reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Leżące fonoterolowe przyszłe mamusie

reklama
Podjechałam dziś na badania krwi, moczu i glukoze i myślałam że wykończę się, dalej nie umiem dojść do siebie:( nie zjadłam o czasie tabletek ale z 3 godz opoźnieniem fenoterol i reszte tabl na serce jak zaczeło mną trząść i skurcze się włączyły ledwo co wytrzymałam godzinkę aby doczekac 2 pobrania krwi i do tej pory jak wróciłam do domu nie doszłam do siebie chociaż skurcze troszeczke odposciły:( Coś mi się wydaje, że dostanę większą dawkę fenoterolu w środe jak będę u gin bo skurcze coraz mocniejsze się robią:(
Pozdrowienia dla wszystkich i udanego weekendu ja wracam do leżenia plackiem...
 
naftanalek lez i wypoczywaj, ja tez leze plackiem, okropnie mnie bolą biodra i tyłek po zastrzykach, nie wiem juz w jakiej pozycji lezec.ja na wizyte wybierm sie w srode choc korci mni juz w poniedzialek, ale jesli nic si enie bedzie dzialo to wytrzymam do środy.ciesze sie ze skonczyl sie ten 24 tydzien, nadal sie boje ale z calego serducha wierze ze musi sie udac!!!
 
Witam szacowne grono :-)

Ale poważnie zaczęłam :-D Ja dostałem fenoterol kilka dni temu ( koniec 33) Mała dawka bo 1/2 tabletki co 5 godzin.

Zajrzałam tutaj żeby zapytać, czy ten lek pomaga bezwzględnie, ale poczytałam i widzę że mimo szprycowania się skurcze się pojawiają :baffled:

W pierwszej ciąży też miałam incydent z fenoterolem, ale wlewali go we mnie kroplówką :no: razem z relanium i tona innych świństw :baffled: Ale wtedy po tygodniu odstawili, bo się 8 miesiąc skończył, a wtedy moja panienka się zaparła i urodziła się 2 tyg po terminie, tak ją skutecznie zatrzymali :-p

Pozdrawiam:tak:
 
Mamo helenki ty juz na ostatniej prostej, ale zazdroszcze:-) nam jeszcze troche zostalo, ja mam 1/2 tabl. co 6 godzin, to najmniejsza dawka, no i relanium o 20, w sumie skurczy nie odczuwam(chyba) bo juz od tych innych bóli nie rozrózniam, ale wrazie co dawke mi zwiększy.
 
Całe szczęście, dzidzia teoretycznie już bezpieczna, ale lepiej żeby posiedziała do końca 36 tyg :tak:

Mała leży w poprzek i ciągle usiłuje się obrócić więc u mnie macica cały czas pracuje :no:

A powiedz mi jak u ciebie ze spaniem :confused: Bo ja zaraz po zarzyciu fean usypiam dobrze, ale jak mnie sie obudzi to do nastepnej dawki nie usnę :baffled:
 
ja śpie dobrze bo biore o 20 jeszcze relanium. u mnie mala tez lezy poprzecznie;-)
i czuje kopniaki z lewej strony.
wstaje kilka razy siusiu w nocy ale zaraz zasypiam znowu bez problemu. o 24 budzi mnie budzik na pigułke.potem o 6 rano i śpie tak do 9
 
Moja tez trzyma nogi po lewej stronie :tak: Teraz kluczowy 34 tydzień, mam nadzieje ze ułoży się odpowiednio:tak: Jakoś wizja cc mnie przeraża :baffled::no:
 
ja chyba jednak wolalabym cesarke...
choc w tej ciązy mialam operacje w 14 tyg, i bol okropny po rozcinaniu brzuchola ale chyba jednak wolalabym cc.i nie to ze boje sie bólu ale ze cos nie tak pójdzie przy porodzie.
 
reklama
No to bardziej coś nie tak może pójść przy cc, to w końcu operacja.

A ja o bólu nie myślę bo i tak jestem zdecydowana na znieczulenie :tak:

Ale ponoć z położenia poprzecznego dzieciaki nie umieją się odwrócić, więc szanse na poród sn raczej marne...
 
Do góry