Kwietniówki na zakupach!!!

[Morgaine]

ja kupilam dokladnie taki, w cubusie za 49zl:

CUBUS MOHINI H&M KOMBINEZON ROZM. 56 0-3 M (1397658746) - Aukcje internetowe Allegro

rozmiar 62.

generalnie kombinezon chciaalm kupic uzywany, cos wlasnie w takim stylu, a a misiek - uszka, ogonek ;-) bo to strasznie slodkie mi sie wydaje. ale znalazlam ten w sklepie i niewiele drozej, niz musialabym kupic na allegro + przesylka, jestem bardzo zadowolona.

ale ten Twoj tez ladny :-) tylko ja jakos nie przepadam za polarkiem, szybko sie tak jakby mechaci, nie wiem.

Dziewczyny a po co taki kombinezon jak w kwietniu to już ciepło może być.... :|

 

[*emi*25]

Morgaine - oczywiście :-),ja także planuję fryca coby się odświeżyć ,makijaż to nie wiem może żęske troszku jak będzie samopoczucie pozwalało .i w porządku

 

[klaudusiaNK]

Morgaine ja też znam taki przypadek, gdzie dziewczynę przyjęli na oddział z rozwarciem (ale nie bólami), na drugi dzień miała rodzić a ona sobie rano wyszła ze szpitala i poszła do kosmetyczki, bo miała umówioną!!! Wszyscy jej szukali, a ona sobie spokojnie manicure robiła. Ale ją znaleźli i poszła rodzić. I ta dziewczyna to szwagierka mojego męża...
Dziewczyny ekstra kombinezonki.

 

[karina1980]

Dziewczyny a po co taki kombinezon jak w kwietniu to już ciepło może być.... :|

Masz racje napewno bedzie cieplej dlatego chcialabym kupic taki kominezonik typowo wiosenny nie za gruby, no bo przeciez jak bedziemy szly na spacer to trzeba w cos tego maluszka ubrac...a wydaje mi sie ze kombinezon u takiego szkraba jest wygodniejszy niz spodenki i kurteczka ( chociaz takie tez widzialam sliczne).
Powiem szczerze, ze gdybym znalazla jakis ladny i uzywany to tez bym wziela bo za dlugo tak mysle ze nasze maluszki nie pojezdza w kombinezonachz tego co widzialam niby prognozowana pogoda jest taka ze zima ma byc intensywana ale krotka, w styczniu opady sniegu a w lutym mrozy a potem juz ma byc z gorki a w maju temperatury do 30 stopni nawet:-)ciekawe czy sie sprawdzi

Aenye bardzo fajny ten kombinezonik

 

[karina1980]

Co do porodu to ja mialam fajna sytuacje bo jak zaczelo sie to jeszcze poszlam do meza do sklepu powiedziec mu, potem do apteki po zastrzyki ktore lekarz mi przepisal jeszcze do banku zalatwic sprawe, do domku wykapac sie i pojechalam do szpitala

 

[Morgaine]

No właśnie ja tak myślę o tym kombinezoniku. Termin mam na 15kwietnia, zanim wyjdziemy ze szpitala i będziemy gotowi spacerować to będzie maj. Więc wydaje mi się że chyba to odpuszczę.najwyzej kupie w kwietniu przez allegro to mi do domku przyjdzie

byłam dzisiaj w materiałowym sklepie, kupiłam materiał na pościel, obszyję sobie też ochraniacz do łóżeczka i rożek mam dwa komplety takie beżowe, w sumie mi się opatrzyły i takie mdłe są, chociaż ładne nie powiem, ale teraz kupiłam taki kololowy jak się uszyje w poniedziałek to wyślę zdjątko, no i wyszło mnie to mega tanio, a bawełna 100%
jeszcze w tym samym sklepie dokupię sobie w pon. prześcieradło frotte, pieluchy flanelowe i ręcznik z kapturkiem, ceny troszkę wyższe niż na allegro,ale jakbym doliczyła koszty przesyłki to wyjdzie dużo taniej, a tu sobie mogę pomacać i wiem, ze dobre gatunkowo ZAKUPY ZAKUPY lalallala

 

[..aenye]

zakupy, zakupy!.. morgaine, mi na pewno sie przyda ten kombinezon. ja mam zamiar rodzic pod koniec marca ;-) (termin na 7 kwietnia) - i na pewno chociazby na wyjscie ze szpitala musi byc, a i my mobilni, wiec bedziemy od poczatku z dzieciatkiem smigac - chocby do/z samochodu. i poza tym na spacerki wieczorkiem, a nawet i w dzien - bez jaj, w kwietniu i na poczatku maja nie ma +20 nawet, takze mi sie wydaje, ze to potrzebne jednak. najwyzej go lzej ubiore. przy Maksiu tez mi sie przydal, choc urodzil sie 11 maja. taki mialam polarkowy, tylko troche mniej cieply (ale wlasnie skundlil mi sie szybko, zaraz po 1-2 praniach).

