Lipcowe Mamy 2007 :))

[2411magdalenka]

mila i zebrra Hiszpan to takie mega slodkie ciacho: beza przekladana bita smietana, a na czubku zawsze jest kosteczka galaretki, czasem jeszcze polewaja je czekolada... grzechu warte

marika rowniez gratuluje wygranej! szkoda faktycznie ze wydalas akcesoria niemowlece..ale co tam kupisz sobie nowsze, ladniejsze i w ogole

Julcia ja w wikend swoj brzucholek zaprezentuje,bo narazie odcielam sie od aparatu ale mam wrazenie jakby male roslo z kazdym dniem (wczesniej mialam wrazenie, ze wcale) - normalnie brzuch mi w oczach wielgachnieje!

 

[marika]

ewa wiem że ci ciężko ale nie możesz włączyć mamy, cioci kogokolwiek do czuwania nad małym...też nie powinnaś sie teraz przemęczać...wiem że dziecku mimo wszystko najlepiej z mamą ale noc to chyba twój mąż też dzisiaj spędzi?? a mały jest silny,za tydzień zapomnicie o wszystkim-dacie radę-musicie;-);-);-);-)

 

[zebrra]

Alkmena to ja jutro będę na obiadku

Marika jakie nękanie… już się zaczynałam denerwować dlaczego się nie odzywasz…

Ewa Kochana trzymaj się Słonko, najważniejsze, że zabieg się udał, teraz będzie już tylko lepiej, trzymam za Was kciuki! Odpocznij, a jutro na pewno Krzyś będzie się lepiej czuł!

 

[bazylia]

Bazylia bo zaraz...kartuzy to nie mazury! tylko kochane kaszuby hehe(wybaczam każdy ma prawo do pomyłek) mój brat mieszkał w kartuzach teraz mieszka-wiesz gdzie dzierżążno?(przed kartuzami) zobacz jaki świat mały;-)

Hej, no wiadomo ze kaszuby! własnie o to mi chodziło, przeciez pisałas wczesniej ze tam jezdzisz.. Dzierżążno oczywiscie wiem gdzie, a moj dom niedaleko sulęczyna :-)

Ewa, odpocznij troszeczkę i ucaluj od nas swojego synusia.

 

[zebrra]

Witam się z samego ranka jak dzisiaj samopoczucie Dziewczyny??? ja w miarę dobrze, tylko miałam okropny sen, tak straszny, że bardzo podniosło mi się cieśnienie....no, ale nie mam na to wpływu...

 

[2411magdalenka]

witam.. niestety obudzilam sie z bolaca glowa, a za oknem snieg...
srednio mi sie to podoba, bo musze dzisiaj wyjsc.. ale zahartujemy troche malucha

Ewa, wczoraj pisalysmy posta jednoczesnie, nie jestem nieczula, tylko nie przeczytalam Twojej informacji.
Przykro mi, ze mialas tak stresujacy dzien i synek cierpi..najwazniejsze ze wszystko dobrze poszlo i teraz czeka Was tylko gojenie) Trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia i do domku...

zebrra tez mialam sen.. tyle ze raczej pozytywny snil mi sie synek.. tylko ze wygladal jak moj brat w dziecinstwie wolalabym zeby byl raczej podobny do meza

 

[JulciaS]

Witajcie moje drogie :-)

I znowu zima... jakoś jej teraz nie lubie. mam jakieś shizy ze sie przewróce i coś stanie sie dziecku

Magdalenko mi też sie wydaje że teraz to dopiero rosne z dnia na dzień a przytyłam narazie 2 kilo a na buzi jakaś brzydsza sie zrobiłam

Bazylia też coś o wątróbce słyszałam, że nie wolno ale sama chętnie bym zjadła

Ewa trzymaj sie, napewno wszysko będzie ok córcia mojej przyjaciółki też miała ten zabieg i była bardzo dzielna. Twój Krzyś też da rade i niebawem zapomni o całej sprawie

 

[JulciaS]

a tak w ogóle to miałam jechać do przychodni zawieżć mocz i pobrać krew i niestety za mało tego moczu było wszystko wysiusiałam w nocy i na rano zabrakło:-( jutro pojade

powinnam więcej jednak pić

 

[zebrra]

U nas tez biało, sypie porządnie... i znowu zima zaskoczy drogowców... ale cóż to już mamy chyba w standardzie...

Trzeba dopatrywac się pozytywów, więc szukam... przynajmniej dzieciaki będą mogły wyjść na sanki w ostatnie dni ferii

Robię dzisiaj ogórkową... jeśli któras preferuje to zapraszam

Julcia naprawdę powinnaś wiecej pić, już nie mówiuę o tym, żeby Ci siuśków starczyło, ale potrzeba Ci teraz więcej płynów... Piszesz, że coś na buzi brzydsza się zrobiłaś... pierwsze objawy tego, że ktoś za mało pije to to, że skóra na buzi robi się brzydka...szara...

 

[mila333]

Ewa, jak minęła noc? Jak się czuje Krzyś?
Zebrra, ja też dziś miałam paskudny sen. W ogóle od czasu ciąży bardzo często śnią mi się jeśli nie złe rzeczy (przerobiłam już wszystkie ziemskie kataklizmy, nawet... tsunami w Polsce, macie pojęcie?), to przynajmniej stresujące (gdzieś przed kimś uciekam, za chwilę odleci mi samolot, którym muszę polecieć, biegnę za odjeżdżającym tramwajem itp.). A przecież nie oglądam "ciężkich" filmów, staram się też nie czytać takich książek. Jak w wiadomościach są złe informacje, przełączam TV na inny kanał. Nie wiem, chyba za bardzo się wszystkim przejmuję. Efekt jest taki, że dziś jestem mocno rozbita.
Jeszcze Zebrra, czy wiesz może coś o bezpieczeństwie jedzenia ryb wędzonych na ciepło? Jak nie mam czasu i chęci na gotowanie, to jednym z najprostszych obiadów jest dla mnie wsadzić wędzone makrele do piekarnika i porządnie rozgrzać. Ale wędzone ryby były na Twojej liście...
Agaa, też smaruję brzuch oliwką. Dziewczyny, a co sądzicie o kremach na rozstępy? Warto używać? Może jakieś polecicie? Jeszcze co prawda nic mi się nie tworzy, ale może lepiej zacząć wcześniej?
Bazylia, i ja mam problemy z apetytem. Jak dziewczyny piszą o czymś smakowitym, to moje oczy to pochłaniają i ślinka mi kapie, ale jak przychodzi co do czego i mam zjeść np. obiad, to często się do tego zmuszam.
A ja nie mam rodziny na Mazurach... :-( Buuuuuuu... Kto mnie tam przygarnie? (tu oczy kota ze "Shreka").