reklama
hej
wczoraj Zu od 14 do 21 nie spała,nawet na spacerku było nieciekawie,od 18 zaczeła mega krzyczeć.TO BYLA KOLKA:-(po 20 przypomnialam sobię o suszarce(dzięki Becio) i powoli pomogło,chyba.
Mąż w trasie,jest mi mega trudno jak jestem sama z trójką.
dziś od rana słońce,w planach także dłuuuugi spacer.
miłego dzionka
wczoraj Zu od 14 do 21 nie spała,nawet na spacerku było nieciekawie,od 18 zaczeła mega krzyczeć.TO BYLA KOLKA:-(po 20 przypomnialam sobię o suszarce(dzięki Becio) i powoli pomogło,chyba.
Mąż w trasie,jest mi mega trudno jak jestem sama z trójką.
dziś od rana słońce,w planach także dłuuuugi spacer.
miłego dzionka
Ostatnia edycja:
Ewusia31 współczuje Tobie i Zuzi tych kolek...mój dopiero ma lekkie bóle brzucha ale jest to do opanowania...a suszarka to naprawdę pomocna rzeczhej
wczoraj Zu od 14 do 21 nie spała,nawet na spacerku było nieciekawie,od 18 zaczeła mega krzyczeć.TO BYLA KOLKA:-(po 20 przypomnialam sobię o suszarce(dzięki Becio) i powoli pomogło,chyba.
Mąż w trasie,jest mi mega trudno jak jestem sama z trójką.
dziś od rana słońce,w planach także dłuuuugi spacer.
miłego dzionka


wiecie co, jakis kryzys mnie dopadł, nie dość że czuję się okropnie grubaśna, to jeszcze dzisiaj syn został w domu bo go głowa i brzuch bolały i oboje z małą są tak nieznośni, że z chęcią bym się rozczworzyła, jedna do jednego, druga ja do drugiego, trzecia by poprasowała, a czwarta może by się w końcu ubrała hehehe
nixie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Maj 2008
- Postów
- 1 344
z dwoma bąblami nie ma łatwo..a jeszcze jak jeden to łobuz...
na szczęście Milusia to śpioch...ale za to w nocy juz teraz budzi sie na karmienie,
co mnie właściwie cieszy bo nie muszę sie martwic o za duże przerwy i laktacje
tylko ze mniej śpię a Dorian wstaje juz przed 7..
na szczęście Milusia to śpioch...ale za to w nocy juz teraz budzi sie na karmienie,
co mnie właściwie cieszy bo nie muszę sie martwic o za duże przerwy i laktacje
tylko ze mniej śpię a Dorian wstaje juz przed 7..
margoz,podziwiam Cię, bo ja to sobie nie radzę z jednym maluszkiem i obowiązkami, dobrze,że mama lub teściowa się pojawiają u mnie to zawsze coś można zrobić.wiecie co, jakis kryzys mnie dopadł, nie dość że czuję się okropnie grubaśna, to jeszcze dzisiaj syn został w domu bo go głowa i brzuch bolały i oboje z małą są tak nieznośni, że z chęcią bym się rozczworzyła, jedna do jednego, druga ja do drugiego, trzecia by poprasowała, a czwarta może by się w końcu ubrała hehehe
nixie, jak ja bym chciała aby mój był śpioszkiem....nie dość że w nocy mało śpi to i w dzień nie jest łatwo.z dwoma bąblami nie ma łatwo..a jeszcze jak jeden to łobuz...
na szczęście Milusia to śpioch...ale za to w nocy juz teraz budzi sie na karmienie,
co mnie właściwie cieszy bo nie muszę sie martwic o za duże przerwy i laktacje
tylko ze mniej śpię a Dorian wstaje juz przed 7..
Skorzystałam z tego,że jest teściowa, posprzątałam, wyprasowałam ciuszki małego i teraz idę się zdrzemnąć chwilkę ufff
nasia
Fanka BB :)
Witam się i ja.
Przeczytałam wczoraj wieczorem pamiętnik mamy Laury i nie mogłam kompletnie spać. Strasznie się przejęłam.
