Buziaczku tak mi przykro że robaczek tak się męczy ja nie znam sposobów na przeziębienie a raczej jeszcze się nie zapoznałam, bo moja Milenka zdrowiutka, więc nie pomoge niestety.
Śzybkiego powrotu do zdrówka
Dzieki, mi rownierz jest strasznie smutno..jak widze jak moje dzieciatko sie meczy :-(
Buziaczek - jak malutka dzisiaj sie czuje?
pozdrawiam
Buziaczek - i jak Blania się czuje? Domowe sposoby już Ci dziewczyny podały, woda morska, nawilżanie powietrza, oklepywanie. Możesz podać też wit C i wapno - na wzmocnienie organizmu.
buziaczku a Blania lepiej?
Dużo zdrówka dla dzieciaczków
Dziekuje ze pytacie o Mojego Aniolka , i rownierz thanks za sposoby..
Noc minela nam nawet dobrze Blania zasnela dopiero o 12 , a do 12 od 19 strasznie plakala pokladala sie i kaszlala strasznie:-
-(pospala do 8
W Sobote pojechalismy z rana do szpitala z Mala na emergancy, wyczekalismy sie tam okolo 1.5godziny, lekarz osluchal mala , popatrzyl w uszka , zmierzyl temperature..i powiedzial ze pluckach czysciutko-na dodatek moja mala jak weszlismy wyglada na okaz zdrowia , sprezynowala zaczepiala lekarza, smiala sie i gaworzyla (lekarz patrzyl na mnie jak bym to ja byla chora a nie dziecko , jak opowiadalam co jej dolega
),mowil ze to wirus i ze samo minie, kazal podawac malej syropek,grzac pod kolderka,duzo picia, i sciagac katarek.
ale jutro mamy kolejna wizyte w przychodni, zeby upewnic sie ze jest napewno OK.
Wsumie czuje sie chyba juz lepiej, nie goraczkuje, kaszelek ma z powodu katarku ktory splywa do gardelka :-(dajemy syropek , kupilam jej kropelki do noska, czyscimy - z wielkim placzem,wygrzewamy nacieramy mascia rozgrzewajaca..i dajemy duzo herbatki rumiankowej z wit. c . mam nadzieje ze szybko minie , bo sie meczy strasznie :-
-
-( w szpitalu tak kaszlala az zwymiotowala , a ja plakalam ze tak cierpi :-
-(
Wszystkiego Naj Naj :* jestemy prawie rowne wiekowo....hehehe
My na katarek stosowaliśmy Otrivin dla niemowląt a lekarka zapisała nam Zyrtec krople doustne ale tam pisze że dla dzieci powyżej roku i tylko dwa razy stosowałam.Niestety nie znam żadnych domowych sposobów wiem tylko że trzeba często oczyszczać nosek my stosowaliśmy wodę morską i Fridę (Julek też tego nie znosi)gruszka w ogóle nie zdawała egzaminu.A co do wody morskiej to nawet NIVEA ma taki produkt,spróbuj jeszcze popytać nawet te które są u nas to przeważnie produkty zagraniczne powinny być dostępne wszędzie.
Aha przy kaszelku ważne jest nawilżanie powietrza,suche powietrze podrażnia błony śluzowe.
Życzymy Blaneczce szybkiego zdrówka.Niema nic gorszego niż chory maluszek w domciu.Ojjj żeby to można było brać na siebie ich katarki i kaszelki.
Dziekuje za pomoc .
Julek zakatarzony,zachrypnięty,charczący,po Drosetuxie zaczął sie dusić.Byliśmy u lekarza i nic szczególnego
.Wykąpał się w ziołach,nasmarowałam Pulmexem,Nasivin do noska i wygrzewanko
;-).
Zycze bardzo duzo zdrowka ,...wiem co to znaczy :-
-(
Cześć Wam. Widzę zę dzisiaj jestem pierwsza
. Dzisiaj mija rok jak wyszłam za mąż. Jestem ciekawa jak mi minie ta rocznica? A jak Wy je obchodzicie? Myślałam coś o jakieś kolacji... Sama niewiem.
Wszystkiego Najlepszego ...i obyscie sie kochali mocniej niz wczoraj ,kazdego dnia
Buziaczki
Zmykam bo malutka sie obudzila :-)
Dzis kupilismy jej taki samochodzik -bombowy,
wkleje zdjecia wieczorkiem :-)
Papapap