Joaszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2009
- Postów
- 2 544
eijf- mała to istne cudo.
Witam z rana :-) No może już nie tak rano ale jak Młoda wstaje o 9 to zanim cokolwiek się ogarniemy to już południe. Moja niestety nauczona zasypiać na rękach ALe to dlatego, ze pierwsze miesiące były cyrki z karmieniem i tak jakoś zostało do dziś. Chociaż jak jest zmęczona w ciągu dnia i położę ją do łóżeczka, siadam głaszczę po główce i rącze to zaśnie. Ale wieczorem to niestety nie działa. No coż taki urok rodzicielstwa a poza tym to nasze pierwsze dzieciątko, długo wyczekiwane więc chyba je troszkę rozpieszczam Na spacer to u nas nie da się nigdzie wyjść bo wszystko zasypane śniegiem i wózkiem nie przejadę. Zastanawiałam się nad kupnem sanek takich pchanych z przodu przed sobą (sąsiadka polecała) ale nie do końca jestem przekonana. Oho, musze spadać bo królowa wzywa ( a raczej wrzeszczy)
no ja myślę, że nas sanki to za wcześnie...Poczekaj aż sama pewnie będzie siedzieć.
co do rozpieszczania-o tak, pierwsze dziecię zawsze ma najlepiej.wiem coś o tym (urodziłam się pierwsza:-))i mama mówi,że przy bracie to już wyluzowała. A u nas tata rozpieszcza i babcie.
Zu wstała, śpiewa sobie...może wreszcie coś zje?lecę
do później