reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Ja z witamin daję małej witaminę D3 oraz Cebion- tam jest witamina C. W Cebion Multi jest też D3, więc jakby co to trzeba uważać.

Mamy pierwszego ząbka:) wyszedł całkowicie niespodziewanie, bez żadnych płaczów, gorączki itp. Oczywiście teściowa wypatrzyła jak ja byłam w delegacji... Ale jest fajny malutki, drugi też już idzie, też bez problemów.

A ja mam grudniową deprechę...nic mi się nie chce, płaczę z byle powodu... i muszę się przyznać, że mam trochę dość własnego dziecka- Nina jest bardzo bardzo aktywna, każde jej przebranie, ubranie to walka, bo ona się wierci, kręci, ucieka itp. Do tego nic sobie nie da zrobić- obciąć paznokci, wyczyścić nos... masakra...jestem już z tym zmęczona...
 
reklama
Hej dziewczyny :-)
U nas lekka odmiana, wszystkie dzieci są zdrowe...chwilowo :-)
Suseł gratuluję ząbków :-) U Ali nadal zębów brak.
Co do witamin to ja podaję Ali witaminę D3, tran i Dicloflor - to tak na uodpornienie. Viburcol podaję w trakcie choroby.
bobomama24 mi ostatnio sę spóźniał 9 dni. Byłam przerażona po prostu. Chcę 3 dziecko ale nie teraz. Ale na szczęście wszystko wróciło do normy :-)
 
dziewczyny a czy na tran nie jest za wcześniej? pytam, ponieważ słyszałam że nie powinno się do roku podawac dzieciom, że dosc mocno uczula moj maks od poczatku ma jakies wysypki jak nie papryka czy oliwki ( kiedy karmilam cycem) to teraz banany powiem szczerze ze przydaloby mi sie cos na odpornosc bo mloda przynosi z przedszkola rózne cuda dwa dni pokicha i jej przechodzi a maly walczy tydzien ponad przy czym ja opadam z sil :baffled:
 
poziomkowa, na tranie jest napisane, że można podawać dzieciom od urodzenia. Są to niewielkie ilości bo na początku około 3-4 kropli. Później się zwiększa do 2,5 ml.
Dawidowi zaczęliśmy dawać dopiero jak miał roczek jak już nie wiedziałam co wymyślić, żeby nie chorował. ale Ali zaczęłam jak miała 6 m-cy ze względu na to, że szła do żłobka i wiedziałam, że będzie łapała wirusy.
Lekarz się zgodził. Nawet nie kazał mi w żadne sposób ograniczać witaminy D3.
A na odporność kiedyś dawałam Dawidowi Biogaję a teraz daję im Dicoflor no i odpukać chwilowo oboje są zdrowi.
 
Z tym spóźnianiem sie okresu to jest tak, że lada moment mamusie, które będą chciały mieć róznicę 2 latka miedzy dzieciaczkami zaczną się starać i będziemy mieć nowe dzieciaczki. Ja pamietam u majówek, pierwsza mama urodziła dziecko dokładnie 18 m-cy po urodzeniu pierwszego (planowane), niedługo później kolejne dwie i id tego czasu (2008 rok) mamy ciagłość, ciągle jakaś majówka jest w ciąży (druga zachodzi zanim pierwsza urodzi :-). Po mnie są teraz dwie na styczeń i luty, a potem znowu czerwiec, a jest nas naprawdę małe grono (ok 10-12 osób).
Na odporność niestety nie zawsze pomaga dieta i spacery, bo jedne dzieci są po prostu odporniejsze od drugich. Jak ktoś ma alergika, to nie ma zmiłuj, ciągle się będzie przeziebiał...
 
ale trzeba pamiętać, że każda infekcja ( oczywiście mówię o tych niegroźnych, przeziębieniowych) wzmacnia układ odpornościowy, a chemia w tych preparatach niby wzmacniających odporność wcale nie jest taka korzystna dla małego organizmu, nawet witamina C jest o wiele bardziej przyswajalna niż z preparatów aptecznych
 
reklama
ziemniaka, marchewkę, pietruszkę, groszek zielony, fasolkę, brokuła, kalafior, cukinię, brukselkę, pora, selera, gotuję zupki z różnych warzyw na zmianę , żeby się smaki nie znudziły, do tego kawałek mięska z indyka, czasem jajko, i na zmianę ryż, makaron, kasza jęczmienna bądź kaszka kukurydziana
 
Do góry