Kaasiutka
Fanka BB :)
cześć dziewczynki!
Agunia trzymam kciuki!
Ja właśnie wróciłam z USG genetycznego, wszystkie pomiary super
no i niestety dziewczynki, będzie wojna, u mnie też lekarz zobaczył jajeczka, także będzie chłop ! A takie ładne imię miałam dla dziewczynki :/
Co do grzybicy i upławów. Ten pierwszy problem to chyba moja przyjaciółka, mam ją odkąd pamiętam. Wystarczy zmiana klimatu a już już ją witam w moich progach. teraz też ..... jakl byłam m-c temu u lekarza to on mówi kurcze grzybek, ale nie mogę Pani nic teraz dać bo za wczesna ciąża ... następnym razem przepiszemy coś .... poszłam nastopnym razem i proszę grzybek ustąpił samoistnie jak nigdy. Teraz mój gin wyjechał na wczasy a ja już witam moją koleżaneczkę ... kurde, nic mnie nie swędzi, nic z tych rzeczy ,tylko grudki zielonkawe, bezzapachowe. Szlag ...
ale wiecie co, powiem Wam numer z poprzedniej ciąży. Idę do lekarza i czuję że coś tam nie tak, bo swędzi itd. Po drodze spotykam pod arkadami faceta i kupuję od niego prawdziwki
, które chowam do reklamówy 
Wchodzę do lekarza, on mnie bada itd i nagle mówi ...
no grzybki to pani lubi widzę ...
ja myślę kurde, pewnie zapach z reklamówki albo coś tam wypadło i odpowiadam ...
a owszem uwielbiam .... a on do mnie ....
i grzybki też Panią lubią jak widzę, ciekawe co to prawdziwek, podgrzybek czy muchomorek
a ja do niego .... oj nie, nie ja tylko prawdziwki
....... zsiadam z fotela on pisze receptę. Myślę kurde ale po co. Daje mi i mówi to Pani sobie wykupi do grzybków. To ja do niego, do grzybków Panie doktorze, do grzybków to już mam sos
On na mnie patrzy już jakoś tak dziwnie, a ja czytam receptę a tam (kiedyś był taki specyfik CHLORCHINALDIN - POTOCZNIE STOSOWANY DO SSANIA NA GARDŁO). I MÓWIĘ ...
chlorchinaldin? to co ja mam to do ssania?
a on już chyba nie wytrzymał napięcia i odpowiada .... nie do cipania
Wzięłam te swoje grzybki w reklamówce i poszłam 
hahahha fakt, jestem blondynką, ale kiedyś tych kawałów jeszcze nie było
uffff dopiero by sobie pomyślał 
Agunia trzymam kciuki!
Ja właśnie wróciłam z USG genetycznego, wszystkie pomiary super
Co do grzybicy i upławów. Ten pierwszy problem to chyba moja przyjaciółka, mam ją odkąd pamiętam. Wystarczy zmiana klimatu a już już ją witam w moich progach. teraz też ..... jakl byłam m-c temu u lekarza to on mówi kurcze grzybek, ale nie mogę Pani nic teraz dać bo za wczesna ciąża ... następnym razem przepiszemy coś .... poszłam nastopnym razem i proszę grzybek ustąpił samoistnie jak nigdy. Teraz mój gin wyjechał na wczasy a ja już witam moją koleżaneczkę ... kurde, nic mnie nie swędzi, nic z tych rzeczy ,tylko grudki zielonkawe, bezzapachowe. Szlag ...
ale wiecie co, powiem Wam numer z poprzedniej ciąży. Idę do lekarza i czuję że coś tam nie tak, bo swędzi itd. Po drodze spotykam pod arkadami faceta i kupuję od niego prawdziwki
Wchodzę do lekarza, on mnie bada itd i nagle mówi ...
no grzybki to pani lubi widzę ...
ja myślę kurde, pewnie zapach z reklamówki albo coś tam wypadło i odpowiadam ...
a owszem uwielbiam .... a on do mnie ....
i grzybki też Panią lubią jak widzę, ciekawe co to prawdziwek, podgrzybek czy muchomorek
a ja do niego .... oj nie, nie ja tylko prawdziwki
....... zsiadam z fotela on pisze receptę. Myślę kurde ale po co. Daje mi i mówi to Pani sobie wykupi do grzybków. To ja do niego, do grzybków Panie doktorze, do grzybków to już mam sos
chlorchinaldin? to co ja mam to do ssania?
a on już chyba nie wytrzymał napięcia i odpowiada .... nie do cipania
hahahha fakt, jestem blondynką, ale kiedyś tych kawałów jeszcze nie było