figa777
Mateuszek i Kubuś
Już odpowiadam:
Ci dobrzy to rodzina K. + mój tata + mój brat...
Drugi brat jest pół na pół ale w nim też mam wsparcie.
Najgorzej z moją mamą, niestety. Wg niej i taty zniszczyliśmy sobie życie, chociaż tata mnie wspiera.
A teraz druga odpowiedź: ja się uczę. Kończę technikum. K ma teraz 2 lata magistra. Chcę żeby jeden rok poszedł normalnie, a drugi on chce iść do pracy i na zaoczne się przenieść (o ile się dostanie). Co do pieniędzy, to jego rodzice oferują nam wszelką pomoc i wsparcie i nie mamy się tym w ogóle martwić...
A dzisiaj idę do ginekologa się zapisać. Mam nadzieję, że dowiem się już termin, jak wygląda i zleci mi badania
Wszystko się ułoży - moje przedmówczynie mają rację - początek macie trudny ale nie jesteście pozostawieni sami sobie i macie pomoc od bliskich Wam osób - głowa do góry - dacie radę
Witam, my właśnie wróciliśmy z małej wycieczki. Gorąco dziś nie było max do 20 stopni. Pochodziliśmy na klifach, odpoczęliśmy. Tylko apetyt miałam nie taki jak potrzeba, sama nie wiedziałam co chcę zjeść i większość jedzenia była nie do przyjęcia Pod koniec dnia zawitałam do McDonalda Nie byłam już tam z pół roku Teraz chyba jakiś film oglądniemy, już czuje się zmęczona
U nas także gorąco - już mi nawet wiatraczek nie pomaga choć śmiga ile może
3mam kciuki za wszystkie Wasze badanka i konsultacje lekarskie - by wyszły dobrze i żebyście nie musiały się niepotrzebnie denerwować