O kurcze, to mnie pocieszyłaś[emoji33], miałam tylko trochę mdłości, ani razu nie wymiotowałam i już myślałam, ale super tak bez większych objawów, no zobaczymy może szybko się skończyNie przypominaj mi zgagi miałam ja cała ciążę, jak minęły mdłości pojawiła się ona i aż do porodu. Dzień w dzień!!!! Nic nie pomagało, to straszne uczucie już się tego boję że znów tak bedzie
reklama
U
użytkownik 193062
Gość
Kryzysowa zupa serowaPoproszę przepis na tą zupke :-)
10dag dowolnej wedliny
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
1 płaska łyżka masla
1 kostka warzywna lub litr bulionu
200g serka topionego smietankowego
Pieprz, koperek
Trochę starego chleba na grzanki
Wedline pokroić w paski. Na patelni rozgrzać masło, wrzucić Wedline a po chwili pokrojoną w drobną kostkę cebule. Po zeszkleniu cebuli dodać czosnek też drobno w kosteczki i chwilę podsmażyć razem. W garnku zagotować 1 litr wody, dodać kostkę (lub zagotować bulion) i dodać serki topione. Gotując na małym ogniu rozgniesc serki tluczkiem do ziemniaków. Mieszać aż do rozpuszczenia się grudek. Można trzepaczka do jajek. Dodać cebulkę z wedlinka plus pieprz, chwilę podgrzać wszystko razem. Podawać z grzankami pokrojonymi w kostkę i usmazonymi na suchej patelni. Troszkę koperku i gotowe. Może to nie za zdrowe ale raz poraz można, jest na prawdę pyszna. Nie dodawać soli przed sprobowaniem bo bulion jest słony i można przesadzić.
MoniaMa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2019
- Postów
- 328
Widzę że miałaś tak samo.Zgaga jest gorsza niż mdłości.Mnie też długo męczyła [emoji21]
Nie przypominaj mi zgagi miałam ja cała ciążę, jak minęły mdłości pojawiła się ona i aż do porodu. Dzień w dzień!!!! Nic nie pomagało, to straszne uczucie już się tego boję że znów tak bedzie
angelka123
i tylko nadzieja......
Ja zgagę miałam nawet na porodówce Skończyła sie wraz z wyjściem Stasia na ten światNie przypominaj mi zgagi miałam ja cała ciążę, jak minęły mdłości pojawiła się ona i aż do porodu. Dzień w dzień!!!! Nic nie pomagało, to straszne uczucie już się tego boję że znów tak bedzie
Pomagało mi tylko mleko, łagodziło chociaż na chwilę.
U
użytkownik 193062
Gość
Ja w tamtej ciąży tylko 10 dni mdłości i 11 dnia minęły jakby nigdy nic i zero mdłości już na dobre. Teraz ponad 4 tygodnie mdłości, jest już lepiej ale tak całkiem jeszcze nie. Może nie będziesz mieć zgagi często, bądź dobrej myśli. Jedyne co pamiętam że po cytrusach było o wiele gorzejO kurcze, to mnie pocieszyłaś[emoji33], miałam tylko trochę mdłości, ani razu nie wymiotowałam i już myślałam, ale super tak bez większych objawów, no zobaczymy może szybko się skończy
AniulekP
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2019
- Postów
- 1 312
Dziękuję bardzo :-) napewno pyszna jest, tak jak mówisz raz po raz można sobie pozwolić :-)Kryzysowa zupa serowa
10dag dowolnej wedliny
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
1 płaska łyżka masla
1 kostka warzywna lub litr bulionu
200g serka topionego smietankowego
Pieprz, koperek
Trochę starego chleba na grzanki
Wedline pokroić w paski. Na patelni rozgrzać masło, wrzucić Wedline a po chwili pokrojoną w drobną kostkę cebule. Po zeszkleniu cebuli dodać czosnek też drobno w kosteczki i chwilę podsmażyć razem. W garnku zagotować 1 litr wody, dodać kostkę (lub zagotować bulion) i dodać serki topione. Gotując na małym ogniu rozgniesc serki tluczkiem do ziemniaków. Mieszać aż do rozpuszczenia się grudek. Można trzepaczka do jajek. Dodać cebulkę z wedlinka plus pieprz, chwilę podgrzać wszystko razem. Podawać z grzankami pokrojonymi w kostkę i usmazonymi na suchej patelni. Troszkę koperku i gotowe. Może to nie za zdrowe ale raz poraz można, jest na prawdę pyszna. Nie dodawać soli przed sprobowaniem bo bulion jest słony i można przesadzić.
