reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

ello

witam po dlugiej nieobecnosci.Nasz pobyt w Pl byl udany poza tym ze Laura najpierw przez dwa tygodnie miala zapalenie dzasel obecnie- mamy 7 zabkow.Pod koniec jeszcze zalapala rota -wirusa i meczyla sie tydzien.Biedactwo nie przybrala nic na wadze bo nie mogla jesc, na szczesie nie doszlo do odwodnienia.
A tak jak narazie dobrze: Laura sobie biega, wrocil jej apetyt i smieje sie non stop.Wiec czego chciec wiecej:-)

Wybaczcie ze tak o sobie ale jeszcze nie czytala co u Was
 
reklama
Anka to nie wesoło mieliscie zapalenie dziąseł brrr jak sobie pomyślę a rota-wirusa też przechodzilismy koszmar jak teraz o tym wspomnę.
Dobrze ze juz jest ok i wrócił apetycik,i zarazem nastrój:tak:

My jutro do okulisty pierwszy raz Julkowi coś strasznie oczka łzawią i niekiedy biała wydzielinka więc zobaczymy co to mam nadzieje ze to nic poważnego.

Dziś odwiedziła mnie koleżanka z córcia (1,5lroku) i po wiem wam ze po tej wizycie pokój wyglądał jak po tornado:szok:.Nie wyobrażam sobie dwójki dzieci w domu w podobnym wieku.:-DNawet nie było czasu spokojnie pogadać bo non stop dzieciaki cos wyprawiały,a myślałyśmy ze ładnie sie ze soba pobawia :-D
 
Cześć.:-)
Ja tylko na chwilkę, bo padam już. Wzięłam się w końcu za to prasowanie i wyprasowałam prawie wszystko (zostały jeszcze tylko pare koszul m -najgorsze).:blink:

Iiwka to dobrze, że u Was po staremu.;-) Znaczy, że w miarę ok.:tak::-D

Anka fajnie, że się odezwałaś.:tak: Współczuję zapalenia dziąseł i rotawirusa.:baffled: Super, że już wszystko ok.:tak:

Julkowa coż mogę Ci powiedzieć...;-):-D Z dzieciaczkami to jest różnie -raz bawią się łądnie bez konfliktów, a drugiego dnia to istne szaleństwo. A takie małe "bobasy" to jeszcze nie wiedzą co to wspólna zabawa. Najpierw muszą się nauczyć bawić obok siebie, a dopiero później razem.;-):tak:
Dobra, koniec tego wymądrzania się idę spać.:sorry2: Na zamknięty aż boję sie zajrzeć:dry:, może jutro skoczę, jak uda mi się w ciągu dnia włączyć kompa.:sorry2:
 
witam

Julkowa wyobrazam sobie to tornado:-D:-D Ja jak bylam w PL to odwiedzilam kolezanke co ma corke z 3 maja i musze przyznac ze sie swietnie bawily a my spokojnie rozmawialysmy.Co z oczkami?

Asiulinka na mnie czeka dopiero prasowanie dzis jeszcze rozwiesze pranie drugie wlacze na noc a jutro wieczorek przy zelazku.A mam w koszyku juz dwa prania poskladane i tylko czekaja:rofl2:

Dzisiaj pojechalysmy do sklepu i zakupilam Laurze klocki bo jakos do tej pory miala tylko z FP- 3 w komplecie.Udalo sie nam kupic fajne duze klocki Laura cudnie ukladala wieze:tak:
 
Cześć kobitki.:-)
Co tam słychać? Jak minął weekend?
My mieliśmy objazdówkę;-) -w sobotę byliśmy u teściów, a dzis u moich rodziców.Tym sposobem miałam dwa dni wolne od gotowania.:-D
A poza tym Grzesiek nabił sobie dziś dwa guzy na głowie (spadł z wersalki:zawstydzona/y:):-:)sorry2:
A jutro wielki dzień Maćka -pierwszy dzień w przedszkolu.:blink: Powem Wam, że trochę się denerwuję.:sorry2::laugh2:
 
reklama
Anka z oczkami juz jest ok.Byliśmy bo strasznie mu łzawiły ale lekarz powiedział ze to nic poważnego i gdyby sie pojawiało częsciej to kazał zakraplać.
 
Do góry