Oj, ja tez bym sie gdzies pobawila, np. na jakims weselu. Ale poki co,to zadnego na horyzoncie. Okazje mialam 21.07 ale nie pojechalam (odleglosc ok.400 km), chyba sie domyslacie dlaczego :-). Dla "niedomyslnych";-) Grzesia urodzilam 24.
reklama
anka26_x_07
Mama Laury :)
ello
dzis o dziwo wstalam przed 9 zawsze spie dl;ugo ale moj przyjechal ze sniadankiem wiec nie moglam tego odpuscic:-)
Laura bawi sie wiec korzystam z wolnego czasu.
dzis wytrzymala 8 godzin bez jedzonka.Obudzila sie o 6 rano i jak narazie nie wola butelki poczekamy napewno wkrotce zglodnieje.
A jesli mowa o weselach to ja tez bym sie wybrala:-)
dzis o dziwo wstalam przed 9 zawsze spie dl;ugo ale moj przyjechal ze sniadankiem wiec nie moglam tego odpuscic:-)
Laura bawi sie wiec korzystam z wolnego czasu.
dzis wytrzymala 8 godzin bez jedzonka.Obudzila sie o 6 rano i jak narazie nie wola butelki poczekamy napewno wkrotce zglodnieje.
A jesli mowa o weselach to ja tez bym sie wybrala:-)
My w daszym ciagu mamy problemy z lezeniem na brzuszku...a bylo juz przez jakis czas lepiej...kurcze zaczynam sie martwic:-(.Codziennie ciwczymy po pare razy,przez pare min lezy a potem zaczyna plakac,glowke podnosi do gory ale nie umie sie podpierac raczkami i za pare min placze...
Kasiulec81
Mama Krzysia i Alicji
My w daszym ciagu mamy problemy z lezeniem na brzuszku...a bylo juz przez jakis czas lepiej...kurcze zaczynam sie martwic:-(.Codziennie ciwczymy po pare razy,przez pare min lezy a potem zaczyna plakac,glowke podnosi do gory ale nie umie sie podpierac raczkami i za pare min placze...
agaa321 ale wcale nie masz powodu do zmartwień, jeśli twoje dziecko nie podpiera się na dłoniach tylko na całych przedramionkach to wszystko jest ok. Krzysio zależy od dnia ale zwykle też po 3 minutach leżenia na brzuszku ma dosyć. Najważniejsze żeby w ogóle codziennie troszkę poćwiczyło na brzuszku, a to ile wytrzyma to już indywidualna sprawa każdego bobasa. Jak mi płacze to go przekręcam na plecki i już, ale z dnia na dzień coraz bardziej mu się to podoba :-).
Agaa321 , Kasiulec ucalujcie swoje bobasy z okazji ukoczenia 3 miesiaca zycia!
A moj Grzesio byl super-dzieckiem z samego rana. Obudzil sie przed 9 i przez ponad pol godziny lezal sobie spokojnie sam w lozeczku. Ale za to przez caly dzien byl marudny. Strasznie sie darl na spacerze (nie lubi lezec w wozeczku), az w koncu sie zmeczyl i zasnal.:-(
Teraz jest cichutko, bo je...;-)
A moj Grzesio byl super-dzieckiem z samego rana. Obudzil sie przed 9 i przez ponad pol godziny lezal sobie spokojnie sam w lozeczku. Ale za to przez caly dzien byl marudny. Strasznie sie darl na spacerze (nie lubi lezec w wozeczku), az w koncu sie zmeczyl i zasnal.:-(
Teraz jest cichutko, bo je...;-)
Kasiulec81
Mama Krzysia i Alicji
Asiulinka dziękuję za pamięć :-).
Agaa321 rodziłaś w Łodzi? W którym szpitalu?
Agaa321 rodziłaś w Łodzi? W którym szpitalu?
Niusia _23
Lipcowa Mamusia Victora
Aga, Kasiulec buziaczki dla 3 miesieczniakow.
Kasiulec my 30.09.2006 bawilismy sie na weselu u znajomych w Ilawie
A co do lezenia na brzuszku to niema sie co stresowac, dla takiego malego szkraba to duzy wysilek, moj Vic tez wytrzymuje pare minut a pozniej juz sie z lekka irytuje
Kasiulec my 30.09.2006 bawilismy sie na weselu u znajomych w Ilawie
A co do lezenia na brzuszku to niema sie co stresowac, dla takiego malego szkraba to duzy wysilek, moj Vic tez wytrzymuje pare minut a pozniej juz sie z lekka irytuje
Kasiulec Niusia - to mowicie,ze to normalne?i nie ma sie czym martwic? hymm....a ja bylam pewna,ze jestesmy troszke w tyle i juz mialam wyrzuty sumienia,że za pozno zaczelam klasc Ją na brzuszku,ale wczesniej nawet nie dalo by rady bo Mala miala kolki i noslilismy Ją ciagle na rączkach,nawet na pleckach nie chciala lezec a co dobiero na brzuszku.
Kasiulec-rodzilam w uk,ale pewnie rodzilabym w Madurowiczu pod okiem super babeczki dr.Budeckej (polecam) Nastepną ciąze planujemy juz w Łodzi,a Ty w ktorym rodzilas?
Buzioleee dla Twojej Niuni z okazji 3 m-cy !!!
Asiulka Niusia- dzieki za buziaczki :-)
Kasiulec-rodzilam w uk,ale pewnie rodzilabym w Madurowiczu pod okiem super babeczki dr.Budeckej (polecam) Nastepną ciąze planujemy juz w Łodzi,a Ty w ktorym rodzilas?
Buzioleee dla Twojej Niuni z okazji 3 m-cy !!!
Asiulka Niusia- dzieki za buziaczki :-)
reklama
Kasiulec81
Mama Krzysia i Alicji
Rodziłam w CZMP. Podczas porodu tak się złożyło, że miałam bardzo fajnego lekarza i położną (nikogo nie opłacałam). Leżałam tydzień przed i 5 dni po porodzie więc z różnymi "wybitnymi specjalistami" miałam przyjemność. I jak to chyba w każdym szpitalu bywa trafiali się sadyści, po których badaniu miałam ochotę odwdzięczyć im się czymś równie przyjemnym.
Zastanawiam się czy przy następnej ciąży nie iść do Madurowicza.
Ogólnie najgorzej wspominam to leżenie przed, czekanie, wysłuchiwanie historii chorób innych pacjentek (a przypadki zdarzają się tam przeróżne) i badanie podczas którego jesteś sama w pokoju z 8 osobami z czego 3 to studenci.
Zastanawiam się czy przy następnej ciąży nie iść do Madurowicza.
Ogólnie najgorzej wspominam to leżenie przed, czekanie, wysłuchiwanie historii chorób innych pacjentek (a przypadki zdarzają się tam przeróżne) i badanie podczas którego jesteś sama w pokoju z 8 osobami z czego 3 to studenci.
Podobne tematy
Podziel się: