reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Delfin mnie tez cos głowa zaczyna boleć... pewnie idzie na zmiane pogody a póki co jest jakies 30 stopni na dworze.

Wczoraj bylismy na szczepieniu i mała waży 6900g. Nie było mojej pediatry tylko jakaś inna, nie idzie potem pogadac o roznych rzeczach itd. Co prawda zapytałam o gluten i mowila ze przez miesiac mało a potem zwiększac. Wiem, że jest osobny wątek ale ja tak na szybko tylko.

Dzisiaj spróbowalismy jablka. Zasmakowało.
Zrobiłam zapas deserkowych sloiczków od gerbera w POLO i mam teraz 21 deserków za jakies 35zł :)
samo jabłko, jakblko ze sliwką, z jagodami i brzoskiwnia oraz marchewką. Bedzie na dlugi czas.

Wczoraj przyszła do przychodni Pani z malutkim baaa nawet maciupkim dzieciątkiem. Jeszcze ledwo oczka otwierało i tak slisznie ruszała paluszkami jak nasze dzieci zaraz po urodzeniu. Okazało się, że ma juz 3 miesiace!!!!!! Ale urodziła sie w 6m-c ciązy i dopiero 3 tyg temu wyszła z inkubatora. Sliczne malenstwo, ale najwazniejsze ze przybierała i rosła bo urodziła sie mając 1kg.

Maja spi, zaraz mają wpasc kolezanki z tym bobasem co je wszystko. Na wszelki wypadek kupiłam paczke biszkoptów :)) Aaa pytałam tej lekarki od kiedy biszkopty - ona mówiła, że w 11 m-cu.

agunia walcz i życze powodzenia. Jak zlozysz podanie o skrocenie czasu pracy chocby o godzine to muszą cie zostawic w pracy na rok.
 
reklama
Agunia wspolczoje! Wiem co czujesz, moja szefowa tez chwalila mnie ciagle i byla zadowolona, a jak poszlam do niej to uslyszalam ze nie ma dla mnie miejsca :/ czekam teraz na informacje kiedy moge pojawic sie zeby z nia porozmawiac co dalej

A my pojechalysmy na trawke, zazylysmy troszke slonka i teraz ja ogarniam mieszkanko i robie obiad, a mala zasnela. U nas tez chyba zeby ida, bo dziasla przekrwione, a mala jest strasznie nieznosna i co dziwne nie chce jesc...
 
Agunia współczuje problemów w pracy

U nas też zęby, Kuba śpi krótko, budzi się z płaczem, nonstop jęczy, pomaga dentinox. Najgorsze jest to, że sam usnąć nie może. A tu jeszcze mieszkanie trzeba szykować na chrzciny.
Dzisiaj mamy jeszcze neurologa.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę, zazdroszczę tym co mają słońce - od 2 dni szaro i ponuro.
 
Agunia, nie daj się, trzeba walczyć o swoje. Mnie na szczęście szefostwo poszło na rękę i będzie tak jak chciałam, nie wiem co bym zrobiła jakby się nie zgodzili...

Myśmy wczoraj pojechały zobaczyć do żłobka, do którego będzie chodziła Nina. WIzyta tam tylko utwierdziła mnie, że to dobry wybór. Ledwo co weszłyśmy Panie zajęły się małą, inne dzieci zaczęły ją zaczepiać a ona siedziała zaaferowana i uśmiechnięta:)

U nas pobudka o 5 rano, cycek a potem dospanie do 7. Potem pojechałyśmy na gimnastykę mam i bobasów, bardzo fajnie było.

Za chwilę jedziemy do księdza dogadać ostatecznie chrzest, mam nadzieję że mu się nie odwidzi i nie będzie robił problemów...
 
agunia walcz i życze powodzenia. Jak zlozysz podanie o skrocenie czasu pracy chocby o godzine to muszą cie zostawic w pracy na rok.

Jak umowa się skończyła to niestety w ten sposób nic nie zdziała. Ja jestem w tej samej sytuacji.

Mam nadzieję agunia, że uda Ci się coś wywalczyć z szefostwem. Ja nie zaczynałam wojny, bo mam nadzieję, że znajdą dla mnie jakieś miejsce po macierzyńskim i nie chciałam palić za sobą mostów.
 
Agunia trzymamy tu kciuki z Gabrysiem, żeby jednak się ułożyło - w ogóle za wszystkie dziewczyny w takich nieciekawych sytuacjach trzymamy kciuki (jeden kciuk chwilowo w buzi ;-))
Rachell no i ja też tych zębów pozazdrościłam - moje ósemki też się tak wyżynają, wyżynają już dobrych parę lat i jednej znów się przypomniało :eek:
 
gratuluje nowych ząbków, widać jak te nasze dzieci szybko rosną.
agunia życze powodzenia, może uda się to jeszcze jakoś odkręcić, trzymam kciuki.

męzowy zaczął chorować po klimatyzacji w aucie, zaraził mnie, mam nadzieję że małemu się nie dostanie, dlatego musze się powstrzymać od całowania i przytulania synka:(

małego Wiktorka który się tydzień temu urodził(kuzyn szymka) odwiedziła położna, kazała oszukiwać małego zwykłą herbatą do picia bo ma duży apetyt, chyba to niezbyt dobre dla tygodniowego noworodka, chyba że się myle.

miłego wieczorku
 
Dziwna ta położna. W życiu bym dziecku nie podała kofeiny (teina w herbacie to tylko odmiana) - przecież to pobudza i jest używką... Ja tam herbaty nawet swojemu dwulatkowi jeszcze nie daje. Bo by wyglądał jak dziecko z ADHD pewnie ;)

Agunia wspołczuję - trzymam kciuki za poprawę sytuacji!

U nas z zabkami dziwnie - niby nie ma, pediatra (a strasznie jej nie lubię, moja na urlopie niestety) świeciła jakąś specjalną latarką. Dziwne, bo ja wyczuwam ząbek palcami, ale raczej go nie ma - już stukałam w to kiedyś łyżeczką. Jutro postukam znowu.
 
reklama
Do góry