U nas w miarę dobrze, ale lepiej nie zapeszać. Teraz Igor ma swoja 10 minutową drzemkę (dłużej w dzień nie śpi, chyba że na spacerze). Nina w przedszkolu. Wczoraj poszła po prawie 2u miesięcznej przerwie. Było dobrze ale dziś już ryk. Pewnie siedzi tam w kącie i płacze. Nie lubi w tym roku przedszkola.
Pozdrawiam wiosennie i lecę coś robić szybko.
Przeczytałam wczoraj wieczorem pamiętnik mamy Laury i nie mogłam kompletnie spać. Strasznie się przejęłam.
U nas w miarę dobrze, ale lepiej nie zapeszać. Teraz Igor ma swoja 10 minutową drzemkę (dłużej w dzień nie śpi, chyba że na spacerze). Nina w przedszkolu. Wczoraj poszła po prawie 2u miesięcznej przerwie. Było dobrze ale dziś już ryk. Pewnie siedzi tam w kącie i płacze. Nie lubi w tym roku przedszkola.
Pozdrawiam wiosennie i lecę coś robić szybko.
vikingus ja po 24 bede w bydgoszczy jak masz ochote to moze jakas kawa czy soczek gdzies na miescie
koniecznie daj znac - tel w grupie zamknietej a jak chcesz na pw ci wyslę
a ty na dluzej bedziesz ? i w jakich okolicach?
Ostatnia edycja:
nixie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Maj 2008
- Postów
- 1 344
tylko 10 min?
no to nie masz łatwo, ..tak jak ja z Doriankiem..
ale jak moja rodzinka albo teściowa wezmą Dorianka to ja nie mam co z czasem robić..
chociaż mogłabym pospać to wole posprzątać, ugotować i sie lenić przed kompem ...
albo zamiast odpoczywać to robie gimnastykę...
chociaż to wbrew pozorom dodaje mi energii a nie jej pozbawia..:-)

ale jak moja rodzinka albo teściowa wezmą Dorianka to ja nie mam co z czasem robić..
chociaż mogłabym pospać to wole posprzątać, ugotować i sie lenić przed kompem ...
albo zamiast odpoczywać to robie gimnastykę...
chociaż to wbrew pozorom dodaje mi energii a nie jej pozbawia..:-)
reklama
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Witam
Mój mały to robi sobie też często krótkie drzemki, czasem 20 minutowe, czasem dłuższe ale ostatnio to nie pamiętam kiedy spał w dzień więcej niż godzinę jednorazowo. Chyba, że na spacerze.
Za to w nocy już załapał, że to noc, po kąpieli i cycaniu potrafi zasnąć na 3-4h, potem na 3h i potem koło 6 się budzi, czasem jeszcze pośpi, ale czasem trzeba wstać i pada o 8 i śpi do 9 a potem to różnie. W nocy już się nie rozbudza tylko je na śpiąco i jak skończy to łatwo go przenieść z powrotem do łóżeczka, chyba, że ja też usnę to śpimy razem.
Jeszcze dziś nie byłam na spacerze, ale mały usnął wiec skorzystałam i choć troszkę posprzątałam.
I ja szczerze Was podziwiam mamuśki co macie dwójkę lub więcej dzieci, szczególnie tak jak Ty Nixie masz. To masz naprawdę szczęście, że córcia sypia w dzień ładnie.
Mój mały to robi sobie też często krótkie drzemki, czasem 20 minutowe, czasem dłuższe ale ostatnio to nie pamiętam kiedy spał w dzień więcej niż godzinę jednorazowo. Chyba, że na spacerze.
Za to w nocy już załapał, że to noc, po kąpieli i cycaniu potrafi zasnąć na 3-4h, potem na 3h i potem koło 6 się budzi, czasem jeszcze pośpi, ale czasem trzeba wstać i pada o 8 i śpi do 9 a potem to różnie. W nocy już się nie rozbudza tylko je na śpiąco i jak skończy to łatwo go przenieść z powrotem do łóżeczka, chyba, że ja też usnę to śpimy razem.
Jeszcze dziś nie byłam na spacerze, ale mały usnął wiec skorzystałam i choć troszkę posprzątałam.
I ja szczerze Was podziwiam mamuśki co macie dwójkę lub więcej dzieci, szczególnie tak jak Ty Nixie masz. To masz naprawdę szczęście, że córcia sypia w dzień ładnie.
Podziel się: