Kwietniowe, słoneczne kreski smagane wiosennym wiatrem ☀️😎

[Mrówka878]

Ooo to tak jak u mnie ja prawdopodobnie miałam owulację 12.04 więc dziś 7 dpo i oczywiście codziennie robię sobie testy, dziś już 3 to jest choroba... Psychiatryk już niebawem... Ale cóż... Jakoś mi lżej jak je wykonam haha, mimo że biel czysciutka no nic... Jeszcze trochę czasu zostało ,więc nadzieja jeszcze jest okres powinien pojawić się 27.04

Jak to dobrze słyszeć że nie tylko ja tak te testy robie

 

[Kamilad]

Mi niby tez troszkę smutno, ale jakoś zupełnie inaczej mi się w tym cyklu żyje ( a nie wegetuje) jak w tych ostatnich przy staraniach, mimo ze to były tylko 3 miechy. Jednak takiej sieki w głowie jak przez ostatnie tygodnie to nie miałam nigdy ja tak z alko zaszalałam w niedziele ( lubelska pomarańczowa wjechała xd ) i wczoraj przy stole myślałam, ze łeb mi eksploduje dziś jeszcze delikatnie odczuwam

Łączę się w bólu, alkohol to zło

 

[Kylyyy1408]

Łączę się w bólu, alkohol to zło

Matko boska piłam jakbym nigdy alkoholu na oczy nie widziała normalnie jakby mnie ktoś z buszu wypuścił wczoraj nic nie jadłam bo raz ze brak apetytu i wszystko mi stało na żołądku to dwa pustych kalorii tyle wyleciało, ze mówię oj nie trzeba się pilnować

 

[Ladycarooo]

Mi niby tez troszkę smutno, ale jakoś zupełnie inaczej mi się w tym cyklu żyje ( a nie wegetuje) jak w tych ostatnich przy staraniach, mimo ze to były tylko 3 miechy. Jednak takiej sieki w głowie jak przez ostatnie tygodnie to nie miałam nigdy ja tak z alko zaszalałam w niedziele ( lubelska pomarańczowa wjechała xd ) i wczoraj przy stole myślałam, ze łeb mi eksploduje dziś jeszcze delikatnie odczuwam

Ale człowiek głupi jest czasem xD jakbym wiedziała, że będę się tak czuć to bym nie tknęła nic xD
Też właśnie teraz odczuwam, że trochę wegetowałam. Cieszę się, że coś się zmienia i dzieje w moim życiu.

 

[Kylyyy1408]

Ale człowiek głupi jest czasem xD jakbym wiedziała, że będę się tak czuć to bym nie tknęła nic xD
Też właśnie teraz odczuwam, że trochę wegetowałam. Cieszę się, że coś się zmienia i dzieje w moim życiu.

No głupi głupi ale czasami chyba potrzebne jest takie odchamianie się

Ja to miałam wrazenie, ze żyje obok tak się nakrecalam na każdy cykl i tak przeżywałam rozczarowanie, ze aż sama byłam w szoku i mówiłam sobie Boże dziewczyno co Ty robisz. Życie jest za krótkie by nim nie zyc

 

[Ladycarooo]

Ooo to tak jak u mnie ja prawdopodobnie miałam owulację 12.04 więc dziś 7 dpo i oczywiście codziennie robię sobie testy, dziś już 3 to jest choroba... Psychiatryk już niebawem... Ale cóż... Jakoś mi lżej jak je wykonam haha, mimo że biel czysciutka no nic... Jeszcze trochę czasu zostało ,więc nadzieja jeszcze jest okres powinien pojawić się 27.04...

To ja mam tak samo, jak zrobię test i nawet jest biały to milżej na sercu.
Jak ktoś mówi, ze takie robienie testów to nakręcanie sie to u mnie jest zupelnie odwrotnie - nie robiąc testu bym sobie wkręcała, ze może coś, a jak codziennie oglądam biel to nie mam co sobie wkręcać.

 

[Many <3]

Ale człowiek głupi jest czasem xD jakbym wiedziała, że będę się tak czuć to bym nie tknęła nic xD
Też właśnie teraz odczuwam, że trochę wegetowałam. Cieszę się, że coś się zmienia i dzieje w moim życiu.

Ja też już się tak czuję,a to dopiero 4 cykl. Ale w tym cyklu jest inaczej, jest mi tak strasznie przykro W poprzednich to byłam hmm tak chwilowo zła. Teraz zaczynam myśleć, że nam się już nie uda i zrezygnujemy. Szukam plusów w sytuacji bez maluszka, a za chwilę tak mnie coś kłuje w sercu, bo jednak tak bardzo pragnę go mieć

 

[Many <3]

Patrz tam patrz może to jeszcze nie stracony cykl, kojarzę że idziemy łeb w łeb to w którym dc dostałaś ,”?

W 24dc

 

[Ladycarooo]

Ja też już się tak czuję,a to dopiero 4 cykl. Ale w tym cyklu jest inaczej, jest mi tak strasznie przykro W poprzednich to byłam hmm tak chwilowo zła. Teraz zaczynam myśleć, że nam się już nie uda i zrezygnujemy. Szukam plusów w sytuacji bez maluszka, a za chwilę tak mnie coś kłuje w sercu, bo jednak tak bardzo pragnę go mieć

Kochana, 4 cykle to bardzo króciutko. Chociaż pamiętam, ze właśnie chyba jest większy zawód w tych pierwszych miesiącach bo się ma bardzo duże nadzieje. Im dalej w las tym są mniejsze niestety. Ale nie życzę Ci, zebyś doczekała takiego stażu jak ja nikomu nie życzę

 

[Mmiiaa]

Ja też już się tak czuję,a to dopiero 4 cykl. Ale w tym cyklu jest inaczej, jest mi tak strasznie przykro W poprzednich to byłam hmm tak chwilowo zła. Teraz zaczynam myśleć, że nam się już nie uda i zrezygnujemy. Szukam plusów w sytuacji bez maluszka, a za chwilę tak mnie coś kłuje w sercu, bo jednak tak bardzo pragnę go mieć

Ja teraz jestem na początku 5, brak ciąży w 4 tez jakos o wiele mocniej przezylam, tak naprawde do teraz mi smutno i boje sie coraz bardziej, ze starania jeszcze dlugo potrwaja...