przez całą ciążę to będzie ok:tak: bo 20 kg wydaje się dużo ale to jest standard, mimo co piszą lekarze że powinno się przytyć 13-15 kg...każdy organizm jest inny, ja przytyłam prawie 30 w pierwszej ciąży to już przesada ale jak bym miała te 20 to by źle nie było, mimo że wysoka nie jestem mam 164 cm wzrostu.
 
reklama
Biedroneczko!!!!!!!! Bardzo się cieszę że się pojawiłaś..ja cały czas o tobie pamiętałam, przyznam że myślałam że straciłaś dzidzię bo tak zniknęłaś bez słowa jak wiele dziewczyn na początku....Super że będziesz miała córeczkę i że jesteś już z nami..jak znajdziesz czas to pisz!!!
 
Do góry