reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki kulinarnie!!!

CHYLE CZOŁA) Krakowianko!
NAPRAWDĘ DOBRA ROBOTA!

Te ilości to rzeczywiście ogromne, trudno byłoby przejeść, najważniejsze to zróżnicowanie składników.

A jeśli chodzi o zakazane, to na pewno są to:

OGROMNE RYBY MORSKIE NP TUŃCZYK, REKIN gdyż mogą gromadzić duże ilość rtęci
SERY PLEŚNIOWE ze względu na listerię i podatność na inne grzybki i bakterie, które szybko się na nich zagnieżdżają i namnażają
ANANAS zawiera enzymy które mogą przyspieszać poród, ale myślę, że chodzi o jakieś duże ilości, więc jeden plaster raczej nie zaszkodzi

oczywiście wszelkie GRILOWANE potrawy ze względu na substancje smoliste z dymu (czyli grill elektryczny jest ok)

więcej grzechów nie pamiętam, dopiszę, jeśli coś mi się przypomni

jeszcze raz wielkie dzięki Krakowianko
 
reklama
No nie ma za co. ;) Joll - Tobie też dzięki za informacje. :) Tuńczyka wyrzucam więc z diety, chociaż w tej książce jest on zalecany.

Dziś jeszcze kupiłam mojemu Mężowi gazetkę "Poradnik przyszłej Mamy" (On ciągle narzeka, że niewiele o przebiegu ciąży wie, a nie ma czasu na czytanie grubaśnych książek, więc dostał broszurkę z najbardziej istotnymi wiadomościami ;)) i tam jest bardzo przystępnie opisane, jak należy się odżywiać, to jak będę miała w tym tygodniu chwilę czasu, to też Wam przepiszę. ;)
 
Ok, wklejam moją listę rzeczy z którymi ostrożnie

ZABRONIONE

Surowe mięso (tatar) i surowe ryby (sushi)

W trakcie ciąży niedopieczone mięso, krwiste befsztyki, tatar, surowe ryby i skorupiaki są bezwzględnie zabronione -ryzyko zakażeni apokarmowego bakteryjnego lub infekcji pasożytniczej.Wg niekt źródeł można jeść surowe ryby ,które były przemrożone 24 h, bo wtedy z ew.jaj pasożytów już nic sie nei wylęgnie.

Sery dojrzewające (typu brie, camembert) z niepasteryzowanego mleka i pasztety

Produkty te mogą zawierać bakterie Listeria monocytogenes, powodującą uszkodzenie płodu, poronienie i przedwczesny poród. Objawy zakażenia u noworodka pojawiają się w ciągu dwóch pierwszych tygodni życia zwykle w postaci zapalenia opon mózgowo rdzeniowych.

Listeria monocytogenes wywołuje listeriozę, chorobę będącą poważnym zagrożeniem dla płodu. Zakażenie dziecka następuje poprzez łożysko lub w trakcie porodu.

Kobiety ciężarne znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka zachorowania na tę chorobę, która jest w ich przypadku szczególnie groźna. Zakażenie Listeria monocytogenes należy do grupy zakażeń oportunistycznych, czyli takich które związane są z obniżoną odpornością chorego.

Bakteria ta jest szeroko rozpowszechniona w środowisku naturalnym, ze względu na odporność na niską temperaturę (1-5 stopni) bytuje i rozmnaża się nawet w lodówce, przez co może być przyczyną zanieczyszczenia przechowywanej tam żywności.

By zmniejszyć ryzyko zachorowania należy pamiętać o higienie podczas przygotowywania i przechowywania żywności. Listeria monocytogenes ginie podczas gotowania. Należ ograniczyć spożywanie produktów surowych i wędzonych, gdyż mogą być one przyczyną zakażenia listeriozą.

Pasztety ze sklepowej półki zawierają ponadto sporo tłuszczu i mięso niskiej jakości.

Alkohol


Całkowicie zrezygnuj z picia alkoholu w trakcie ciąży. Nawet niewielka ilość alkoholu może źle wpłynąć na rozwój dziecka -trudno ustalić bezpieczną dawkę


Surowe jajka


Wyeliminuj z diety takie desery jak kogiel-mogiel, torty, kremy i tiramisu, gdyż zawierają one surowe jajka, które mogą wywołać salmonellę.

Duże ryby morskie np rekin, miecznik ,marlin

Duże ryby drapieżne znajdują się na końcu łańcucha pokarmowego, dlatego w ich organizmach gromadzą się olbrzymie ilości rtęci.Rtęć może spowodować uszkodzenie układu nerwowego płodu.


Niektóre zioła -krwawnik pospolity, mięta polna, serdecznik pospolity, tasznik pospolity, pluskwica groniasta (wg. Odkrywam macierzyństwo dr.Preeti Agrawal)


Należy ograniczyć

Tłuste ryby morskie np śledź, tuńczyk,makrela,łosoś, pstrąg

Są one źrodłem kwasów Omega 3 ale ze wględu na gromadzące się w nich zanieczyszczenia -dioksyny i PCB (polychlorowane bifenyle) mogące doprowadzić do uszkodzenia płodu.Bezpieczne wydaje się spozywanie np.2 porcji tuńcztka tygodniowo ( 140 gram) lub 4 puszek.

Kawa, herbata czarna i produkty typu cola


Duże ilości kofeiny w diecie mogą spowodować zaburzenia pracy serca dziecka. Ponadto kofeina wypłukuje z organizmu cenne witaminy i minerały oraz podnosi ciśnienie krwi.
Kobieta w ciąży powinna ograniczyć spożywanie kawy do maksymalnie dwóch filiżanek sporządzonych z jednej łyżeczki kawy dziennie.
Warto również ograniczyć ilość wypijanej herbaty i zrezygnować z napojów typu cola.

