reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Leżące fonoterolowe przyszłe mamusie

Hejka:-)
Elinek zgadzam sie z Chanel. Lepiej niech to lekarz obejrzy niż masz sie zamartwiać... widze bierzesz najmniejszą dawke fenka, mi lekarz kazał brać w razie bóli i skurczy dodatkową porcje na ale tu już lekarz musi zdecydować....

Chanel ja mam termin na 6 sierpnia, już bym chciała urodzić a tu przeszły wszystkie bóle i skurcze, znaczy są ale nie tak często jak kiedyś...
Kochana, SYLA JUŻ URODZIŁA!!!!!! ale na razie sie nie odzywa więc nie wiemy co i jak, cały czas czekamy na wieści....Jest jeszcze Klaudeczka i Nikuś ale one chyba porodziły też, Naftanalek milczy bo w szpitalu...a następna będzie Leila:-)

Ja na 17.00 do ginka...aż sie denerwuje, oby wszystko było ok......
 
reklama
Witam jestem nowa mam na imię Gosia. Też muszę leżeć 32 tc. Wzięło mnie na wczasach skurcze, bóle...podłączyli mnie pod kroplówkę na 24 godz. a później doustnie zażywałam cordafen. Po powrocie moja Ginekolog kategorycznie zabroniła zażywać tych tabletek podobno robią więcej szkody niż pożytku.Przepisała kaprogest w ampułkach ale wstrzymali produkcję :szok: i teraz stosuję luteinę dopochwowo 2x2 tabletki i leżę....... :-( Mam nadzieję, że wszystko się wyciszy i dotrwam chociaż do 36 tygodnia ciąży. Jak znosicie leżenie?
 
Czesc Dziewczynki!!!!

Chanel - przepiekny chlopczyk - ogromne gratulacje :-):-):-) I wloski jakie dlugie :-) Jak ja Ci zazdroszcze synusia na swiecie!!! Ciesze sie, ze juz sie dobrze czujesz - teraz to juz tylko uroki macierzynstwa. Hehe, odzywa sie ta co nigdy dziecka nie miala ;-) Jak idzie nauka?

Elinek, zgadzam sie z dziewczynami - jedz do szpitala i nie przejmuj sie jesli nawet ktos krzywo sie na Ciebie spojrzy. To Twoj najwiekszy skarb i nic nie jest wazniejsze od jego zdrowia i Twojego spokoju wewnetrznego. Ja po cichu podejrzewam, ze bierzesz za małą dawke leku...

Martwie sie o Syle i jej coreczke. Kurcze, 34 tydzien - czy to nie za wczesnie? Fajnie by bylo gdyby ktos dał znac co u niej.......................

Mam dzis wizyte na 15.00 i troche sie denerwuje. Bardzo bym chciala pozbyc sie krazka i powoli odstawiac leki. Ale cos czuje, ze jeszcze lekarz bedzie chcial poczekac. Dzis mialam straszna nocke - wszystko mnie bolalo. W kazdej pozycji bylo niewygodnie. A teraz ciagle senna chodze, pewnie tez przez pogode, bo deszcz pada, buro i ponuro. Wczoraj swiecilo sloneczko i wiecej energii mialam.

Basika - 3mam kciuki za Twoja wizyte. Na pewno bedzie wszystko ok. Napisz koniecznie.

buziaki.
 
Witam wszystkie przyszłe Mamusie!!!:)
Ja tutaj jestem nowa.
Pamiętajcie, że wszystko jest dla dobra dzidziusia. Te fenoterole, cordafeny, magneziny, no-spy, i inne medykamenty.
Wiem coś o tym. Miałam łożysko przodujące, skurcze i krwotoki:((((.
Leżałam od 18 tygodnia ciąży. Wytrzymałyśmy do 35 tygodnia ciąży.
Moja córcia jest dzielna, urodziła się 10//10 Apgar, 3050g i 54cm:))).
Warto było słuchać się lekarzy.
Też bałam się brać tylu lekarstw naraz, ale moja doktor umiała mnie wesprzeć.
Będzie dobrze!!!!
Cierpliwości kochane i wytrwałości!!!
Pozdrawiam wszystkie Mamy(te przyszłe też).:)
 
Kasiula dzięki za ciepłe słowa:-)
Miałam nadzieje że Leila już naskrobałaś co tam u ciebie na wizycie bo miałaś pierwsza! Mam nadzieje ze wszystko ok. Odezwij sie....
Ja dopiero wróciłam....myslałam ze zakwitne na tej poczekalni!!!!!!
Mała waży 3365 i mam nadzieje że stanie gdzieś w okolicy 3,5 bo więcej to ja nie wiem czy wydusze....Według usg termin mam na 5.08 czyli o dzień wcześniej! No i gorsza sprawa bo gin u mnie porodu narazie nie widzi:baffled:, szyjka trzyma, głowka jeszcze ruchoma...a mój gin dopiero od 10. 08 na oddziale będzie i tu sie martwie bo ja specjalnie do niego jeżdziłam bo jest całym ordynatorem a tu go nie będzie...Ja już byłam w szpitalu jak go nie było i dziękuje!!!! Połozne chodzą jak świete krowy, o nic zapytać nie można.....ja sie zaczynam bać! a do 10 sierpnia to ja nie wiem czy dociągne żeby na niego poczekać!

dzisiaj strasznie mi sie brzuch stawia i pobolewa ale to chyba dlatego że cały dzień w drodze i troche mnie wytyrlikotało po tych naszych polskich drogach:baffled:....
spokojnej nocki zycze!
 