ten moj kombinezonik jest wbrew pozorom taki wlasnie wiosna/jesien, absolutnie na zime za cienki. mysle, ze bedzie ok.

ja musze kupic strasznie duzo rzeczy jeszcze.. na razie pare fajnych rzeczy kupilam u jednej babki na allegro, sliczne spioszki, pajacyki, welurkowe i bawelniane, po 3zl od sztuki. a niemal wsio firmowe, h&m, gap, mothercare. bardzo sie ciesze. i piekne bodziaki :-) jak nowki. takze troche rzeczy na poczatek juz mam.

 

[Morgaine]

aenyejak zwykle masz racje i nawet sobie przypomniałam ze mam takowy polarkowy kombinezonik, w ogóle przez łobuziaków nie używany. co prawda niebiesko granatowy, ale co tam, przecież nie musi być róż dla dziewczynki nie?? gorzej byłoby na odwrót
ale masz rację, na wyjście ze szpitala, czy gdziekolwiek przewieźć dziecko, przecież jemu zimniutko,małemu...KIEDY TO JUŻ BĘDZIE??!!

 

[Marma]

aenye mi się widzi że tez o marzec zahaczę. Ja cykle miałam bardzo krótkie ok 24-25 dniowe max a z racji że nie regularne gin wyliczył mi standardowa z 28. W sumie USG pokazuje że jest starsze co by się zgadzało z moimi obliczeniami więc termin przypadał by mi na 11-12 kwietnia. A z racji fenoterolu i pamiętnych przejść z Kacprem też zakładam że urodzę ok 38 tygodnia więc pada na marzec....

Ja mam po Kacperku takie śliczne uniwersalne kombinezony. Zarówno ciut cieplejsze jak i lżejsze. Na pewno się przydadzą. Pamiętam że Kacperka ubierałam jeszcze w kombinezon w czerwcu bo było tak zimno. Więc tak naprawdę nigdy nie wiadomo co licho przyniesie. Pogoda bywa zdradliwa.

I ja polecam kombinezony rozpinane w całości a nie tylko do nóżek. Miałam takie dwa i mnie szlak jasny trafiał jak miałam te nóżki wsadzić a potem jeszcze podciągnąć całą górę. Jest to bardzo niepraktyczne gdy dziecko jeszcze nie jest zupełnie sztywne i przelewa się przez ręce. Bo jak tu trzymać główkę, tułów i jeszcze kombinezon naciągać....

Ja chcę tez kupić materiał i dać teściowej do uszycia poza tym kupić coś jeszcze. Po Kacperku pościel łóżeczkowa się już poniszczyła a i jemu przydało by się coś nowego.

 

[karina1980]

zakupy, zakupy!.. morgaine, mi na pewno sie przyda ten kombinezon. ja mam zamiar rodzic pod koniec marca ;-) (termin na 7 kwietnia) - i na pewno chociazby na wyjscie ze szpitala musi byc, a i my mobilni, wiec bedziemy od poczatku z dzieciatkiem smigac - chocby do/z samochodu. i poza tym na spacerki wieczorkiem, a nawet i w dzien - bez jaj, w kwietniu i na poczatku maja nie ma +20 nawet, takze mi sie wydaje, ze to potrzebne jednak. najwyzej go lzej ubiore. przy Maksiu tez mi sie przydal, choc urodzil sie 11 maja. taki mialam polarkowy, tylko troche mniej cieply (ale wlasnie skundlil mi sie szybko, zaraz po 1-2 praniach).

ten moj kombinezonik jest wbrew pozorom taki wlasnie wiosna/jesien, absolutnie na zime za cienki. mysle, ze bedzie ok.

ja musze kupic strasznie duzo rzeczy jeszcze.. na razie pare fajnych rzeczy kupilam u jednej babki na allegro, sliczne spioszki, pajacyki, welurkowe i bawelniane, po 3zl od sztuki. a niemal wsio firmowe, h&m, gap, mothercare. bardzo sie ciesze. i piekne bodziaki :-) jak nowki. takze troche rzeczy na poczatek juz mam.

Dokladnie tak samo uwazamwidze ze mamy ten sam praktycznie termin chociaz na ostatnim usg lekarz wspomnial tez o 26 marca ale wiadomo ze to akurat jets zmienne, tak czy owak na koniec marca chce byc juz gotowaniech na urodzenie i siedzenie w domu zejdzie mi tydzien ( bo 3 dni w szpitalu i troche w domku) a potem to juz bede smigac z maluszkiem ( oczywiscie uzaleznione to tez jets od pogody)i dlatego jakies okrycie wierznie musi byc