Herbata zielona

Zawiera EGCG -epigalokatechiny, związki skądinąd korzystne w walce mi.n z nowotworami ale ich działanie uszkadza nowotworowe komórki poprzez wiązanie sie z kwasem foliowym i w ten sposób zaburzanie ich wzrostu.W ciąży płód potrzebuje zwiększonych ilości kwasu foliowego dlatego nie należy przesadzać z ilością wypijanej zielonej herbaty.Zawiera ona również taninę , która w duzych ilościach może powodowac poronienie (w badaniach wykazano ten efekt przy 8 filiżankach dziennie)
Dla anglojęzycznych więcej Green Tea During Pregnancy A Risk?

Produkty wędzone (sery, wędliny i ryby)

Zawierają rakotwórcze nitrozoaminy oraz spore ilości soli. Nitrozoaminy stanowią jedne z najniebezpieczniejszych związków karcenogennych.

Produkty wędzone zawierają saletrę, w której skład wchodzi azotan. Azotany pod wpływem soku trzustkowego i żołądkowego zamieniane są przez bakterie w azotyny, które w połączeniu z białkiem w pokarmach i organizmie tworzą rakotwórcze nitrozoaminy.

Spore ilości soli w produktach wędzonych mogą przyczynić się do zatrzymywania nadmiaru wody w organizmie i powstania obrzęków. Ograniczenie spożywania soli jest również wskazane ze względu na profilaktykę nadciśnienia tętniczego.

Żywność zawierająca konserwanty, sztuczne barwniki, aromaty i polepszacze smaku


Nadmiar sztucznych dodatków może powodować zaburzenia żołądkowe i odczyny alergiczne. Unikaj żywności z zawartością: benzoesanu sodu (konserwant); kwasu fosforowego, fosforanu sodu ( znajduje się w proszku do pieczenia i słodzonych napojach gazowanych); glutaminianu sodu (produkty typu instant, przyprawy polepszające smak, konserwy, itp.), aspartamu (substancja słodząca).

Warto wyrobić w sobie nawyk czytania etykiet na produktach spożywczych, by świadomie wybierać wartościową żywność.

Żywność wysoko przetworzona, paczkowana i w puszkach


Tego typu gotowe produkty są bardzo często pozbawione wielu cennych witamin, mikroelementów i błonnika, natomiast zawierają sporo ulepszaczy, sztucznych barwników i konserwantów.

Ciekawe sprawdzone źrodło
Food Standards Agency - Eat well, be well - Pregnancy
 
Ostatnia edycja:
ja jeszcze dopiszę winogrona w dużych ilościach , bo powodują skurcze. to ważne szczególnie pod koniec ciąży, ale jeszcze nie w terminie porodu
 
Moja dieta ciążowa składa się głównie z Mac Donalda :) (żart) a tak serio to mogła bym go jeść na okrągło w poprzedniej ciązy też tak miałam później nie mogłam na niego spojrzeć :)
 
krakowianka, wow. i podziwiam kazda, ktora chce sie z tym zmierzyc ;-)

ja wiem po sobie, ze zadne restrykcje, czy to dotyczace nakazu jedzenia, czy wrecz niejedzenia czegos, nie maja specjalnie szans powodzenia ;-) takze odpuszczam wszystkie zalecenia. nie bede jesc serow plesniowych, nie lubie zreszta, ryb tez nie lubie, chyba ze lososia czasem, surowe mieso - brrrr, zadnych owocow morza nie trawie, oprocz smazonych kalmarow ;-) ale wytrzymam bez. ale moim zdaniem wystarczy jesc z glowa, czyli z umiarem wszystkiego po trochu ;-) i bedzie ok.

polecam jesc tez duzo orzechow, slonecznika - pomagaja mozgowi sie rozwijac :-D moje dzieci sa baaaaardzo madre ;-) az madrzejsze ode mnie czasem, hehe ;-)
 
Każda rozsądna kobieta w ciąży wie czego kategorycznie nie wolno konsumować,ale czasem zachciewajki są silniejsze i jesli nie jest to zadna trucizna i używki rzecz jasna to napewno nie zaszkodzi jesli od czasu do czasu cos tam spałaszujemy. Moją zmorą w pierwszej ciąży byla coca cola i hotdogi z Orlenu (sorry jesli to kryptoreklama), o matko jaką ja miałam czasem ochotę...
 
a z ciekawostek - ja wyczytalam, ze lampka wina, szczegolnie czerwonego (?) wypijana raz w tygodniu nie szkodzi, a wrecz wspomaga ukrwienie lozyska. to tak jakby ktoras byla na jakiejs imprezce i nie odmowila sobie lampeczki - zeby sie nie stresowac :-)
 
reklama
Co do zdrowego odzywiania to zgadzam sie z AguHan , czasem trudno sobie czegos odmowic. Poza tym w popzedniej ciazy moja lekarka mowila zeby jesc normalnie, tylko pilnowac zeby organizm te wszystkie witaminki dostawal, ja sobie nie odawialam nawet McDonalda czasem:tak: Pepsi tez mi sie snila po nocy pod koniec ciazy i co jakis cas szklaneczke lyknelam, zza to co do alkoholu to ponoc zdecydowanie nie wskazany nawet w najmniejszej ilosci, rozne sa opinie ale ja tego przestrzegam Alkohol w ciąży - zapytajpolozna.pl
 
Do góry