reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Już odpowiadam:
Ci dobrzy to rodzina K. + mój tata + mój brat...
Drugi brat jest pół na pół ale w nim też mam wsparcie.
Najgorzej z moją mamą, niestety. Wg niej i taty zniszczyliśmy sobie życie, chociaż tata mnie wspiera.

A teraz druga odpowiedź: ja się uczę. Kończę technikum. K ma teraz 2 lata magistra. Chcę żeby jeden rok poszedł normalnie, a drugi on chce iść do pracy i na zaoczne się przenieść (o ile się dostanie). Co do pieniędzy, to jego rodzice oferują nam wszelką pomoc i wsparcie i nie mamy się tym w ogóle martwić...

A dzisiaj idę do ginekologa się zapisać. Mam nadzieję, że dowiem się już termin, jak wygląda i zleci mi badania :)

Wszystko się ułoży - moje przedmówczynie mają rację - początek macie trudny ale nie jesteście pozostawieni sami sobie i macie pomoc od bliskich Wam osób - głowa do góry - dacie radę :)

Witam, my właśnie wróciliśmy z małej wycieczki. Gorąco dziś nie było max do 20 stopni. Pochodziliśmy na klifach, odpoczęliśmy. Tylko apetyt miałam nie taki jak potrzeba, sama nie wiedziałam co chcę zjeść i większość jedzenia była nie do przyjęcia:crazy: Pod koniec dnia zawitałam do McDonalda:-p Nie byłam już tam z pół roku:-p Teraz chyba jakiś film oglądniemy, już czuje się zmęczona:zawstydzona/y:

U nas także gorąco - już mi nawet wiatraczek nie pomaga choć śmiga ile może :)

3mam kciuki za wszystkie Wasze badanka i konsultacje lekarskie - by wyszły dobrze i żebyście nie musiały się niepotrzebnie denerwować:)
 
reklama
Nie wyrabiam w ten upał!!!

Dziewczyny odnośnie alkoholu - w całym tym piciu alkoholu chodzi o to, że jak kobieta w ciąży piję cokolwiek alkoholowego, to z krwiobiegu dziecka usuwa się on z dwa razy wolniej niż z naszego organizmu. A alkohol w krwiobiegu takiego małego człowieczka nie jest za dobry. Jasne, że jak weźmiemy łyczka piwa to to nawet nie trafi praktycznie do naszej krwi, no lampka wina już tak, ale złego wpływu jeszcze nie ma, chodzi o to, żeby za często tej lampki wina nie wypijać, nie wspomnę o większej ilości.

Zgadzam się z Tobą bez dwóch zdań. Ja na pewno nie będę piła nawet lampki winka - jest mi łatwo gdyż nawet nie mam na nie ochoty :)
 
Hej!
Ja byłam dziś z córką na jeziorkiem. I bardzo fajnie było. Zastanawiam się tylko czy możemy się kąpać? Nie wchodziłam do wody bo trochę się obawiam jednak.Podobnie z opalaniem. Czy opalacie chociaż nogi czy w ogóle nic?
 
Hej!
Ja byłam dziś z córką na jeziorkiem. I bardzo fajnie było. Zastanawiam się tylko czy możemy się kąpać? Nie wchodziłam do wody bo trochę się obawiam jednak.Podobnie z opalaniem. Czy opalacie chociaż nogi czy w ogóle nic?

Ja się nie opalam, bo się boję przebarwień, ale jak jesteś z dzieckiem nad jeziorkiem to i tak słońca nie unikniesz, więc stosuj wysokie filtry po prostu. A jeśli chodzi o kąpiele to ponoć łatwo o infekcje więc i też nie zażywam kąpieli w wodzie chociaż człowiek by się ochłodził.
 
Mysle, ze wszystko w granicach rozsadku.
Jesli chodzi o kapanie, to trzeba uwazac,zeby jakiejs infekcji sie nie nabawic, a jesli o opalanie, to chyba niezalecane.

Ja pamietam z poprzedniej ciazy, ze nie opalalam sie, ale 'zlapalam slonce' podczas spacerow itp, no i mialam pozniej przebarwienia, ktore ciezko bylo mi usunac.

