reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

reklama
U nas było tak że pani taka starsza - na emeryturze chciała 800, ale mi nie pasowała ona bo wole kogoś dynamcznego, no a pani koło 30 po kursach opiekunek, pierwszej pomocy itd zawołała 1500. Jak na razie zostaje w domu z dzieckiem i zaocznie studia dokończe. Mam za to inną panią dorywczo, sąsiadka jak gdzies wychdze a w. nie zdąży wrócić z pracy albo oboje chcemy gdzieś wyjść wieczorem to ona przychodzi i kasuje 15zł za godzine. Mi to odpowiada bo zazwyczaj nie ma nas do 4h więc nie jest źle
 
hej dziewczyny, długo jakoś mnie nie było, czasem podczytywałam ale czasu brakło na pisanie.. u nas ok, mały jest kochany ale ostatnio trochę dokazuje.
Mam pytanie
- jak wyrzynały się Filipowi dolne jedynki to dziąsełka miał owszem trochę spulchnione ale nie sine. Dziś zauważyłam że na górze, gdzie będzie dwójka lewa dziąsełko jest sine, jak by siniak mu się zrobił. I teraz się zastanawiam, czy może to być ząbek czy może się uderzył jakąś zabawką czy może to coś poważnego? Myślę, że jak mu do jutra nie zejdzie to tak w celu sprawdzenia przejdziemy się do pediatry ale może wiecie co to może być? Trochę się martwię :(
 
Witam sie!
Pisze od mamy, mam chwilke, mala zasnela, troszke mi jej brakuje, wychodze z domu o 7 wracam o 18, a o 19 mala juz spi :(
Dzieki za kciuki, przydaly sie! Zostaje w tej pracy, zaczynam od jutra, dzis bylam wypowiedziec umowe mojej szefowej - nagle zrobila sie taka mila i sympatyczna....
Tez bede miec mniej czasu na zagladanie tutaj bo musze wziac sie ostro do nauki w zwiazku z nowymi obowiazkami.
Trzymajcie sie jednak cieplutko!
tab u nas na caly etat biora od 1200 - 1300zl
 
tab, ja będę płacić za godzinę - 4,50 zł, ale ja mieszkam w małej miejscowości to i stawki są dużo niższe
właśnie dzisiaj niania była u małej zapoznać się, nie płakała, chociaż marudna trochę była bo spać jej się chciało
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie niani. Ja dziś jestem po całym dniu rozmów (no z całym to może przesadziłam, ale kilka osób było), bo czas mnie nagli i chyba mam wstępną kandydatkę. Pani nie woła jakiejś strasznej kasy (do przeżycia dla nas), pracowała kiedyś w żłobku, teraz jest na rencie i sobie dorabia, no i widać, że wie o czym mówi. Teraz opiekuje się 10-miesięczną dziewczynką, która właśnie idzie do żłobka. Bardzo ciepło o niej mówiła i to chyba mnie ostatecznie przekonało. Jeszcze jedną panią mam na jutro umówioną (też z żłobkową przeszłością), ale chyba na tę się już zdecydujemy, bo mąż też do niej przekonany po tej półgodzinnej rozmowie. Mam nadzieję, że intuicja mnie nie zawiedzie i będzie ok, bo u pozostałych wyczułam raczej postawę pt. szukam pracy jako opiekunka, bo innej nie mogę znaleźć. Tylko z jedną młodą dziewczyną się umówiłam (reszta starsze osoby), ale mimo, że bardzo sympatyczna, to kompletnie mnie nie przekonała. Już na wejście złapała minusa, bo chciała mi Isława na nogach postawić, więc nawet nie chcę się zastanawiać, jakie cuda by z nim robiła jakby mnie nie było. A teraz ostatecznie pogrzebała swoje szanse, bo zadzwoniła właśnie spytać czy podjęliśmy decyzję i obudziła mi dziecko :)
 
