nasia
Fanka BB :)
Cześć Dziewczyny.
Rzadko zaglądam ostatnio ale jakoś nie mam głowy.
Z moim tatą bardzo źle. Ma przerzuty na płucach i niestety Jego stan się bardzo szybko pogarsza. A jeszcze tydzień temu było prawie dobrze i byliśmy pełni nadziei. Dostał się wreszcie do szpitala na radioterapię i miał tam być 2 miesiące. Ale miał wyzdrowieć. A w piątek złe wieści, a dziś jeszcze gorsze. Koszmar jakiś. Ale muszę być twarda
Co do Igora, to przez weekend miał prawie 40 stopniową gorączkę. Podobno wirus jakiś, dziś już lepiej. Ale rzep się zrobił okropny. Z rąk nie schodzi. Mąż z nim siedzi w domu, ja muszę być w pracy. Choć zapału brak.
Pozdrawiam serdecznie
Rzadko zaglądam ostatnio ale jakoś nie mam głowy.
Z moim tatą bardzo źle. Ma przerzuty na płucach i niestety Jego stan się bardzo szybko pogarsza. A jeszcze tydzień temu było prawie dobrze i byliśmy pełni nadziei. Dostał się wreszcie do szpitala na radioterapię i miał tam być 2 miesiące. Ale miał wyzdrowieć. A w piątek złe wieści, a dziś jeszcze gorsze. Koszmar jakiś. Ale muszę być twarda
Co do Igora, to przez weekend miał prawie 40 stopniową gorączkę. Podobno wirus jakiś, dziś już lepiej. Ale rzep się zrobił okropny. Z rąk nie schodzi. Mąż z nim siedzi w domu, ja muszę być w pracy. Choć zapału brak.
Pozdrawiam serdecznie