reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L4

ja chodzę do ginekologa faceta i sobie chwalę. Na pierwszej wizycie potwierdzającej ciąże lekarz sam zapytał w jakich warunkach pracuje (a pracuję w służbie zdrowia w poradni). Powiedział, że praca w służbie zdrowia wśród zarazków i chorych pacjentów oraz praca przy komputerze powyżej 4 godzin dziennie nie wchodzi w grę. I na zwolnieniu jestem od 8 tygodnia ciąży. Jeden tylko problem, że wpisał mi, że mam leżeć, co mnie wcale nie urządza, bo siedzieć w domu przez 6 miesięcy nie bardzo mi się uśmiecha. Zaznaczam, że podczas badania nie powiedział nic, co by mogło wskazywać na konieczność leżenia - czuję się dobrze, nic mi nie dolega i spokojnie mogłabym wychodzić z domu. Położna powiedziała mi tylko, że doktor zawsze takie L4 daje. Co myślicie - nie bać się kontroli z ZUS ?
 
reklama
Agulka oj jesli masz lezeace to nie mozesz wychodzic z domu nawet do apteki jedyne usprawiedliwienie to lekarz..zostaja jeszcze weekendy i wieczory wtedy raczej kontroli z zus nie bedzie.

010igov35ye70zfx.png
 
Wydaje mi się ze zwolnienia ciążowe nie sa tak kontrolowane ale może się mylę. Ja tam mam leżące od 16 tygodnia i jeszcze nikt do mnie nie zapukał [emoji14]

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
 
Też właśnie słyszałam od mojej położnej, że teraz już tak nie kontrolują ciężarnych. Z domu i tak wychodzę, bo przecież zwariowałabym chyba :) w razie czego można się wytłumaczyć, że byłam na badaniach krwi bądź u lekarza. Jednak o dalsze wychodzenie raczej nie ma mowy - np. za miasto. Chociaż moja położna też miała zwolnienie leżące a nad morzem dwa tygodnie siedziała :p także sama nie wiem co robić. Pogadam z lekarzem na kontroli, może zmieni na chodzące
 
Ja chodzę normalnie bo bym zwariowala. Po za tym to chyba niedobrze przesiedziec w domu cała ciążę przecież właśnie ruch jest wskazany, dużo spacerów. Ja chodziłam prawie całą ciążę. Teraz to już mogę mieć leżące bo i tak już nie mam siły i wszystko mnie boli [emoji14]

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
 
Koko tyklko pamietaj ze nusialabys miec podkladke pod wizyte u lekarza czy badania krwi na piekne oczy nie uwierza:p wiadomo wszystkich nie kontroluja ale trzeba miec swiadomosc konsekwencji i w razie W przyjac je na klate.Ty masz o tyle gorzej , ze masz lezace l4..

010igov35ye70zfx.png
 
A jakby nawet przyszła kontrola, a ja bym powiedziała, że byłam na siłowni to co? Albo na spacerze. Aktywność fizyczna jest zaleceniem w ciąży. Bez przesady, nikt Wam nic za to nie zrobi, jeśli na zwolnieniu nie ma zalecenia leżenia.

Wysłane z mojego Le X820 przy użyciu Tapatalka
 
No liczyłam się z tym ze w razie kontroli mogę mieć problemy. Teraz to już na prawdę wszystko mi jedno czy mam leżące czy nie, bo i tak siedzę w domu i rzeczywiście dużo leżę i odpoczywam. Do koleżanki nade mną. Aktywność fizyczną jest zaleceniem w ciąży, jasne. Tylko ze L4 nie wystawia się na piękne oczy, więc teoretycznie albo L4 i siedzenie w domu, albo spacerki ruch i dylanie do pracy. Jak przyjdzie kontrola i powiesz ze hmmm byłaś na silowni będąc na L4... powodzenia, tym bardziej ze po miesiącu na zwolnieniu to ZUS płaci, i na pewno będą mieli ubaw po pachy jak usłyszą ze przecież ruch w ciąży jest zalecany :) no ale zawsze można mieć nadzieję ze "nikt Wam nic za to nie zrobi" ja cala ciążę ryzykowalam, ale doskonale wiedziałam czym to grozi gdyby wpadła kontrola.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Nie musisz, ja też szczerze mowiac. Inaczej przesiedzialabym cala ciaze w domu choć ja już miałam gorzej bo L4 leżące :) Mówiłam o sytuacji o której pisałaś "jakby nawet przyszła kontrola a ja bym powiedziała ze byłam na silowni" i "nikt Wam nic za to nie zrobi"

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
 
Do góry