hej - ja mam cały czas gromadke - 2+2 - oj, sie dzieje...mam chwilke , bo dzieciaki wlasnie za punkty dom ogarniaja - mamy taki sysetm, ze daję im zadania, oni za to zdobywaja punkty - na zasadzie 1 punkt=1zł na atrakcje, albo 5min na kompie ...i tak sobie "zarabiają" - dzis mamy zamiar isc do naszego lunaparku(heheh- wielkie słowo) - mam nadzieję , że pogoda dopiszę, bo mała własnie zasneła, więc najpredzej to będzie za jakieś 2 godzinki...dzis też mieliśmy odstawianie dydola u Marcelka- ma 4 lata !!!- zabrala go w nocy wróżka(;-)) - rano był przeszcęśliwy nawet rzucił tekst-
dydol- jaki dydol, przeciez ja nigdy dyda nie mialem:-) - a przed chwilą ryk - ja chce dyda, ja chce dyda- ale nie polęgłam...ciekawe co na to jego mama....;-) ...przedwczoraj mieliśmy historiehisterczne- poszli na plac zabaw i mały się przewrócił- dosłownie zdarł leciutko kolano- zaczął krzyczeć w niebogłosy że nie chce umierac i cały czas trzymał zacisnęte mocno udo powyżej skalecznia- okazalo się ,że był kiedys na szkoleniu z udzielania pierwszej pomocy -
co ja się nagimnastykowałam ,żeby mu wytłumaczyc że nie umrze i że może nogę puścic....a wczoraj miałam jeszce pojedynek slowny z policjantem- zaparkowałam jak zwykle przy placu zabaw na naszej slynnej Wyspie Młyśnkiej i cos czułam ,że cos nie tak - okazalo się ,że z drugiej strony znaku , który do tej pory oznaczał parking przykleili zakaz parkowania- od tej strony od której podejchałam nie było tego widac - tym bardziej że był kwadratowy- po prostu od drugiej strony była naklejka - cos czulam ,że bedzie z tego kwas, siedze na placu patrze podjerza jakies auto- w cywilu i robi zdjęcia kazdego auta z osobna - no to biegiem- w srodku pan policjant i "strażak" - ja do nich, ze co to ma znaczyc - zdjęcia robia i będa manadty przysyłac czy jak - a on do mnie cos tam bezczelnie ,że mam się odsunąc i nie przeszkadzać - no to mnie wkurzył- ja coś tam do nich ,ze to celowe wprowadzanie w błą, bo znak kawdratowy, powinien być okragły - dyskusja w sumie bez sensu - a gośc był po prostu gburem - aż żałuje ,że nie wzięłam nazwiska, bo nie pwoinien śie tak zachowywac - szla akutrat para z powrotem do samochodu, więc poprosiłam ich , żeby jak przyjdzie do nich mandat, to tak jak ja mają napisac ,że bylo to celowe wprowadzenie w bład, bo do tej pory był parking itd itp- gość sie wkurzył i do policjanów - chyba z 15 minut z nimi dyskutował, w międzyczasie dołączył się do dyskusji kolejny pan - widac bylo ,że większszy choleryk ode mnie- i w końcu udalo mu się wyciągnąc od gbura-policjanta, że to niby dla naszego dobra, bo tylko jutro będzie zakaz, i te auta co dziś wjechaly to nie będą odcholowane, a pozostałe tak- qrde - jakby nie mogł od razu tego powiedzieć...sie tak wkurzyłam niepotrezbnie ;-)
anusiak - a co lekarze ci powiedzieli- od czego ta krew - radze ci się zbadać , bo to nie jest normalne, nawet jakby miało być z nerwów- zrozumiałam że ta krew była raczej taka ciemne(strzępy) czyli oznacza to, że krwawienie było jakis czas temu i krew była juz czesciowo strawiona ....sprawdź lepiej bo to mogą być wrzody - albo chociaz pij len ochronnie na żołądek- przepraszam , jak się wymądrzam,ale wiem coś o tym niestety... i zdrówka życzę
madziadk- ja nie zaglądałam
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
- więc teraz gratuluję
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
)) a jesli chodzi o niekapki - ja jakis czas temu kipiłam te promocyjne TT po 9,99 chyba - ale Viki jakos nie pasuje- ostatnio korzystał z jednego ten mój 4 letni bratanek i tez nie bardzo mu pasowało....chyba dla Viki jescze nie czas- jednak woli sobie dyda possać;-)