reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Kasiulec 81 wspaniała wiadomość:-)też bym chciała już drugie ale nie sztuką jest zajść w ciąże tylko mieć za co wychować to dziecko w naszej sytuacji musimy jeszcze poczekać:-(
A czy to już potwierdzona wiadomość??
Pozdrowionka!

Jak najbardziej potwierdzona. Jestem w 9 tygodniu ciąży. Termin wg USG 30.10.2009 :-). Na ostatnim USG słyszałam serduszko.
 
reklama
Czuję się zupełnie innaczej niż przy pierwszej ciąży. Po pierwsze nie boli mnie brzuch a wtedy pobolewał jak na @. Po drugie teraz poznałam co to mdłości o czym nie miałam pojęcia w ciąży z Krzysiem :eek:
Za pierwszym razem piersi bolały od początku, teraz zaczęły pobolewać dopiero w tym tygodniu (10 t.c.).
Teraz nie mam takiego wysypu trądziku na twarzy jak miałam za pierwszym razem.

Ogólnie to jest to ostatni miesiąc w którym pracuję. Po świetach idę na zwolnienie.

Za wyjątkiem zmęczenia i senności, nie narzekam.
 
Czuję się zupełnie innaczej niż przy pierwszej ciąży. Po pierwsze nie boli mnie brzuch a wtedy pobolewał jak na @. Po drugie teraz poznałam co to mdłości o czym nie miałam pojęcia w ciąży z Krzysiem :eek:
Za pierwszym razem piersi bolały od początku, teraz zaczęły pobolewać dopiero w tym tygodniu (10 t.c.).
Teraz nie mam takiego wysypu trądziku na twarzy jak miałam za pierwszym razem.

Ogólnie to jest to ostatni miesiąc w którym pracuję. Po świetach idę na zwolnienie.

Za wyjątkiem zmęczenia i senności, nie narzekam.
Czyli moze byc to dziewczynka :-DCiesze sie ze u Ciebie wszystko Ok oby tak dalej do samego konca ;-);-)
A nie boisz sie tego ze znow ta sama bajka :-Dporod i noce nie wyspane ?;-);-)
Odzywaj sie czesciej :tak::tak:
Fajnie ze bedziesz miala mozliwosc odpoczynku w domu a nie w pracy zawsze to lepiej a juz widac brzunia? to prawda ze przy drugiej ciazy szybciej brzuszek jest ???;-);-);-);-)
 
Mamusiu Blaneczki nie boję się.Sama tego chcę. Poród mam nadzieję, że będzie bez komplikacji, a co do nieprzespanych nocy to jakoś nie zapadły one w moją pamięć. Zresztą, radość jaką niesie ze sobą dziecko sprawia, że wszystkie te "niedogodności" tracą na znaczeniu.

Co do brzuszka to mam dużo większy niż za pierwszym razem. Po pierwsze dlatego, że po pierwszej ciąży tak na prawdę wcale nie ćwiczyłam mięśni brzucha. Chociaż wróciłam bez problemu do dawnej wagi to daleko mi do figury sprzed Krzysia. Wcześniej do 8 tygodnia chodziłam regularnie na siłownię i miałam na prawdę wyrobione mięśnie brzucha. To sprawiło, że ciąża z Krzysiem zaczęła być widoczna tak na prawdę ok 18-20 tygodnia.
Teraz mam maksymalne wzdęcia od samego początku, brzuch jak balon i już wyglądam na 5 miesiąc :-).

A co u Blanki? Ciekawa jestem jak u niej z powtarzaniem słów. Krzyś zawsze był gadułą ale nikt go nie rozumiał :-D
Ostatnio tj od 3 tygodni jakby się odblokował i coraz więcej powtarza. Nadal trzeba się skupiać żeby go zrozumieć ale wypowiadane słowa zaczynają brzmieć tak jak powinny.
 
Z lepszych informacji. Krzyś będzie miał rodzeństwo. Na razie jest to informacja nie potwierdzona przez lekarza. Mam nadzieję, że za tydzień zobaczę może bijące serduszko.
Kasiulec wielkie gratki!!!!!!!!!!! Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę:-(;-):tak:
Widzę że pojawiają się nowe mamy,tylko cicho tu jeszcze jest:sorry:
Mamusia Paulinki i jak znalazłaś pracę???
 
reklama
Do góry