reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki na zakupach!!!

A my jesteśmy najbliżsi decyzji w kierunku Mutsy Urban Rider 3w1. Doświadczone mamy mówią, że lepiej samą gondolę a potem lekką spacerówkę. Ale fotelik i tak musimy kupić a lekka spacerówka po leśnych drogach jesienią i zimą nie pojeździ a takie mam właśnie zamiary i okolicę :)
 
reklama
sajo- też się nad nim zastanawiałam ale jak dla mnie za ciężki, trochę mała gondola no i wizualnie też jakoś nie jestem przekonana, ale jak uda mi się wreszcie wyjść gdzieś do sklepu chętnie go obejrzę na żywo żeby to sprawdzić :-)
 
SAJO pisze:
lekka spacerówka po leśnych drogach jesienią i zimą nie pojeździ a takie mam właśnie zamiary i okolicę :)
ten Mutsy powinien być oki ale widziałam dziewczynę na osiedlu z tym wózkiem, pchała go po normalnym chodniku i gondola tak się chwiała, taka wydawała mi się mało stabilna ja jednym zawieszeniu, jednej ramie, czy jak to napisać... już bardziej stabilny wydaje mi się Mutsy Transporter ale koła ma piankowe :-(

madziarkas ten pierwszy kpl super, widziałam go w sklepie i był po 29,90 więc trafiło Ci się ekstra :biggrin2:

pandora ja implasta też Ci odradzam... byłam go wczoraj oglądać, jest mega ciężki, przednie kółka tak średnio łatwo chodzą, i ten metalowy podnóżek, taki ze spawami, wykonanie takie sobie no i najważniejsze - bardzo nisko ma budkę w spacerówce, maluszek będzie Ci szybko głową tam dotykał, na to nam sprzedawczyni zwróciła uwagę i tak rzeczywiście jest


dziś idziemy po raz ostatni oglądać wózki....
 
Ostatnia edycja:
A my jesteśmy najbliżsi decyzji w kierunku Mutsy Urban Rider 3w1. Doświadczone mamy mówią, że lepiej samą gondolę a potem lekką spacerówkę. Ale fotelik i tak musimy kupić a lekka spacerówka po leśnych drogach jesienią i zimą nie pojeździ a takie mam właśnie zamiary i okolicę :)

pandorka pandorze radzi kupić Mutsy urban ridera, ale uważam, że gondolka, to zbędny wydatek rzędu kilkuset zł ;-) Jak się cofniesz kilka stron, to zerknij na zdjęćia mojego F. w foteliku wczepianym na stelaż Mutsy ;-)
 
pandorka- dzięki, rozumiem że byłaś z tego rozwiązania zadowolona? a jak długo woziłaś go w foteliku zanim przesiadł się do spacerówki? i jeszcze jedno pytanie miałaś wrażenie że małemu jest wygodnie?
Ja mam wrażenie że dziecko w foteliku jest takie jakby upchane, nie ma swobody ruchów, no i chyba to trochę niewygodna pozycja do spania.
 
Słuchajcie to nie kwestia tego czy mu jest wygodnie. Dzidzia w takim foteliku nie może jeździć dłużej niż 4 h dziennie - ze względu na nieuformowany kręgosłup i wady, które mu to może wywołać. Stad nie uważam żeby gondola była zbędnym wydatkiem. Bywają foteliki rozkładane na płask ale jakoś nie wydaje mi się żeby to było wygodne ani dla malucha ani dla mamy. Może się mylę ale tak podpowiada intuicja.
 
Widze dziewczyny, ze wozkowych tematow ciag dalszy:tak:fajnie macie. Mutsy Urban Rider tez mi sie bardzo podoba, a tak pozatym to pewnie kazda z nas jaki nie wezmie wozek to zawsze beda chociaz jakies male minusy ktore beda nam przeszkadzac, dlatego wrato wyznaczyc sobie jakie sa dla nas priorytety i tego sie trzymac a najakies niuanse przymknac oko:tak:
 
wróciłam z oglądania wózków i napiszę po krótce swoje spostrzeżenia:

X-Lander - gondola - mała ale ma dużą siatkę w budce, więc mega przewiewna, nie podnosi się oparcie a szkoda, spacerówka - duża, jest wkładka dla małego dziecka, budka w spacerówce bardzo mocno się naciąga (przed wiatrem, śniegami, jakimś deszczykiem), zabudowana po bokach, rozkłada się do leżenia; wózek niestety ciężki, nie ma amortyzarotów, długo się go składa, duży po złożeniu
Mutsy 4Rider - wielki minus za małą wąską spacerówkę, w zimie nasz maluszek w śpiworku będzie miał tam mega ciasno, w porównaniu do X-landera czy Espiro - nędznie to wygląda, gondola buja się przy prowadzeniu, niestabilna jakaś
Mura - nisko osadzona spacerówka, kubełkowa niestety, niezabudowana tak więc będzie pizgało maluszkowi, bardzo mała budka i do tego nisko, więc większy maluch będzie walił głową
Quinny Speedix - trójkołowiec, świetnie się prowadzi, bardzo zwrotny, gondola nie ma siateczki, ma jakieś okienko ale malusie, bez sensu, spacerówka spora, fajna
Jedo Fyn 4 - super amortyzatory, gondola bardzo spora, podnoszone siedzisko, bardzo przewiewna budka, ma tez okienko, spacerówka spora, lżejszy od x-landera, łatwo się składa

jeszcze porządny jest Espiro ale nie można wpiąć fotelika maxi-cosi więc jakoś mocniej go nie dotykałam

oglądałam sporo wózków, jak macie jakieś pytania to piszcie :-)
 
reklama
A do nas dotarł właśnie wózeczek dla Melci:)jest dokładnie taki jak miał byc i jesteśmy bardzo zadowoleni:)Za grosze mamy wózek taki jak chcieliśmy i w prawie idealnym stanie. Jedyne co to gdybym kupowała nowy to pewnie wybrałabym inny kolor,ale ten też mi się podoba-wrzucam 3 zdjęcia,które przed chwilą zrobiłam,ale w rzeczywistości jest ładniejszy niż na zdjęciach:)

IMG_7847.jpgIMG_7861.jpgIMG_7855.jpg
 
Do góry