Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki na zakupach!!!

Pandorkadzięki za linki dot. mycia główki, ale mój za mały na to, a rondo mu założę i będzie gites. problem w tym że on główki do tylłu nie przechyla tylko jak mu chce spłukać to do przodu...i dlatego guard rinse jug i to drugie coś by się nie sprawdziło....:(
 
reklama
ja lubię spać w pidzamie i te koszule do mnie wogóle nie przemawiają, bo wiem, że rano będę miała ją zrolowaną pod cyckami :-) ale mam 2 takowe do szpitala właśnie i pod spód wygodne majtki, bo nie lubię świecić do rana tyłkiem :cool2:
 
a co sądzicie o czymś takim jak 'mega paka dla niemowlaka' sprzedawanym na allegro. mozna kupic wyprawkę, czasem naprawdę super rzeczy, no i trzeba zapłacić ze 200zl za to. ale tak sobie mysle, ze to jest wszystko z ciucholandu, więc pewnie za tę kasę samemu by się cos znalazlo... tylko ja jakos nie lubię chodzic do second handu, wiem ze sie wypierze itd, jak mi tesciowa cos kupi to piore 2 razy i jest gites, ale po prostu nie chce mi sie. z drugiej strony kupuje 'zwykla bawelne' w sklepie, nowe to, ale nic extra, no bo nowe extra kupowac sie moim zdaniem nie oplaca dla dziecka ktore w tym polezy 2 razy i wyrosnie.... ehh
 
Moragine ja kiedyś też byłam anty na ciucholandy. Siłą mnie tam nie można było zaciągnąć. A po latach zostałam wyciągnięta i poszłam. Jak znalazłam dla siebie kilka fajnych, firmowych i prawie nowych szmatek dosłownie za grosze, to zmieniłam zdanie. Teraz jak jestem na zakupach to od czasu do czasu zajrzę i wybiorę coś dla maluszka. Wiele z tego, co kupiłam było z metkami, inne praktycznie raz wyprane i raz założone, także naprawdę warto. Ostatnio kupiłam kombinezonik, bluzeczkę i bluzę misiową za 20 zł. Z tym, że kombinezon z grubszego materiału- w sam raz na chłodne, wiosenne spacerki, więc troszkę ważył ;-)
Aaa i co prawda nie w temacie, ale rozmawiacie o kosmetyczkach przed porodem. Coś mi się obiło o uszy, że nie wolno malować paznokci, bo w razie cesarki musi być widoczna płytka paznokcia. Więc nie wiem czy bezbarwny lakier mógłby być czy nie? Bo z manicure przed chętnie bym skorzystała :-)
Dzisiaj dostaliśmy różowe skarpetusie dla naszej laleczki. Mam nadzieję, że potwierdzi się dziewczynka, bo wszyscy kupują nam ciuszki dla dziewczynki, momo iż mówiliśmy, że to nie na 100% :-D
 
Ostatnia edycja:
Laurka22ja tez slyszalam ze jak podczas porodu plytka paznokcia sinieje to znak ze cos nie tak, a to najszybszy sposob zeby sprawdzic przez polozna, czy z Toba ok. takze ja chyba odpuszcze....fryzjer na bank, bo przed kazdym porodem byl:) pedicure kusi...no bo jak sinieja paznokcie to pewnie w dłoniach zobaczą co? a nóżki można mieć ladne:D
 
Hehe a ja mialam tipsy (sama robie) i piguly zamiast na krocze to mi gadaly jakie piekne paznokcie. Haha.
Teraz tipsow juz nie nosze (nie mam czasu, zbyt pracochlonne) ale lakier mam non stop, mysle ze to nie problem.
Przy CC jestes do maszyn podlaczona wiec w razie W liecze ze jakas zapika :) hehe
 
Dziewczyny piszecie tak o tych kosmetyczkach, że i ja się chyba skuszę :-D Poza tym moja siostra jest kosmetyczką i w ciąży musiałam odpuścić sobie trochę ale przed porodem to pójdę, żeby świecić nóżkami a nie wielkim du..kiem :-D
Mój mąż jest baaaardzo anty na ciucholandy. Powiedział, że nie po to on pracuje, żeby jego dziecko nosiło używane ciuchy i temat skończony, więc jak mam kupić Wikiemu coś do ubrania to idę i kupuje nowe w sklepie a mąż nie ma prawa się odezwać jeśli chodzi o ceną.
 
moragine- ja kupiłam taką "mega pakę" na allegro, w sumie 75 szt + gratis worek skarpetek i kilka czapeczek za trochę ponad 300 zł. i jestem zadowolona- wybrałam taką z dużą ilością body i śpiochów, jest też trochę spodenek, kurtka na jesień(rozmiar 3-6 m), i kilka bluzek i sweterków oraz śpiworek i kombinezon. Za tą cenę taka ilość ciuszków to chyba tylko w "ciuszkach" bo większość rzeczy to next i h&m w bardzo dobrym stanie. Oczywiście takie zakupy mają swoje minusy- bo wiadomo że trzeba kupić całość i coś może być bardziej zniszczone lub mało praktyczne, no i pozbawiłam się dozowania zakupowej przyjemności :-)
 
ja kiedyś na początku kupiłąm taką mega pakę i byłam średnio zadowolona bo ciężko trafić, żeby wszystko było w moim guście a to co dla mnie jest w stanie bardzo dobrym dla kogoś niekoniecznie, dlatego wolę podejść raz w tygodniu do lumpka i coś pogrzebać, ale częściej kupuję w tesco i na allegro, upatrzę np ładny sweterek to patrzę co ktoś jeszcze sprzedaje i kompletuję paczkę, żeby wysyłka była jedna, a jak nic ciekawego nie ma to olewam i szukam dalej ;-) generalnie mój M ma takie samo podejście jak Klaudusi - woli nowe kupić niż użwane, cena nie gra roli ale ja już mam na to swoje sposoby :-D ja bardziej praktycznie do tego podchodzę, ja mam kupić wszystko dla synka a on ma mi auto wymienić i role podzielone


a z paznokciami to ja bym wogóle nie malowała, nawet lakierem bezbarwnym, pracowałam kiedyś na ortopedii, gdzie szykowało się pacjentów do operacji i zawsze był nakaz zmywania, bo nawet bezbarwny lakier w szale operacyjnym odbije światło i nie widać zabarwienia, a poza tym - dla kogo te paznokcie chcecie malować? przecież na porodówkach jak na taśmie produkcyjnej, nikt tam się nie zachwyci naszą piękną fryzurą czy makijażem, i tak się rozchochramy i rozmarzemy :-D nie idziemy tam nikogo podrywać przecież :-p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ja byłam wczoraj z moją mamą w 5 10 15 i kupiłyśmy sporo ubranek dla Melci-śliczny kombinezon polarkowy na wyjście ze szpitala i pierwsze spacery- idealny jeśli chodzi o grubość-taki właśnie wiosenno-jesienny:)2 pary body, leginsy,kaftanik i śpioszki-wszystko jest śliczne:)W domu dodałyśmy te ubranka do tych, które dostaliśmy po bratanicy mojego męża-podzieliłyśmy i mniej więcej obliczyłyśmy co jeszcze jest potrzebne na początek-na pewno kilka kaftaników,ze dwa sweterki,kilka par body(dostałam sporo ale chce kupić kopertowo zapinane bo wydaje mi się że takie się łatwiej zakłada) i może jeszcze kilka par śpiochów, bo mamy głównie pajace(całe mnóstwo)a śpiochy myślę że też się w naszym przypadku sprawdzą- te reszte pewnie kupię na allegro bo nie bardzo mogę chodzić po sklepach-chociaż moja mama na pewno jeszcze kupi sporo ciuszków:)zrobiłam zdjęcia, kombinezonu,śpioszków i kaftanika bo tylko te wziełam od rodziców żeby pokazać mężowi-a reszta ciuszków jest na razie u nich. Ale w rzeczywistości wszystko jest ładniejsze niż na zdjęciach:)
IMG_7872.jpg
IMG_7874.jpgIMG_7875.jpg
 
Do góry