Witam
Ja tez myślę, że może jeszcze trzecie za jakieś 3 lata. Jesteśmy na etapie szukania domu albo mieszkania 4-5 pokojowego, jeśli byśmy takim dysponowali może się zdecydujemy...
Ja też się wybierałam, ale Igor znowu chory (infekcja ucha, już chyba 4 raz w tym roku), więc nic z tego nie będzie. Szkoda mi go, bo bardzo się cieszył.
Mam nadzieje, że pobyt nad morzem sprawi te cuda zapowiadane...
No to zdrówka dla Igorka. No biedne te dzieci jak chorują, a jeszcze biedniejsze jak choruja, a w przedszkolu jakies atrakcje bądź występy ich omijają. Weronika zawsze to przeżywa i tak mi jej żal podwójnie wtedy.