Kwietniówki 2010!!!

[marta2801]

Witam sie i ja
Goscie dzis pojechali, ale niebawem Agnieszka z chlopakami wpadna na kawke
Przynajmniej nie bedziemy same w domu siedzialy.

Co do gosci to Paulinka jest taaaaaka chudzinka malutka, nie pamietam kiedy Olka taka byla. Odwazyla sie u nas chodzic i uskuteczniala swoj pomysł od samego rana do poznego wieczora. Nie wiem skad Ona ma tyle sily na te kilometry taki slodki rozbojnik z niej

Olka dalej nie odwazyla sie pojsc na czterech ale ciagle kombinuje sile w rekach ma ewidentnie ale cos ja blokuje i nie moze sie odwazyc.

No nic, uciekam wstawic wode na kawusie

 

[aga2010]

z tymi zakupami, to u nas dokladnie to samo. w sklepie pustki, ledwo mleko dostalam, bo kawy nie bylo z czym wypic. kolejki kilometrowe a w koszykach tony towarow "pierwszej potrzeby" bo przeciez jutro nieczynne! smiwszy mnie to bardzo

ja mam dzis dzien totalnego lenia i zamierzam nadal go kontunuowac (no nie cze wypadu do sklepu, ale kawa rzecz swieta i mleko musi byc). milego popoludnia

 

[zielona maupa]

Mloda cala w ciapach, no poza nozkami. A co marudzi to moje. Oczywiscie nigdzie nie jest dobrze, jedynie w matki ramionach...

 

[aga2010]

Zielona, tak to juz jest ze wszedzie dobrze, ale u mamy najlepiej pociesz sie, ze skoro to 3dniowka to dlugo nie potrwa, a skoro Kostka ma juz plamki to jutro powinno sie uspokoic (przynajmniej tak bylo u Sebka).

a jak poszukiwania hotelu? znalazlas jeszcze jakis zniewalajaca piekny zakatek?

 

[kici69]

witam się niedzielnie. my z samego rana pojechaliśmy do Zosi i spotkaliśmy Judysie z Markiem :-) Q chciał podpowadzić Markowi kluczyki ;-)

później pojechaliśmy na krótkie zakupy do Lidla i o dziwo jeszcze było pusto. jak ja kończyłam zakupy to dopiero się luda nagromadziło :-)

jutro jedziemy po śniadanku zobaczyć się z Dorotą i Paulinką :-)
miłego popołudnia

 

[elvie3]

U nas niedzielnie, ale nie leniwie. Byłam z Lenką i ciocią moja ukochaną na długim spacerze.
Jak się M. da namówić to w następnym tygodniu udamy się na kajaki:-)
Teraz idę smroda myć, karmić i usypiać.

 

[aniam141]

Ale się wszystkie gościcie a ja tu kwitnę na moim zadupiu

 

[mamaPaulinki]

Próbowałam nadrobić choć trochę ale ciężko mi wybaczcie ;-)
Ledwie przyjechaliśmy od Marty i Oleńki, tylko pralkę nastawiłam i wujostwo nas nawiedziło i dopiero po 18 pojechali
Nie wiem kiedy ja będę zaglądać teraz do Was, chyba tylko jak mała przyśnie a od 2 dni wstaje już o 6 rano i na nogi teraz to się nachodzę za nią
Tak jak Marta pisze Paulinka zaczęła ponownie chodzić (bo na działce już zaczęła ale przestraszyła się wróciła do raczków) i teraz nic innego nie chce robić. Miałam łzy w oczach jak to zobaczyłam, przypomniały mi się słowa terapeutek i neurologa, 2 dr rehabilitacji... ale to już nie ważne, teraz walczymy o prawidłowe chodzenie, postawę, i milion innych drobiazgów, które mogą nam szkodzić w tym chodzeniu.

Jak zobaczyłam Oleńkę, to moja bida przy niej jak półroczne dziecko wyglądała ;-) I te piękne blond włoski, zakochałam się w nich. Olusia jest super i moim zdaniem jest super dzielną dziewczyną, a że leniuszek to nic, nie każdy musi być takim wariatem jak moja torpeda ;-)
Marta ja znów będę u staruszków to koniecznie rewizyta, zapraszamy. Jutro Kici, już się nie możemy doczekać :-)

Zmykam bo jeszcze prania z dworu nie przyniosłam ;-)

Aniam na jakim zadupiu jesteś? Bo ja nie w temacie
Na zadupiu to ja byłam 2 tyg bez netu i telewizji

 

[isabela:)]

Spokojnie my też się nie gościmy aniam :-)
Tylko odkrylismy dzis powod ostatnich niespokojnych nocy 3 nowe 4

 

[mamaPaulinki]

O matko Isabela takim hurtem lecicie???

Ja też się spodziewam ale nic i nic...

Aniam zapraszamy im więcej Nas tym weselej ;-)
Bo we wtorek wracam na śląsk i tak dopiero samiuteńka będę kwitła...