reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ładna mama po ciąży - ćwiczenia, kosmetyki, moda

pokah, ja kiedyś robiłam sobie takie seryjki spinów, najpierw po 10 powtórzeń, potem po 16 i tak:
najpierw nogi zgięte w kolanach, spiny na wprost. potem lewą stopę na prawe kolano i tak 10, potem lewe kolano na ziemię w lewo, prawa noga kolanem do góry i tak 10, potem prawe kolano dołącza do lewego i tak 10. potem 10 na wprost, i to samo na drugą stronę, zakończone 10 na wprost. jedna seria po 10 to już jest 90 brzuszków. po kilku dniach dochodziłam do 3 serii po 16 i to już są 432 spiny, nie trwa to długo i nie męczy :) co tu gadać, czas zacząć :)

a co do pasa to ja mam takie majty z pasem które kupiłam na wesele, myślisz pokah że mam to nosić tak normalnie po domu? na weselu to miałam ciasne i aż boleści dostałam ale od tego czasu nieco schudłam
lecę ubrać :)

na szczęście mam teraz w miarę niezły brzuch, może to wykorzystam i jeszcze będę laską :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kurcze laski probuje sobie wyobrazic te spiny jak opisujecie ale nie wiem jak to ma sie robic:confused: To nie sa zwykle brzuszki albo polbrzuszki? Bo ja te miesnie mialam strasznie rozwalone,trzy palce spokojnie wchodzily. Teraz ledwo jeden,ale bym pocwiczyla zeby potem normalnie z cwiczeniami brzucha poleciec. Bo poki co je zaniechalam,nie bylo zadnych efektow.
 
40min orbiego zaliczone, zwiększyłam obciążenie, było całkiem ok :tak:

ubrałam mój pas poporodowy, po pierwsze dziwiłam się, że jest wygodniejszy niż był, ale schudłam prawie 5kg, więc co się dziwić, brzuch mi spłaszczyło o 6 cm, w pępku i w najgrubszym miejscu, czyli pod pępkiem, oj żeby tak zostało na zawsze :-) bym go nosiła codziennie, ale ja praktycznie jestem cały czas w domu, na noc się boję, więc kicha, no i roluje mi się pod żebrami, też tak macie?
 
irisson ja nosze w ciągu dnia pas neopronowy, szcególnie na czas cwiczen zakładam na gołe ciało, wcięcie w talii mi się pokazuje ale skóra na brzuchu juz mi pozostanie:-(
 
Kurcze laski probuje sobie wyobrazic te spiny jak opisujecie ale nie wiem jak to ma sie robic:confused: To nie sa zwykle brzuszki albo polbrzuszki? Bo ja te miesnie mialam strasznie rozwalone,trzy palce spokojnie wchodzily. Teraz ledwo jeden,ale bym pocwiczyla zeby potem normalnie z cwiczeniami brzucha poleciec. Bo poki co je zaniechalam,nie bylo zadnych efektow.

To nie sa brzuszki ani polbrzuszki. Napina sie miesnie brzucha i mocniej jeszcze sie spina miesnie przy wydechu. Albo na lezaco z nogami zgietymi + miednica lekko w gore, albo klek podparty i spin w momencie robienia kociego grzebietu.
 
pokah, ja kiedyś robiłam sobie takie seryjki spinów, najpierw po 10 powtórzeń, potem po 16 i tak:
najpierw nogi zgięte w kolanach, spiny na wprost. potem lewą stopę na prawe kolano i tak 10, potem lewe kolano na ziemię w lewo, prawa noga kolanem do góry i tak 10, potem prawe kolano dołącza do lewego i tak 10. potem 10 na wprost, i to samo na drugą stronę, zakończone 10 na wprost. jedna seria po 10 to już jest 90 brzuszków. po kilku dniach dochodziłam do 3 serii po 16 i to już są 432 spiny, nie trwa to długo i nie męczy :) co tu gadać, czas zacząć :)

a co do pasa to ja mam takie majty z pasem które kupiłam na wesele, myślisz pokah że mam to nosić tak normalnie po domu? na weselu to miałam ciasne i aż boleści dostałam ale od tego czasu nieco schudłam
lecę ubrać :)

na szczęście mam teraz w miarę niezły brzuch, może to wykorzystam i jeszcze będę laską :)

