kiuik zgadzam sia z Tobą. Nie sądziła, że tak bardzo będę się zamartwiała. Jak do tej pory koleżanki informowały mnie o ciąży, to było wręcz dla mnie oczywiste, że wszystko będzie ok i z niecierpliwością czekałam, aż dzidziuś się pojawi na świecie.
A jak tak z innej beczki. Przeczytam przed chwilą artykuł, który mnie zbulwersował. O kobiecie w ciąży i o zus ie:
ZUS: Pracujące ciężarne kobiety są... podejrzane
A jak tak z innej beczki. Przeczytam przed chwilą artykuł, który mnie zbulwersował. O kobiecie w ciąży i o zus ie:
ZUS: Pracujące ciężarne kobiety są... podejrzane
Ostatnia edycja: