dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
Dziewczyny nie martwcie się, na pewno wszystko jest dobrze. Różne objawy są odczuwalne w różnym czasie i z różnym netężeniem. Więc głowa do gory, bo wszsytko jest ok!!
A powiedzcie, czy wasi mężowie, faceci czy inne osoby rozmawiają już jakoś z brzuszkiem. Mój mąż co chwilę pyta się jak tam bąbelekI nie mówi, że jestem ciężarna tylko ociężała:-) też sobie wymyślił
![]()
Kochane moje nie przejmujcie sie tak strasznie tymi objawami.To ze piersi bola raz mniej a raz bardziej to wydaje mi sie to calkiem normalne.Owszem jak was bardzo boli brzuch ale tak niedowytrzymania to wtedy lecie do gina ,ale jak boli tak aby pobolec to wydaje mi sie ze dzidzia rosnie i wszystko sie tam powieksza.Nie schizujcie tak strasznie bo wasze narwy jeszcze bardziej szkodza fasolce.Glowa do gory.Ja to tylko patrze aby nie PLAMIC I I NI KRWAWIC ,na reszte objawow az tak nie patrze .No i aby brzuch nie az tak bardzo bolal :-). Oliwka spi.Ja zjadlam obiad.Teraz wcinam z kolezanka ananasa :-).Pozniej piaskowica i oby to jakos zlecialo do wtorku. Ja nie jestem teraz z nikim wiec facet nie caluje mnie po brzuchu ale za to sama od siebie robi to moja coreczka.Ja jej za specjalnie nic nie mowilam a ona na pytanie gdzie mamusia ma dzidzie pokazauje na pempek i caluje mnie,To jest takie slodkie :-).