reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L4 a praca

Dołączył(a)
7 Grudzień 2023
Postów
6
Hej dziewczyny 😊 dziś byłam u ginekologa, jestem w ciąży jakieś 3 tygodnie. Zarodek 3,5 mm. Badania lekarz wykonał i na koniec zapytałam jak wyglada sprawa z l4 ponieważ pracuje w biedronce a jak wiadomo tam ciagle przerzuca się towar. Powiedział ze zobaczymy za 2 tygodnie jak będzie serduszko już biło, wyszłam umówić termin a Pani położna jak się dowiedziała gdzie pracuje poszła do lekarza i powiedziała żeby dał mi l4 bo to jest ciężka praca. I sama nie wiem co o tym sadzić bo ciagle się stresuje ze poronie :( jutro ma mi wystawić l4 bo w sobotę mam na nockę do pracy i zastanawiam się czy po prostu nie zrezygnować z tego l4 i poczekać aż faktycznie minie trochę czasu a chodzić normalnie do pracy. Jestem zatrudniona dopiero 1,5 miesiąca i głupio mi potem po odpukać stracie wrócić do pracy gdzie tak naprawdę krótki pracuje, jakbyście postąpiły?
 
reklama
Właśnie nie wiem bo dni płodne wychodziły 19. Beta wynosi tez 1138 i zastanawiam się jak by to było możliwe, miesiączki regularne mam
Ciążę liczy sie od pierwszego dnia ostatniej miesiączki.

Generalnie ciąza nie jest powodem do pójścia na L4. Nie jestes "chora" na ciążę. W tym momencie nie musisz się zgadzac na pracę w godzinach nocnych. Możesz tez poprosić pracodawcę o dostosowanie stanowiska do Ciebie. Możesz byc na kasie zamiast przerzucac towar. Jeżeli pracodawca nie da rady tego zrobic to moze sam zwolnić Cię z obowiązku wypełniania tych obowiązkow z zachowaniem wynagrodzenia.

Co do ewentualnego poronienia, to nigdy nie wiesz, taka prawda 🤷‍♀️ zawsze jest jakaś doza niepewnosci. Ja zmieniałam pracę w 10tc, a urodziłam nagle w 22tc dokladnie dzień po tym, jak dostałam umowę na czas nieokreślony. Też bałam sie, czy się nie skończy wypowiedzeniem.
 
a
Ciążę liczy sie od pierwszego dnia ostatniej miesiączki.

Generalnie ciąza nie jest powodem do pójścia na L4. Nie jestes "chora" na ciążę. W tym momencie nie musisz się zgadzac na pracę w godzinach nocnych. Możesz tez poprosić pracodawcę o dostosowanie stanowiska do Ciebie. Możesz byc na kasie zamiast przerzucac towar. Jeżeli pracodawca nie da rady tego zrobic to moze sam zwolnić Cię z obowiązku wypełniania tych obowiązkow z zachowaniem wynagrodzenia.

Co do ewentualnego poronienia, to nigdy nie wiesz, taka prawda 🤷‍♀️ zawsze jest jakaś doza niepewnosci. Ja zmieniałam pracę w 10tc, a urodziłam nagle w 22tc dokladnie dzień po tym, jak dostałam umowę na czas nieokreślony. Też bałam sie, czy się nie skończy wypowiedzeniem.
dziękuje Ci za wyjaśnienie, faktycznie.. teraz wychodzi mi 5 tydzień. Aż głupio ale.. nie wiedziałam ze tak się to liczy 😊
 
Tak, umowę mam na czas nieokreślony
przede wszystkim pracodawca musi dostosować stanowisko pracy do przepisów dla kobiety ciężarnej, nie będziesz dźwigać, robic nadgodzin itp poczytaj sobie o swoich prawach. Sama musisz zdecydować... w porozumieniu z lekarzem oczywiście.
 
Ja bym poszła na l4 bo wiem jak wygląda praca w takich miejscach. Bądź dobrej myśli i o nic się nie martw ❤️
 
reklama
Do góry