Ja zaczelam nosic pas i widze roznice. Zaluje ze tak pozno tylko a pas lezal w szufladzie :/
 
pochodziłam dziś w tym ustrojstwie aż zaczęło mnie boleć. jadłam w nim obiad i w połowie talerza stwierdziłam że mam dość i nie jem więcej :) jutro też ubiorę. brzuszków nie zrobiłam...
o widzisz sempe miałam pytać - czy mieć go na sobie w czasie robienia brzuszków?
irisson - ja mam takie wysokie majtki a nie pas, bez usztywnienia - i ta górna krawędź też mi się jakoś zwija pod żebrami
ja to spinanie robię tak że leżę, nogi zgięte w kolanach, ręce za głową i unoszę tylko górny kawałek pleców, kręgosłup wtedy tak jak mówi pokah - zaokrąglony, jakby wciśnięty w podłogę w odcinku lędźwiowym, biodra do przodu. no i na skos ćwiczyłam tak jak pisałam, kurcze, muszę w końcu zacząć :) motywujecie mnie :)
 
Olga zakładam pas jak jestem sama w domu, do cwiczen zakładam na gołe ciało (zachaczam o majtaki) a tak to nosze jak mam ochote albo na koszulke albo na gołe ciało, pas kupiłam 3lata temu za 20zł:-)


a to dla Was:

Zasada działania pasa neoprenowego jest prosta: za jego sprawą dochodzi do miejscowego (z reguły zakładamy go na brzuch) podniesienia temperatury ciała, co znacznie przyspiesza metabolizm, a w efekcie prowadzi do skuteczniejszego spalenia tkanki tłuszczowej i pozbycia się zbędnych kilogramów. Ponadto może pełnić funkcję ochronną dla organów wewnętrznych (szczególnie nerek) – zapobiega ich oziębieniu w trakcie uprawiania sportów zimowych czy jazdy na rowerze w chłodniejszych warunkach. Producenci pasów zachwalają jego zalety szczególnie mocno dla pań w ciąży walczących o szybki powrót do figury, mają mieć one również właściwości pomocnicze w procesie gojenia się ran pooperacyjnych i obrzęków. Dawniej kojarzony głównie z ćwiczeniami siłowymi, teraz zyskuje sobie coraz większą popularność również wśród osób preferujących wysiłek aerobowy. Niektórzy noszą go nawet podczas wykonywania codziennych czynności takich jak zakupy czy jazda samochodem.
Rzeczywiście – wielu użytkowników chwali szybki i efektowny spadek ilości tkanki tłuszczowej w pasie, ale jest w tym pewien haczyk. Ogrzewając brzuch czy inne miejsce ciała zwiększymy po prostu jego potliwość, a co za tym idzie wydalenie wody. No właśnie – wody, nie tkanki tłuszczowej.W dalszym ciągu poskutkuje to spadkiem obwodu brzucha, pojawia się jednak przy tym zasadne pytanie o trwałość efektu. W okresie korzystanie z pasa neoprenowego należy zwrócić większą niż zwykle uwagę na to, co i ile pijemy. Razem z potem tracimy bowiem sole mineralne i witaminy, które trzeba na bieżąco uzupełniać. Sceptycy tego rozwiązania przestrzegają również przed ewentualnością pojawiania się odparzeń na skórze.
Trudno zatem jednoznacznie osądzić przydatność i efektywność pasa neoprenowego. Stosowany z rozwagą nie powinien zaszkodzić, a jak twierdzi mnóstwo jego usatysfakcjonowanych użytkowników, niezależnie od tego, jakim kosztem, pomoże pozbyć się kilku centymetrów w pasie. Jednym słowem, najlepiej będzie wypróbować pas na (dosłownie) własnej skórze. Pamiętajmy przy tym, że od samego tylko noszenia pasa nie zyskamy z dnia na dzień szczupłej sylwetki i nie należy go traktować jako środka do zgubienia wagi, a raczej metodę wspomagającą. Pas najlepsze efekty przynosi w trakcie ćwiczenia, nie zapomnijmy zatem w tym wszystkim o najważniejszym – regularnym wysiłku fizycznym.
 
reklama
Do góry