reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

reklama
W temacie przetrzymania to ostatnio czytalam ze jakas zaklinaczka dzieci stwierdzila ze jezeli dziecko wazy powyzej 5 kg to nie powinno juz w nocy jesc. Moja znajoma ktora jest pielegniarka i sama ma 5 dzieci tez mi powiedziala ze Lenka juz nie powinna sie w nocy budzic na karmienie i ze powinnam ja oszukiwac woda. Co o tym myslicie, probowala ktoras?

Ja też o tym słyszałam tylko Gabryś w nocy zjada sporo, bo 130-180ml, więc to chyba głód, a poza tym - co to znaczy noc? On się zwykle budzi 4-5 rano :sorry:

Margoz a jak synek przestał się budzić w nocy, to uregulował sobie, że jadł więcej w dzień? Bo u nas dziś niezamierzenie Gabryś przespał całą noc i zjadł dobowo o to 150ml mniej niż zwykle... I boję się, że nam ten jeden posiłek wypadnie, bo on je co 3-4godz i trudno nam zjeść 5 posiłków bez pobudki w nocy... On je ostatni posiłek 18:30-20, ja już próbowałam nawet go wybudzać około 22-23, ale on śpi tak jak ja... w pierwszej fazie snu to można mu nad uchem wiertarką wiercić i nic, więc nakarmienie na śpiocha jest niemożliwe... :szok::eek:
 
Ostatnia edycja:
Ja Tomciomi zaczelam dawac wode w nocy dwa tygodnie temu i prawie poskutkowalo- nadal sie budzi na ranem ale tylko po lyka wody. Dla mnie znakiem ze nie chce jesc a pic byl fakt ze jak mu dalam wody to zasypial na rekach a wczesniej potrafil sie tak odezwac ze sasiedzi sie budzili :)

Ale musze zaznaczyc ze on wody pije sporo w ciagu dnia i przy cieplejszych nocach potrafi swoje wydudnic:)
 
witajcie dziewczynki!! :-)
my sobie siedzimy na półwyspie helskim (w Chałupach) na campingu i Bruno w nowym miejscu zaczął spać gorzej, w domu gdy skończył 3 miesiąc budził się w nocy jedynie o 5 rano i szedł dalej spać tak do godziny około siódmej, teraz wstaje trzy, cztery razy :-(

tomciowa & sunshine
ja pewnie też bym miała kleszcze przy porodzie i męczarnie 20 godzin, ale mój Robert jak zobaczył co się dzieje 'dał w łapę' i od razu miałam cesarkę..... więc oni chyba na to liczą, szkoda słów

polis
to samo słyszałam, że dziecko gdy osiągnie wagę 5 kg nie potrzebuje nocnego karmienia, ale za to w książce ''Uśnij Wreszcie'' jest napisane, że rezygnuje się z nocnego karmienia w 6 miesiącu, czyli też niedługo :tak:
jak najbardziej jestem za tym, aby nie jeść późno w nocy :-) woda lepsza :-) prawda jest też taka, że nasze dzieci nie są super głodne, te które śpią w swoim łóżeczku tylko chcą bliskości i mają obawy, że zostaną opuszczone, nie kochane, ach

wątpię żeby u nas zadziałała metoda z wodą, bo Brunik pije z piersi, a butlę traktuje jak coś dziwnego
koleżanka mi się ostatnio przyznała, że pewnej nocy gdy jej syn płakał, kłóciła się z mężem kogo kolej, kto ma wstać i podać butelkę, kłócili się i kłócili, aż bobas przestał płakać, od tamtego czasu zrozumiał, że nie ma co się wysilać w nocy i przesypia całe noce :sorry:
wiem, że taka metoda skutkuje i lepiej tak zrobić wcześniej niż później gdy dziecko zaczyna udawać wymioty itd. ale boję się, że serce mi pęknie :zawstydzona/y:
 
Ja też o tym słyszałam tylko Gabryś w nocy zjada sporo, bo 130-180ml, więc to chyba głód, a poza tym - co to znaczy noc? On się zwykle budzi 4-5 rano :sorry:

