reklama
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
oczekującym życzymy kuuuuuupy 
mamabartka butla czasem lepsza niż płacz nienajedzonego malca
a ty sie nie przejmuj brakiem mleka - czasem po prostu tak bywa i już
kicrym bywaja zmiany w trawieniu:-) nie martw się bo to nic strasznego
a mi dzis przyszedł laktator - super się spisuje po pierwszej krótkiej próbie odciągania
Tymek na razie oswaja sie z czymś gumowym w buzi;-) ale jestem pełna optymizmu
a ty sie nie przejmuj brakiem mleka - czasem po prostu tak bywa i już
kicrym bywaja zmiany w trawieniu:-) nie martw się bo to nic strasznego
a mi dzis przyszedł laktator - super się spisuje po pierwszej krótkiej próbie odciągania
Tymek na razie oswaja sie z czymś gumowym w buzi;-) ale jestem pełna optymizmu
survivor26
Mamy lipcowe'08
Renia, przypomniało mi się jeszcze, że Florze łatwiej daje się butlę wcisnąć, jak smok z wierzchu mlekiem posmaruję - ona wtedy czuje mleko, rzuca się łapczywie i zanim zajarzy, że mleko z gumowego cycka płynie, to już je, no a jak je, to tylko głupi by z jedzenia rezygnował
no my dziś sukces
na śniadanko mój syn dostał sztucznego cycka
co prawda tylko 30ml odciągnęłam z obawy o marnotrawstwo ale się okazało, że ani kropla się nie zmarnowała:-)
niesamowita sprawa jak Tymek nas zaskoczył i radości przysporzył az tatuś fotki cykał
no więc jesteśmy na dobrej drodze do butli
teraz tylko zastanawiam się kiedy ściągać i tak sobie myślę, że najlepiej chyba w nocy bo wtedy śpioch śpi i pokarm ma czas sie naprodukować
a mamuśki karmiące kiedy wy odciągacie ???
może jakaś podpowiedź??
na śniadanko mój syn dostał sztucznego cycka
co prawda tylko 30ml odciągnęłam z obawy o marnotrawstwo ale się okazało, że ani kropla się nie zmarnowała:-)
niesamowita sprawa jak Tymek nas zaskoczył i radości przysporzył
az tatuś fotki cykałno więc jesteśmy na dobrej drodze do butli
teraz tylko zastanawiam się kiedy ściągać i tak sobie myślę, że najlepiej chyba w nocy bo wtedy śpioch śpi i pokarm ma czas sie naprodukować
a mamuśki karmiące kiedy wy odciągacie ???
może jakaś podpowiedź??
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
renia no to brawo
Ja odciagam w nocy i po karmieniach bo nasz leniuszek najczesciej nie wyciaga wszystkiego
Ja odciagam w nocy i po karmieniach bo nasz leniuszek najczesciej nie wyciaga wszystkiego
Ja nie mam kiedy odciagnac pokarmu bo mala je w dzien i w nocy a piersi sa zflaczale. Na noc daje sztuczne. Chociaz mala zje ok 60ml potem daje jej moje to sie budzi po 3godzinach na jedzenie. Smoczek nie pomaga tylko cyc.
Ciągle mam taki wielki nawał pokarmu, jakbym miała wykarmić co najmniej jeszcze jedno.:-)renia ja odciagam nad ranem- wtedy mały troche zje, wiec dociagam z tej jednej piersi to co zotało , jeżeli jest ok100ml to drugiej nie odciągam jak jest mniej to drugą też, poza tym zawsze po karmieniu oprózniam do końca żeby laktacja nie zanikała - rady położnej no i jak narazie dajemy rade
reklama
no właśnie ja nie chcę teraz sobie zaszkodzić i pobudzić do nadprodukcji bo wówczas bez laktatora nigdzie się nie ruszę
ale będę tak jak post ptaszynka - w nocy ściągała i po karmieniach
tyle tylko, że pewnie niewiele tam zostanie po karmieniu i co z tymi resztkami odciągniętymi robić? zlewać w jedną butlę resztki z całego dnia i zamrażać?
uff tysiące pytań
ale będę tak jak post ptaszynka - w nocy ściągała i po karmieniach
tyle tylko, że pewnie niewiele tam zostanie po karmieniu i co z tymi resztkami odciągniętymi robić? zlewać w jedną butlę resztki z całego dnia i zamrażać?
uff tysiące pytań