Shunshine a to nie lepiej w termosie mieć wodę? zawsze pod ręką i prądu nie trzeba,tyle co zagotować wodę w czajniku
biedne maluchy, życzę by szybko wyzdrowiały, u nas na szczęście jest ok.
Nasia myślę, że taka pomoc psychologa na pewno nie zaszkodzi, może z nim faktycznie porozmawiaj, może Ci pomoże. Nie pozwól na wykończenie organizmu, bo to jedynie więcej szkody przyniesie ;-/ trzymam kciuki za podniesienie się z dołka :*
u nas też dalej nocne karmienie, mały zjada kolację tak ok 19:30 - 20:00 i idzie spać, budzi się ok 23 na przytulanie, czasem też na jedzenie, potem o 2 i 5. Więc rewelacji nie ma ale najważniejsze, że od razu szybko po jedzeniu zasypia. Chciałam go wodą oszukać ale udało się to tylko dwa razy ;-/ tale też wolę wstawanie w nocy i szybkie karmienie niż pobudkę o 5 bądź 6. Bo po tym karmieniu o 5 Filip jeszcze idzie spać i tak do ok 7. Często sam się sobą jeszcze zajmie więc do ok 8 mogę podrzemać.
Angelka, zaproszenia super, już rezerwuję te na roczek dla chłopca
a co do karmienia piersią to nie słuchać gadania innych, ja jak bym miała możliwość karmienia piersią to na pewno też bym dalej to robiła.
a i znów do dziewczyn, które mają tel na kartę w orange - ślijcie bezpłatnego smsa o treści ORANGE <z dużych liter> na 80101 a dostaniecie 60 min do wszystkich sieci.