Margoz a jak synek przestał się budzić w nocy, to uregulował sobie, że jadł więcej w dzień? Bo u nas dziś niezamierzenie Gabryś przespał całą noc i zjadł dobowo o to 150ml mniej niż zwykle... I boję się, że nam ten jeden posiłek wypadnie, bo on je co 3-4godz i trudno nam zjeść 5 posiłków bez pobudki w nocy... On je ostatni posiłek 18:30-20, ja już próbowałam nawet go wybudzać około 22-23, ale on śpi tak jak ja... w pierwszej fazie snu to można mu nad uchem wiertarką wiercić i nic, więc nakarmienie na śpiocha jest niemożliwe... :szok::eek:

oj, kochana, takich szczegółów nie pamiętam, bo on już ma 8 lat, ale pamiętam, że tylko kilka dni się budził na piciu, potem czasem jak się budził, to ani pić ani jeść nie dawałam, tylko go chwilę przytuliłam, i był spokój....
moja tez ostatni posiłek zjada o 19-20, tylko że śpi do rana 6-7, czasem 8 i.... wcale nie jest głodna, zjada koło 60-70 ml....potem jeszcze je ze 4 razy
a próbowałaś dodawać kleiku na noc??? ja daję 2 łyżeczki do mleczka, bardziej kaloryczny posiłek jest
 
oj, kochana, takich szczegółów nie pamiętam, bo on już ma 8 lat, ale pamiętam, że tylko kilka dni się budził na piciu, potem czasem jak się budził, to ani pić ani jeść nie dawałam, tylko go chwilę przytuliłam, i był spokój....
moja tez ostatni posiłek zjada o 19-20, tylko że śpi do rana 6-7, czasem 8 i.... wcale nie jest głodna, zjada koło 60-70 ml....potem jeszcze je ze 4 razy
a próbowałaś dodawać kleiku na noc??? ja daję 2 łyżeczki do mleczka, bardziej kaloryczny posiłek jest
Jeszcze nie próbowałam, ale zobaczę, jak dalej te noce i pomyślę :)
 
Ja też się właśnie zastanawiam nad kleikiem do mleka na noc. Mój Igor budzi sie co 3 czasem co 2 godz. w nocy i trochę mam już dosyć. Nawet kupiłam smoczki do kaszki ale maja strasznie dużą dziurę i boję się że sie zakrztusi. Muszę jutro spróbować. I może wodą z raz go przekupię, tylko że w nocy to na cycku jedziemy.
 
hmmm nie slyszałam o tej wodzie

Maja sie budzi najwczesniej o 4 ale zwykle kolo 6-7. I wtedy dostaje cyc bo mysle, że jest juz glodna. Potem zasypia i zwykle nastepne karmienie kolo 9-10. Dzisiaj sie zerwałam jak sie przebudziła bo płakała. A to dlatego, że leżała na brzuszku i sie walnęła głowką w szczebelki. Juz tak sie wierci w tym łózeczku ze chyba by musiała miec gumowe. Albo o wymiarach 2mx2m.

Bylismy dzisiaj na pikniku szybowcowym na lotnisku. Duzo fajnych atrakcji dla dzieci ale troche wiekszych, Maja siedziala w foteliku w wózku i troche sie rozgladała ale ogolnie była bardzo spiaca wiec jak pojeździlismy troche po trawie to zasneła. Za rok juz bedzie wiecej chciala zobaczyc.
 
Może wypróbuje to z wodą. Ja chcę niedługo wprowadzić mm też do wieczornego posiłku może wtedy dodam kleiku, zobaczę.
Nasia Kuba też budzi się w nocy 2-3 razy a czasem nawet 4 potrafi.

Dziś Kuba obudził się o 4.30 i zaczął sobie wariować w łóżeczku. Poszalał tak trochę i usnął dalej.

Wieczorem usnął też ładnie sam, dziś obyło już się bez jęków, chyba już się przyzwyczaja powoli.
 
reklama
Cześć dziewczyny. Mam do sprzedania nowy komplet spódniczka i bluzeczka. Moja córcia dostała go od babci ale jest za małe i ani razu nie ubierała. Na metce rozm. 68 ale jest troszkę mniejszy. Sukieneczka jest prześliczna. Może macie ochotę kupić. C & A Piękny komplet dla dziewczynki (1653304827) - Aukcje internetowe Allegro

Kobieto, już drugi raz wrzucasz tu swoje ogłoszenie o sprzedaży tego kompletu. Po pierwsze od ogłoszeń jest GIEŁDA i to co robisz jest niezgodne z regulaminem tego forum, a po drugie nie sądzę, żeby ktokolwiek na lutówkach chciał kupić jeszcze cokolwiek na rozmiar 62, bo np. moje dziecko wyrasta mi w tej chwili z rozmiaru 68.
 
Do góry