L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[polis1010]

Ja wczoraj przyszlam z pracy i prosto nura do lozka-obudzilam sie 4 godziny pozniej

 

[tygryskowa]

Anulka, przepraszam i już poprawiłam post;-) Czasem ciąża mi na głowę rzuca i jakąś gafę palnę U mnie senność też okropna i zauważyłam, że apetyt coraz lepszy... ale tylko na wybrane produkty/ zachcianki. Jak nie zjem czegoś co 2-3 godziny to mnie strasznie ssie, a nawet boli w żołądku
Polis mam podobnie, jak w domu jestem to ok. Ale jak wyjdę na miasto czy do pracy to zdarza mi się i w drodze powrotnej zasnąć. Wczoraj wyszłam na zakupy na 2-3 godzinki i jak wróciłam to już było po mnie, od razu zasnęłam Nigdy wcześniej tak nie miałam.

 

[polis1010]

jezynka ja mam to samo ssie mnie okropnie a najgorsze jest to ze glodna jestem a na mysl o jedzeniu jeszcze mi gorzej. Jedzenie w ogole przestalo mi smakowac. Nie ma nawet jednej rzeczy na ktora mam ostatnio ochote i juz nawet gotowac mi sie nie chce bo i tak mi nie smakuje:-(

 

[Anulka77]

Anulka, przepraszam i już poprawiłam post;-) Czasem ciąża mi na głowę rzuca i jakąś gafę palnę U mnie senność też okropna i zauważyłam, że apetyt coraz lepszy... ale tylko na wybrane produkty/ zachcianki. Jak nie zjem czegoś co 2-3 godziny to mnie strasznie ssie, a nawet boli w żołądku
Polis mam podobnie, jak w domu jestem to ok. Ale jak wyjdę na miasto czy do pracy to zdarza mi się i w drodze powrotnej zasnąć. Wczoraj wyszłam na zakupy na 2-3 godzinki i jak wróciłam to już było po mnie, od razu zasnęłam Nigdy wcześniej tak nie miałam.

Nie trzeba przepraszać
Ja mam dokładnie tak samo - i z jedzeniem i spaniem...
Inne zachcianki nie w poprzedniej, zresztą więcej też, ale ciągle coś

 

[Anulka77]

jezynka ja mam to samo ssie mnie okropnie a najgorsze jest to ze glodna jestem a na mysl o jedzeniu jeszcze mi gorzej. Jedzenie w ogole przestalo mi smakowac. Nie ma nawet jednej rzeczy na ktora mam ostatnio ochote i juz nawet gotowac mi sie nie chce bo i tak mi nie smakuje:-(

Ja dość podobnie, a to inaczej niż poprzednio... Bo mam zachcianki, a jak czegoś nie ma, a jestem głodna, to nie chce mi się jeść, ale ssie w żołądku, mdli i się zmuszam. Albo robię to co chce, ale rzadko mi się chce gotować. Ostatnio tak pomidorówka za mną chodziła, aż zrobiłam. Ale od tamtej pory cisza. Raz kwaśne i tyle. W poprzedniej to ani razu...

 

[GosiaLew]

Mi to rano jeść się nie chce, ale głodna jestem i się zmuszam, zaczynam od mandarynki, żeby zapełnić żołądek i nie było mdłości a potem bułka z serem i pomidorem, w ogóle to nie chce mi się jeść, wybredna jestem ale jak w żołądku zassie to katastrofa. I w ogóle nie mam ochoty na słodkie, odrzuca mnie, jedynie lody czasem i piję tylko wodę. Dziś to musiałam sobie zrobić herbatę z cukrem, bo chyba z mało cukru miałam i aż słabo mi było.
A tak w ogóle to właśnie przejrzałam na allegro sukienki ciążowe na lato, bo tu upały idą a ja nie mam w czym chodzić, z dwie sobie muszę kupić. Dziś już nie mogę dopiąć swoich spodni krótkich, które są dość rozciągliwe ale jakoś cisną.

 

[tygryskowa]

Ja to ze słodyczy to w sumie jem tylko toffifee. Mam słabość straszną do nich i tego orzeszka w środku Dziewczyny fajny teledysk zobaczyłam przed chwilą na innym wątku, może już widziałyście, mi się bardzo spodobał więc się dzielę [video=youtube;SOv5gwk1u4U]http://www.youtube.com/watch?v=SOv5gwk1u4U[/video]

 

[Anulka77]

Mi to rano jeść się nie chce, ale głodna jestem i się zmuszam, zaczynam od mandarynki, żeby zapełnić żołądek i nie było mdłości a potem bułka z serem i pomidorem, w ogóle to nie chce mi się jeść, wybredna jestem ale jak w żołądku zassie to katastrofa. I w ogóle nie mam ochoty na słodkie, odrzuca mnie, jedynie lody czasem i piję tylko wodę. Dziś to musiałam sobie zrobić herbatę z cukrem, bo chyba z mało cukru miałam i aż słabo mi było.
A tak w ogóle to właśnie przejrzałam na allegro sukienki ciążowe na lato, bo tu upały idą a ja nie mam w czym chodzić, z dwie sobie muszę kupić. Dziś już nie mogę dopiąć swoich spodni krótkich, które są dość rozciągliwe ale jakoś cisną.

Ja też! Brakuje mi ciuchów. Już nie to, ze fajnych, to też, niestety, bo kasy brak... Ale że w ogóle. Nie lubię w byle czym chodzić, a często muszę, bo zaciskamy pasa. Ale może na Allegro coś by faktycznie było. Może jak coś fajnego znajdziesz, to podaj linka, dobrze? Będę wdzięczna. A sama chyba zacznę się rozglądać za czymś. Mam jedną fajną ciążową sukienkę. Ale jedna na lato to mało jednak...

 

[Anulka77]

Ja to ze słodyczy to w sumie jem tylko toffifee. Mam słabość straszną do nich i tego orzeszka w środku Dziewczyny fajny teledysk zobaczyłam przed chwilą na innym wątku, może już widziałyście, mi się bardzo spodobał więc się dzielę [video=youtube;SOv5gwk1u4U]http://www.youtube.com/watch?v=SOv5gwk1u4U[/video]

Uwielbiam toffifee
Ale choć generalnie do słodyczy mnie ciągnie, to ostatnio nie mogę za dużo na raz bo mnie zaraz mdli.

 

[tygryskowa]

Anulka, są fajne rzeczy na allegro, bo sprawdzałam. Często za 200zl możesz kupić 2-3 pary spodni plus kilka bluzek do tego. Ja wszystko kupuję na wyprzedażach, bo mi to wychodzi taniej niż np allegro i przesyłka. Zresztą póki co, warto kupić sobie spodnie, spódnicę dla ciężarnych , a bluzki kupić w większych rozmiarach w normalnych sklepach. Teraz zresztą jest taka moda, na bluzki a la ciążówki:-)