Bedemama!
Moderator
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2016
- Postów
- 2 836
PULPECIKI W SOSIE KOPERKOWYM
PULPECIKI W SOSIE KOPERKOWYM Absolutna klasyka kuchni polskiej czyli pulpeciki w sosie koperkowym. Większość dzieciaków lubiła wszelkie kotlety i pulpety. Ja nie koniecznie. W moim domu rodzinnym mama przygotowywała większe pulpety i gotowała je w bulioniewww.olgasmile.com
Tu masz przepis. Ja pominelam krok 4,5 i 6 bo robiąc jak każą, takie gluty mi się porobiło, nie szło tej zasmazki rozbić by gładka była. Same grudki. Zrobiłam więc tak że wlałam to mleko, ten bulion, śmietanę sól, pieprz, lekko podgotowalam i wtedy odlalam niecałe pół kubka tego i do kubka z dwie trzy kopiaste widelce mąki, tak by było to gęste, rozetrzyj i wlej na patelnię, jeśli sos będzie gesty jest ok jeśli nie zrób jeszcze raz tak samo, ja robiłam na oko. To łatwiejsze niż doprowadzenie tej zasmazki z wielkich grudek do gładkiego sosu. Wyszło pyszne. Cebuli dodałam 1,5 dużej sztuki, nie aż 3-4 i było wystarczająco. No i mięso u mnie to piersi kurze zmielone. Wolę pulpeciki mielone kurze lub indycze niż wieprzowe, są delikatniejsze ale to już wedle uznania. Aha i bułki tartej daj minimalnie, byleby się skleily kotlety bo za duża ilość sprawi że będą twarde. Po przełożeniu kotlecikow do sosu sos może bardzo zgestniec i na drugi dzień po odgrzaniu też, dodaj wtedy mleko i po problemie. Smacznego i dziękuję za komplement
P. S jutro robię zupę serowa z grzankami i kawalkami podsmazonej szynki w paski. Jest wyśmienita a taka prosta że szok
Dziewczyny, musimy gdzies zaczac zapisywac te przepisy bo nam ucieknaKryzysowa zupa serowa
10dag dowolnej wedliny
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
1 płaska łyżka masla
1 kostka warzywna lub litr bulionu
200g serka topionego smietankowego
Pieprz, koperek
Trochę starego chleba na grzanki
Wedline pokroić w paski. Na patelni rozgrzać masło, wrzucić Wedline a po chwili pokrojoną w drobną kostkę cebule. Po zeszkleniu cebuli dodać czosnek też drobno w kosteczki i chwilę podsmażyć razem. W garnku zagotować 1 litr wody, dodać kostkę (lub zagotować bulion) i dodać serki topione. Gotując na małym ogniu rozgniesc serki tluczkiem do ziemniaków. Mieszać aż do rozpuszczenia się grudek. Można trzepaczka do jajek. Dodać cebulkę z wedlinka plus pieprz, chwilę podgrzać wszystko razem. Podawać z grzankami pokrojonymi w kostkę i usmazonymi na suchej patelni. Troszkę koperku i gotowe. Może to nie za zdrowe ale raz poraz można, jest na prawdę pyszna. Nie dodawać soli przed sprobowaniem bo bulion jest słony i można przesadzić.
A to moj obiad
milena1706
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2017
- Postów
- 924
Nie mialam w żadnej ciąży zgagi ale słyszałam że migdały pomagają
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 13 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: