Tak tak. Ja w pierwszym cyklu to prawie w łeb dostałam jak nie wyszło. W tym cyklu wmawiam sobie że mi niespecjalnie się uśmiecha mieć termin porodu na 30 grudnia, ale to nic nie daje i tak Jestem tak nakręcona, że aż wstyd w moim wieku.Zawsze miałam podejście jak wyjdzie to wyjdzie, jak nie to nie, ale dopiero kiedy zaczęłam się starać dotarło do mnie, że nie da się podejść do tego na luzie w momencie kiedy planujesz dziecko, a nie po prostu Ci wyjdzie
A dużą masz nadwagę?