reklama
M
motylek1135
Gość
RUTKOSIA ok, ok, ale to dopiero za miesiac 
M
motylek1135
Gość
ok, ok
A
aniaprzemka
Gość
Dziewczyneczki to ja też coś o objawach/dolegliwościach.
Chudnę. 3 kg na razie, ale dziś mi się włączyła w końcu ochota na jedzenie. Do tej pory nie mogłam patrzeć na nic, a dziś zapragnęłam..pierogów ruskich.. i chyba pierwszy raz od 3 tygodni nie jest mi niedobrze (oby to trwało jak najdłużej
tak to męczę się strasznie z nudnościami non stop.
co do piersi, Angelka, też mnie bolą raz więcej, raz mniej. czasem nie czuję ich wcale. myślę że to normalne że np w nocy bolą cię mniej. w końcu organizm nie prowadzi przemian cały czas, kiedyś musi też 'spać',
natomiast niepokoi mnie trochę ból brzucha, o czym już zresztą pisałam.. takie mam ciągnące skurcze gł po wysiłku, spacerze. jak odpocznę przechodzą. ma któraś tak?
acha i jeszcze siusiu to w nocy wstaję co chwila, ale dziś np przespałam noc.
płaczę z byle powodu na szczęście nie za często
i też mam takie chwile, chwilki właściwie, że nie czuję objawów, ale myślę sobie że my się poprostu już do nich przyzwyczajamy po paru dniach
Witam wszystkie nowe lutówki
Dorotko cieszę się że wszystko u Ciebie/Was ok
Scarletko fajnie że zaglądasz
Chudnę. 3 kg na razie, ale dziś mi się włączyła w końcu ochota na jedzenie. Do tej pory nie mogłam patrzeć na nic, a dziś zapragnęłam..pierogów ruskich.. i chyba pierwszy raz od 3 tygodni nie jest mi niedobrze (oby to trwało jak najdłużej
tak to męczę się strasznie z nudnościami non stop.co do piersi, Angelka, też mnie bolą raz więcej, raz mniej. czasem nie czuję ich wcale. myślę że to normalne że np w nocy bolą cię mniej. w końcu organizm nie prowadzi przemian cały czas, kiedyś musi też 'spać',
natomiast niepokoi mnie trochę ból brzucha, o czym już zresztą pisałam.. takie mam ciągnące skurcze gł po wysiłku, spacerze. jak odpocznę przechodzą. ma któraś tak?
acha i jeszcze siusiu to w nocy wstaję co chwila, ale dziś np przespałam noc.
płaczę z byle powodu na szczęście nie za często
i też mam takie chwile, chwilki właściwie, że nie czuję objawów, ale myślę sobie że my się poprostu już do nich przyzwyczajamy po paru dniach
Witam wszystkie nowe lutówki
Dorotko cieszę się że wszystko u Ciebie/Was ok
Scarletko fajnie że zaglądasz
Ostatnio edytowane przez moderatora:
pani_cinkowa
Fanka BB :)
Aniu może za dużo od siebie wymagasz, teraz sporo się dzieje w naszych organizmach i potrzebują duuużo więcej odpoczynku.
ale poza tym, wydaje mi się, że jeśli tym bólom nie towarzyszy ani plamienie ani krwawienie to nie masz się czym niepokoić. A przy następnej wizycie po prostu pogadaj o nich z ginem
ale poza tym, wydaje mi się, że jeśli tym bólom nie towarzyszy ani plamienie ani krwawienie to nie masz się czym niepokoić. A przy następnej wizycie po prostu pogadaj o nich z ginem
angelka123
i tylko nadzieja......
Dziewczynki
Odebralam wyniki bety i nic nie rozumiem
Mam 8538,0 a normy to:
4-5 tydz. 101 -4870
5-6 tydz. 1110 - 31500
6-7 tydz. 2560 - 82300
Jak to interpretowac?
Odebralam wyniki bety i nic nie rozumiem
Mam 8538,0 a normy to:
4-5 tydz. 101 -4870
5-6 tydz. 1110 - 31500
6-7 tydz. 2560 - 82300
Jak to interpretowac?
pani_cinkowa
Fanka BB :)
angelka tempo przyrostu bety jest często sprawą mocno indywidualną, dlatego też zakresy są bardzo szerokie i na siebie nachodzą. W oparciu o Twój wynik można stwierdzić, że jesteś najprawdopodobniej w 6 tc, chyba, że spodziewasz się bliźniaków wtedy tydzień młodszy ale beta szybciej wzrasta.
N akrtce z wynikami powinnaś mieć też napisane czy tygodnie ciąży sa liczone od @ czy od owu
reklama
A
aniaprzemka
Gość
ja miałam inne normy na moich wynikach. jakoś wyższe dużo, nie wiem, możliwe to żeby laboratoria różne różnie oznaczały?