No a ja jeszcze napisze,do dziewczyn, ktore zostana mama po raz pierwszy.
Jest jeszcze wczesnie, dopiero mniej wiecej 2,3 miesiac, ale ja naprawde radze zaczac dbac o skore. Niektorzy ciaze przechodza dobrze, nie maja problemow, a niektorzy tak jak ja- po ciazy zamieniaja sie w zebre, z milionem rozstepow i pryszczy.
Na pewno rozstepy sa w jakims stopniu uwarunkowane genetycznie i nie wazne jak bardzo sie smarujesz i tak moga wyjsc, ale rozciagajaca sie skora bedzie o wiele lepiej wygladac po porodzie jesli sie o nia zadba ( Polecam kosmetyki Palmers, smierdza, ale sa skuteczne).
 
Hej!
Ja byłam dziś z córką na jeziorkiem. I bardzo fajnie było. Zastanawiam się tylko czy możemy się kąpać? Nie wchodziłam do wody bo trochę się obawiam jednak.Podobnie z opalaniem. Czy opalacie chociaż nogi czy w ogóle nic?

Hej, lepiej uważać ze słońcem-tym bardziej że teraz grzeje niemiłosiernie - filtry do smarowania koniecznie i to wysokie-nawet jak wychodzisz na zakupy czy spacer to też się lepiej nimi wymaziać.
A wody unikaj-lepiej zapobiegać niż potem leczyć. Ja również jeżdżę sobie nad wodę ale do wody wchodzę tylko do kolan-nie wiesz co tam w niej pływa.
Buźka
 
nasia, kąpiel nie jest zakazana, musisz tylko uważać by miejsce gdzie pływasz było czyste. Opalać się można z głową. Przed wszystkim wysokie filtry typu 30 i więcej i nie można za długo przebywać na słońcu. Skóra ciężarnej jest narażona na przebarwienia, których potem trudno się pozbyć, a osoby z pieprzykami i znamionami powinny raczej w ciąży unikać nadmiernego wystawiania się na słońcu. Trzeba pić dużo wody by się organizm nie odwodnił. Tak więc wszystko z umiarem:-)
 
Mysle, ze wszystko w granicach rozsadku.
Jesli chodzi o kapanie, to trzeba uwazac,zeby jakiejs infekcji sie nie nabawic, a jesli o opalanie, to chyba niezalecane.

Ja pamietam z poprzedniej ciazy, ze nie opalalam sie, ale 'zlapalam slonce' podczas spacerow itp, no i mialam pozniej przebarwienia, ktore ciezko bylo mi usunac.

No a ja jeszcze napisze,do dziewczyn, ktore zostana mama po raz pierwszy.
Jest jeszcze wczesnie, dopiero mniej wiecej 2,3 miesiac, ale ja naprawde radze zaczac dbac o skore. Niektorzy ciaze przechodza dobrze, nie maja problemow, a niektorzy tak jak ja- po ciazy zamieniaja sie w zebre, z milionem rozstepow i pryszczy.
Na pewno rozstepy sa w jakims stopniu uwarunkowane genetycznie i nie wazne jak bardzo sie smarujesz i tak moga wyjsc, ale rozciagajaca sie skora bedzie o wiele lepiej wygladac po porodzie jesli sie o nia zadba ( Polecam kosmetyki Palmers, smierdza, ale sa skuteczne).

Hej,
co do kosmetyków na rozstępy to zalecane jest stosowanie ich od 4 mc i tego też się będę trzymała. Kupiłam sobie FISSAN ale muszę jeszcze poczekać. Na razie mam balsam do ciała intensywnie nawilżający ( a wręcz natłuszczający z NEUTROGENY-czerwony) oraz zamierzam wdrożyć kąpiele z dodatkiem oliwy z pestek winogron i oczywiście piję duużo w.mineralnej.
Buźka
 
Niektóre kremy można stosować już od 1 miesiąca, to zależy od kremu. Ja póki co używam oliwki i zastanawiam się nad Mustelą.
 
reklama
Ja na razie tylko nawilżam, chyba sobie kupie oliwkę penaten w żelu dla kobiet w ciąży a potem jeszcze pomyśle, fissan jest dla mnie za gęsty, jak maść a na mustelę to żal mi kasy.
 
Do góry