A teraz ostatecznie pogrzebała swoje szanse, bo zadzwoniła właśnie spytać czy podjęliśmy decyzję i obudziła mi dziecko :)

widać miala cisnienie na tę prace u Was... a tu taki niefart ;) ale najwazniejsze byś wybrała nianie taką która będzie odpowiedzialna i z powolaniem a nie taką, ktora opieke nad Waszym Skarbem traktuje tylko jako źródlo dochodu. Trzymam kciuki za dobry wybór :)

ligotka no i super, że praca jest tylko szkoda, że tak późno będziesz wracać... no ale czasem nie da sie inaczej....

anusiak ja nie wiem co to wiec nie pomoge niestety...
 
heloł

ja padam z nóg ale bb musze jeszcze zaliczyc :))) Maja dzisiaj była bezlitosna i obudziła swoją starą matkę o 5.30. Niestety nie miała ochoty leżeć z nami w łożku i chyba chciala sie bawic bo jak ostatecznie poszłam z nią do pokoju na kocyk to przestała marudzic. Moje ostatnie dni a dziecko nie da mi sie wyspac. Jak ona zasypia koło 9-10 to ja juz nie potrafie sie znowu polozyc bo zwykle mam duzo do zrobienia.

A dzisiaj na 9 szłam do fryzjera, jak wrociła to szybki spacer i jechalysmy do kolezanek i ich dwoch synków 3 i 4 miesiace, byli ostatnio u nas a teraz był rewanż spotkania. Maja to ich ciagle po glowie chce klepac... Od kolezanek pojechalysmy do tesciów i wrocilismy dopiero po 19. A ze Majunia zasneła w aucie to w domu poszla spac dopiero po 20. Może chociaz jutro pospi chocby do 7.

Jutro tez sie zapowiada dzien pełen zajęc bo rano musze leciec na poczte, bo listonosz zamiast przyniesc mi puzzle to wrzucił mi tylko awizo do skrzynki ale go na tym przyłapałam i obiecał juz przynosic nawet duze paczki. U was tez tacy leniwi są? Nasz listonosz wogole tego nie zabiera z poczty tylko z gory wypisuje awizo, tylko po co ja płace za przesylke tyle kasy??? Strasznie mnie to irytuje.
Wybieram sie rano jeszcze do lidla bo beda mieli 2szt body za 15.99 i fajne spodenki za ok 27 zł. Ładnie w ulotce wygladaja przynajmniej.
A po poludniu mamy gosci, 5,5 miesieczna Gabrysia z mamą :))

tab oby decyzja była trafna i opiekunka sie sprawdziła. Przyznam szczerze, że bardzo sie ciesze, że mnie temat niani nie dotyczy. Wierze, że wam cięzko zostawiac dziecko bądź co bądź z obcą osobą. Dlatego oby wszystkie wasze nianie były profesjonalne.

ligotko gratuluje pracy!!!

margoz zdrowia dla mamy i wytrwałosci oraz duzo sił.
 
reklama
Ligotka, brawo! Gratulacje.
A co do Paulinki, to aż mi się smutno zrobiło, że tak mała z nią jesteś. No ale wszystkie wiemy, że czasem nie ma wyjścia.

Tab, no to super. A zdradzisz, ile ta pani będzie brała? Bo nasza Mała idzie do żłobka, ale nie wykluczam, że będzie trzeba szukać niani jakby tfu, tfu coś było nie tak. Dawałaś gdzieś ogłoszenie?

Doriss, ja ostatnio na pocztę leciałam po przesyłkę z bobovity (swoją drogą, to już drugą; chyba się im coś pogmerało). Ale mój listonosz jest na urlopie i ten jego zastępca taki leniwy i zawsze wrzuca awizo bez sprawdzenia czy jest ktoś w domu.

A ja szukam kwater na wakacje... przyszłoroczne :-D Taki relaks, żeby nie myśleć o powrocie do pracy.
 
Do góry