reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Ela81- moja Nina też by tylko wstawała, wydaje mi się że tak powinno być.
W wózku jeździmy tak pod kątem 30 stopni- inaczej małą krzyczy bo nie może dać nóżek na pałąk:)
My też już mamy upadek za sobą, ale za to w wózku... jak byliśmy na wycieczce to w pewnym momencie wózek śmignął do tyłu... miałam mnóstwo rzeczy w rękach a torba przewieszona przez wózek była za ciężka i stało się...poryczałam się na maksa, na szczęście mała się tylko przestraszyła.

My po kolejnym dniu aklimatyzacyjnym w żłobku, mała ładnie się bawiła i nawet zjadła całą zupkę, którą jej ugotowałam. Jutro zostawiam ją po raz pierwszy samą, na razie na 2 godzinki, zobaczymy jak będzie.
 
reklama
Susel bedzie dobrze, ja tez sie bardzo stresowalam przed poslaniem starszej do zlobka, a okazalo sie ze niepotrzebie. Bardzo polubila zlobek i 'ciocie' , ktore sie nia opiekowaly.
Mialas okazje przyjzec sie z bliska jak to wszystko funkcjonuje od srodka. Badz dobrej mysli.

Gdybym mieszkala dalej w Polsce Amelka na pewno chodzila do tego samego zlobka co Kingunia.
 
Ostatnia edycja:
Moja jak do tej pory wie,że nogi sluża do gryzienia

a moja nadal tego nie wie. Zrobiła postęp bo klepie się po kolanach ale nadal nie wie, że ma stópki.

Byli dzisiaj u nas kumple, 3 miesieczny Kubuś i 4 miesieczny Filipek. Filipek mimo że starszy jest mniejszy od Kubusia. Obydwoje się urodzili 3 tyg prze terminem. Ja to już zapomniałam, że Maja lezała tak spokojnie. Ona przy nich to istny szatan. Jak położylysmy Maje i Kubusia na macie to ona zaczęła jego stopki brac do buzi bo leżał przed nią a ona je łapała jakby to zabawka była :)) Albo klepała go po głowce. Filipka nawet koło niej nie kładłysmy bo by go stratowała. Ale pod koniec wizyty marudna sie zrobiła.
Zauważyłam, że ona tez czasem ma juz dosc gosci i włącza sie jej marudzenie z krzykiem i taka złość. Widze, że jak za długo jest tłoczno to sie denerwuje.

Ja zwykle jak goscie mają wpasc to prosze, żeby byli wczesniej bo o 19 kapiemy Maje albo jak sie umawiamy na wieczorne odwiedziny to od razu uprzedzam, że na jakies 40 minut znikne bo musze sie zając dzieckiem. Niestety ale muszą to zrozumiec. Ale zwykle juz o tej porze odwiedzin nie mamy. Troche wypadlismy z zycia towarzyskiego odkąd mamy Maje, ba odkąd byłam juz w zaawansowanej ciąży. Teraz to są tylko ploteczki z innymi mamusiami:)) W przyszlym tygodniu wpada Gabryska z mamuska :))
 
U nas Kuba padł, usnął od razu po butli, której nawet nie dojadł. Ale dzisiaj to mnie wymęczył. Mało spał i był przez to marudny i szczerze miałam już dość jego jęków. Co ja się nagimnastykowałam żeby go zająć i przy tym nie marudził, szok.

Kubusiek łapie się za stopki od 2 dni chyba, wcześniej drapał się tylko po łydkach, teraz tak fajnie się łapie, zresztą rehabilitant mówił żeby mu pokazywać te stópki żeby mięśnie brzuszka wzmocnić. Nie moge go tylko zmobilizować do przewrotów na brzuszek na lewą stronę, ciągle przewraca się tylko w jedną stronę. Po zabawki sięga z dwóch stron a przewraca się z jednej.
 
Sto lat dla polroczniakow !!!

U mnie od kilku dni bieganina bo powoli zbliza sie termin wyjazdu.
Dzis przyszedl wozek ktory zamowilam dla Lenki i jestem super zadowolona, Lenka tez bo lezala jak krolowa i nawet nie zamarudzila:-)

Gosia moja Lenka tez przewraca sie tylko przez jeden bok-w jej przypadku lewy. Prawego uzywa tylko do lezenia na nim:-p
 
reklama
Polis, a jaki wózek kupiliście?

I po odwiedzinach. Koleżanki zwinęły się przed kąpaniem. A Mała jakby wiedziała, że trzeba bardziej niż zwykle pokazać chęć spania, bo wessała się w moje ramię i prawie zasnęła ;-)
 
Do góry