Basika, bardzo sie ciesze, ze wszystko dobrze. Nie martw sie tym, ze jeszcze nie ma przeslanek do porodu. Wczoraj czytalam, ze wcale nie musza sie one ujawniac tydzien czy dwa przed rozwiazaniem. Ze czasami to wszystko dzieje sie w przeciagu dnia czy dwoch i potem ma sie swoje malenstwo przy sobie. A u Ciebie to juz na pewno kwestia dni... 3mam kciuki!

U mnie tez ok. Maly wazy 3100 wiec mam nadzieje,, ze do 4 kg nie dojdzie. Ma za duza glowke, bo na 39 tydz. co juz mnie martwi. Wszystkie inne wymiary odpowiadające 37 tygodniowi. Ja jeszcze musze troche poczekac az zobacze swojego syneczka. Krazek sciagniety zostanie za tydzien, zaraz po tym stopniowo odstawiane leki. Mysle, ze jeszcze min. 2 tyg :(( Zlapalam troche zalamke, bo lekarz powiedzial, ze po tak dlugim chodzeniu z krazkiem i braniu lekow moge przenosic ciaze. Jakos w ogole chandre zlapalam. Tez sie nasiedzialam w poczekalni 1 godz. i 15 min. Masakra. Lekarz poumawial pacjentki co 15 min przy czym kazda siedziala jakies 30 min. Dramat. Teraz tez mam skurcz za skurczem, sama nie wiem czemu.

Kasiula dzieki, ze do nas napisalas :)

GosiaG1 witaj w naszym gronie :) Na pewno dotrwasz do terminu tylko duuuuuzo odpoczywaj i leż. Co lekarz to inna teoria. Ale komus trzeba zaufac. U nas chyba wiekszosc dziewczyn bierze fenoterol. Ja lezalam prawie caly czas od 21 tygodnia. Po 30 tyg. troche odpuscilam. Teraz sporo laże, ale tylko dlatego, ze juz powoli wkroczylam w bezpieczny okres :) Tak wiec leniu**** do bólu i jak bedziesz miala ochotę pisz do nas :)

Pozdrawiam i zycze slodkich snow! :)
 
Dzieńdobry:-)
Leila główką maleństwa absolutnie sie nie martw, u mnie identycznie....lekarz powiedział że tak jest zawsze że główka wyprzedza reszte o dwa tygodnie.... Też sie wczoraj przestraszyłam, oczy zrobiłam ale mnie lekarz uspokoił:tak:
Jeśli chodzi o krązek to wszędzie czytała że rodzi sie po sćiągnięciu szybko i tego ci życze:tak:

GosiaG1 napewno dotrwasz do końca tylko duuużo leż, a dziwne ze ginka zabroniła ci brać cordafen. Tu na forum i jak leżałam w szpitalu kilka razy to wszystkie dziewczyny biorą fenoterol albo cordafen. Ja brałam to i to i lekarz zapewniał że jest całkowicie bezpieczny...

I znowu cisza....miałam nadzieje ze w końcu któraś z dziewczyn wyjdzie ze szpitala i napisze co i jak!
 
Dzien doberek :)

Ja juz tez nie moge sie doczekac wieści od dziewczyn. Syla, Nikus, Naftanalek, Klaudeczka - napiszcie cos bo sie martwimy. Basika jak jeszcze Ty pojdziesz do szpitala, to zostane sama na polu bitwy ;)))

Nocke mialam z przebojami. O 3.00 wzielam fenka i serducho mi zwariowalo. Lazilam po calym domu, jadlam, pilam i modlilam sie by wreszcie przeszlo. Mialam wrazenie, ze zaraz wyskoczy mi z klatki piersiowej. Po godzinie bylo ok, ale czuje sie teraz troche padnieta.

Basika pocieszylas mnie z ta glowką. Moj lekarz jakos malo tlumaczy. W gabinecie nie widze problemu, ale jak wracam do domu to zaczynam wszystko anallizowac na spokojnie i pojawiają sie obawy.

Tak bardzo juz sie nie moge doczekac dzidziusia! :) Ale jak sobie pomysle o jego narodzinach to ogarnia mnie strach czy damy sobie rade. W sumie na pewno bedzie ok, ale jakies takie mysli przechodzą przez glowe ;)

Milego dnia! :)
 
Ale mam dzisiaj lenia, cały dzień leże i nic nie robie tylko jem:confused2: myślałam że pod koniec już nie przytyje a tu u gina jeszcze 1 kg więcej:baffled:. Mam nadzieje że to już ostatni...
 
reklama
Do góry