reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Laktacyjny dylemat

Gosik880

Fanka BB :)
Dołączył(a)
15 Sierpień 2018
Postów
362
Mam kłopot i nie wiem co robić ☹️ Od 4 miesięcy karmię córkę piersią. Po 2 miesiącu mała odrzuciła jedną z piersi, więc połowę czasu karmię tylko jedną. Początkowo przybierała ok 760 g miesięczne. W 4 miesiącu 530g. Od początku karmienie sprawiało mi trudności, ponieważ córka strasznie się denerwuje, pręży i płacze przy piersi. Zawsze ssała krótko ale przybierała na wadze. Ostatnio wszystkie problemy przybrały na sile. Nie chciała ssać, a wiedziałam że jest głodna. Spróbowałam po karmieniu piersią dokarmić ją mm i okazało się, że zjadła 70ml. Zaczęła budzić się w nocy z płaczem, ale za nic w świecie nie mogę jej zmusić do jedzenia. Dodatkowym problemem jest to, że moje piersi nie poddają się laktatorowi. Ściągam max 10ml. Jestem już wykończona psychicznie i fizycznie. Nie wiem co mam robić. Czy przejść na mm czy próbować w jakiś sposób pobudzić laktację? Rozmawiałam dziś z doradcą i pani powiedziała, że to już trochę późno na rozkręcanie laktacji i nie gwarantuje, że się uda. Ja też nie wiem, czy bym temu podołała. Czy jest tutaj ktoś komu się to udało? Boje się, że stracę czas i pieniądze (muszę kupić dobry laktator do stymulacji piersi), a i tak wrócę do punktu wyjścia. Chciałam karmić córkę przynajmniej przez rok i teraz czuję, że zawiodłam.
 
reklama
Rozwiązanie
Destino tylko że to bardziej jest skierowane do osób cierpiących na alergie i u nas na to rzeczywiście pomaga. A czy na problemy z kupą pomoże? Raczej niczym nie ryzykujesz żeby spróbować.
reklama
Na spokojnie, możliwe, że to przez leki Mała odrzuciła chwilowo pierś. A być może to skok rozwojowy i zaraz wszystko wróci do normy. To, że nie pije z jednej piersi chwilowo nie oznacza, że tak zostanie. To chwilowy wybryk. Próbuj dostawiać w różnych pozycjach, spróbuj spod pachy, na leżąco. Karm w spokojnym, cichym miejscu, włącz szum, uspokoi się wtedy i skupi na piersi. Laktator nie jest wyznacznikiem ilości pokarmu, możesz nie ściągnąć za wiele, a córeczka lepiej ciągnie mleczko i się najada. Stymuluj piersi (7-5-3 lub power pumping), nawet jeśli nic nie leci, pompujesz na sucho, to daje sygnał do zwiększenia zapotrzebowania na mleczko. I najważniejsze, spokojnie! MM to nic strasznego, jesteś cudowną Mamą! Ściskam :)
 
Nie wiem co robić jak przystawiam Adę jest tylko jeden wrzask. Nawet nie łapie brodawki tylko wrzeszczy. Nie chce nic jeść ☹️ Nie wiem dlaczego Co może jej dolegać? Palec ssie, smoczka ssie, a na widok piersi dostaje histerii ☹️ to chyba koniec moje przygody z kp
 
U nas takie histerie przy piersi, doszło do tego że jadł tylko noszony na rękach lub na śpiocha a i z tym nie zawsze wychodziło oznaczały alergie. Wiem co czujesz. Tak jak piszesz to błędne koło bo laktacja będzie pogarszala się przez stres. Mój jak nie spał to i nie jadł... Tylko ja nie miałam wyjścia bo mały nie tolerował mm. Wszystko zaczęło mijac może ok 8 miesiąca? Jak przeszłam na dietę i zaczęłam podawać specjalny probiotyk. Karmimy się już 2.5 roku. Do tej pory mały ma tak że w trakcie każdej infekcji, problemów z brzuszkiem, przestaje jeść i wtedy tylko pierś chętnie je.
 
U nas takie histerie przy piersi, doszło do tego że jadł tylko noszony na rękach lub na śpiocha a i z tym nie zawsze wychodziło oznaczały alergie. Wiem co czujesz. Tak jak piszesz to błędne koło bo laktacja będzie pogarszala się przez stres. Mój jak nie spał to i nie jadł... Tylko ja nie miałam wyjścia bo mały nie tolerował mm. Wszystko zaczęło mijac może ok 8 miesiąca? Jak przeszłam na dietę i zaczęłam podawać specjalny probiotyk. Karmimy się już 2.5 roku. Do tej pory mały ma tak że w trakcie każdej infekcji, problemów z brzuszkiem, przestaje jeść i wtedy tylko pierś chętnie je.
A jaki probiotyk ? Lekarz go dobierał?
 
@Destino Latopic. Albo to zbieg okoliczności albo już po raz drugi ratuje nam skórę. Jak mały miał pół roku miał bardzo silne objawy alergii na skórze , po miesiącu jego stosowania skóra wróciła do normy. Teraz z kolei po ciagnacych się prawie 2 miesiące problemach z brzuchem które zaczęły się prawdopodobnie od jakiegos wirusa i ciągnęło się tak długo że aż jelita siadły :( alergie zaczęły mocno dawać w kość, bo osłabione jelita łatwo przepuszczają alergeny. Mieliśmy wszystkie objawy. Ciągle krew w kupie, kaszel, bóle brzucha, kilka kup na dzień gdzie zawsze robił 1. Badania wychodziły ok. Już nie wiedząc co robić znowu włączyłam ten latopic bo wcześniej stosowalismy inne probiotyki z zaleceń lekarza. I aktualnie po 2 tygodniach zmiana taka że małego nie boli już brzuszek, że kupki wróciły do normy i pokasluje już co 2 dzień z rana a nie codziennie. Je wszystko normalnie, a wcześniej miał diety i nic to nie dawało :( bardzo się wymęczył.
 
@Destino Latopic. Albo to zbieg okoliczności albo już po raz drugi ratuje nam skórę. Jak mały miał pół roku miał bardzo silne objawy alergii na skórze , po miesiącu jego stosowania skóra wróciła do normy. Teraz z kolei po ciagnacych się prawie 2 miesiące problemach z brzuchem które zaczęły się prawdopodobnie od jakiegos wirusa i ciągnęło się tak długo że aż jelita siadły :( alergie zaczęły mocno dawać w kość, bo osłabione jelita łatwo przepuszczają alergeny. Mieliśmy wszystkie objawy. Ciągle krew w kupie, kaszel, bóle brzucha, kilka kup na dzień gdzie zawsze robił 1. Badania wychodziły ok. Już nie wiedząc co robić znowu włączyłam ten latopic bo wcześniej stosowalismy inne probiotyki z zaleceń lekarza. I aktualnie po 2 tygodniach zmiana taka że małego nie boli już brzuszek, że kupki wróciły do normy i pokasluje już co 2 dzień z rana a nie codziennie. Je wszystko normalnie, a wcześniej miał diety i nic to nie dawało :( bardzo się wymęczył.
Chyba spróbuję, bo też już jestem bezradna. Z tym, że u nas niemożność zrobienia kupy. Co mam szkodzi...
 
reklama
Destino tylko że to bardziej jest skierowane do osób cierpiących na alergie i u nas na to rzeczywiście pomaga. A czy na problemy z kupą pomoże? Raczej niczym nie ryzykujesz żeby spróbować.
 
Rozwiązanie

Podobne tematy

Do góry