reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Witam:-) Co do dziąseł, Ja od jakiegoś czasu używam miękkiej szczotki i meridol, ale problem dalej jest;-) nie przejmuję się jednak, bo są gorsze dolegliwości. Mnie coraz częściej dokucza zgaga:dry:
Póki co jednak koncentruje się na wyprawce, bo za miesiąc, dwa nie będzie mi się już chciało po sklepach latać. Teraz jak wracam z pracy, to do sklepu trzeba mnie siłą zaciągać:-p
 
reklama
witajcie dziewczynki wieczorkiem
ja wlasnie mialam 75, i dostalam tego spora szklaneczke, pani kazala wypic w ciagu 5 minut ale wzielam to na dwa duze lyki, smakowalo troche jak przeslodzona herbata ;) hehe z klucie gozej, bo pomimo tego ze jakos to znosze, to pobrala mi trzy razy, przed, po 1 i po 2 godzinach, no i ten brak sniadania od rana bolal mnie najbardziej :(
a propo dziasel to mnie tez niestety mecza ;( buziaczki dla Was
 
witajcie babeczki :) ja o wyprawce nie mysle bo mam wszystko po Ali a że druga będzie Maja wiec nawet kolory pasują :) musze tylko to wszystko porać od nowa i wyprasować i będzie super, ale praniem zajme sie bliżej terminu bo po co ma mi to lezec i sie kurzyć... no i u mnie mega zgaga każdego dnia nie zaleznie od tego co i ile zjem... a specyfiki pomagaja tylko na chwile... bleeeeeeeee
 
dzien dobry w sobote. Fatalny wczoraj mialam dzien, musialam sie przespac po pracy bo nia mialam sily na nic i jeszcze humor do niczego.:-(dzisiaj tez w zasadzie nie tryskam optymizmem-nie wiem co sie dzieje.


Karolina ja tez nie mam weny ostatnio. Na poczatku to kupowalam i kupowalam a teraz nawet jak zobacze cos fajnego co wiem ze bedzie potrzebne to biore do reki i zaraz odkladam na polke z mysla ze jeszcze mam czas. Czekam jeszcze na USG zeby potwierdzic ze bedzie Lenka i chyba dopiero wtedy wezme sie na serio.
 
Hej, a u mnie nadal pępowina między nożkami i nie wiadomo.
A ja się czuję fatalnie. Niedobrze mi i słabo, coś mnie ściska jak obręcz w górnej części ciała, ale nie wiem skąd się bierze takie odczucie i chwilami głowa pobolewa a nawet jakieś nerwobóle od serca mam. Czegoś takiego od początku ciąży nie doświadczyłam... I oczywiście zgaga, choć akurat nie w tej chwili... Co za dzień. Wczoraj też nie najlepszy, ale dzisiaj gorzej.
A mąż nawet nie bardzo się przejął :(
 
Witam, u mnie z humorem w miarę ok, ale niedawno to codziennie bym płakała;-) U mnie z wyprawką na odwrót. Mam dużego powera i kupuję/wybieram z chęcią. Jedyne co mnie blokuje to pieniądze:-p Poza tym czeka mnie przeprowadzka w grudniu i ciągle jeszcze pracuję więc potem sił już nie będzie na kupowanie;-)
maranatha, do kiedy pracowałaś w ciąży? Ja z jednej strony pracować lubię, a z drugiej pracuję dużo na nogach, ciągle biegam, schylam się itp, nie mówiąc już o często nerwowej atmosferze:sorry: moje plecy i nogi od tego siadają:sorry:
Ja dziś biorę się za sprzątanie, choć tak mi się nie chce:-p może dlatego iż jutro na cały dzień do pracy idę:sorry:
 
O temat zakupów, ja mam dopiero dwa body i tyle. Jakoś sama nie wiem co kupować. Jak to maleństwo ubrać. Nie wiem body z długim rękawkiem i na to pajacyk bez rękawków, pomóżcie bo czytam to wszystko i robię się chyba coraz to głupsza. Nie wiem nawet w co ubrać swoje dziecko, chyba zaczyna mnie to przerastać
 
reklama
Ja poprzednio kupowałam w grudniu, czyli 3 miesiące przed terminem. A teraz mi się nie spieszy. A nawet nie chce - jeszcze. Może jakbym miała kasę... A nie wiem tez jaka płeć, bo dla chłopca mam wszystko, a część z tego jest unisex, więc nawet jak żadnych ciuszków nie kupię będzie dobrze.
Co do tego jakie ciuszki warto na sam początek - to wiem, że różne mamy różnie polecają (pamiętam to z tamtej ciąży), więc napiszę tylko co się u nas najlepiej sprawdziło - noworodkowi najłatwiej założyć pajacyk rozpinany od góry do dołu (nogawki niekoniecznie rozpinane). Body nauczyłam się zakładać dopiero później, ciężko to było założyć jak nie było rozpinane tak jak pajacyk... Ale body łatwo zakładane plus śpioszki to kolejny hit. Za to żadnych kaftaników, bo się rolują na pleckach.
Wózek polecam Teutonia - mam i bardzo sobie chwalę - ale jest dużo dobrych firm, więc jest w czym przebierać.
 
Do góry