Sysiq
Uśmiech łagodzi rany ♥
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2013
- Postów
- 674
A ja czekam na wizytę i tętno to mam chyba ze 150 z tego stresu.
Kciuuuki [emoji110][emoji110]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A ja czekam na wizytę i tętno to mam chyba ze 150 z tego stresu.
Ja chodzę do dr Janickiego. W Bydgoszczy przyjmuje w trzech miejscach. Świetny lekarz.Łoo, to blisko. Ja póki co chodzę do Przychodni Gdańskiej i jestem zadowolona. Wcześniejsze USG ze względu na te plamienia robiłam prywatnie u doktor Rybki. Badania prenatalne mam na 3. października. W tym tygodniu trzeba zrobić szereg badań, a na niektóre czeka się z 10 dni i zalecił wcześniej zrobić.
Jak ja Cie rozumiem...A ja czekam na wizytę i tętno to mam chyba ze 150 z tego stresu.
Ja chodzę do dr Janickiego. W Bydgoszczy przyjmuje w trzech miejscach. Świetny lekarz.
Najlepiej byłoby mieć swoje iść w domu i sprawdzać dla spokoju, no nie ? [emoji16] och ile bym dała aby mieć teraz wizytę bo też już się martwię tym zastojem objawów.Tak jak myślałam, nie wytrzymam do wizyty do 27 września, znalazłam jakiś wolny termin na dzisiaj u lekarza u którego nigdy nie byłam i idę dzisiaj na 18 sprawdzić co u Maluszka
Sprawdzałam najpierw puls nienczytaja dokładnie co pisałaś o lewej i prawej, żeby się nie sugerować. Czułam bardziej nprawej, dopiero potem przeczytałam, która strona, jaka płeć. Wolałabym jednak chlopaczka [emoji4]hehe ciekawe
No przyznawac sie dziewczyny ile teraz z Was sprawdzalo puls???
Dr Grotowski od wielu lat. Jestem bardzo zadowolona.Dziewczyny, które są z Poznania możecie się pochwalić do jakiego lekarza chodźcie ? I przede wszystkim czy jesteście zadowolone ?
Nie masz już w ogole objawow? Ja panikuje bo nawet apetyt mam normalny ...praktycznie tylko troche piersi mnie bolą jeszcze a tak to nic.Najlepiej byłoby mieć swoje iść w domu i sprawdzać dla spokoju, no nie ? [emoji16] och ile bym dała aby mieć teraz wizytę bo też już się martwię tym zastojem objawów. Sprawdzałam najpierw puls nienczytaja dokładnie co pisałaś o lewej i prawej, żeby się nie sugerować. Czułam bardziej nprawej, dopiero potem przeczytałam, która strona, jaka płeć. Wolałabym jednak chlopaczka [emoji4]
Pierwszy dzień w pracy po zwolnieniu. Oczywiście czasu na zjedzenie nie było, bardziej takie kęsy na raty i jeszcze trochę nerwów standardowo z "wiekowymi" urzędasami.
Mnie się w ogóle ciąża zaczęła plamieniami, plamiłam codziennie na 1.5 tygodnia przed terminem miesiączki. Plamienia zatrzymały się dopiero jakiś tydzień temu. Lekarza mnie też cały czas uspokajał żeby się nie przejmować, co wiem łatwe nie jest. Dopiero jak potraktowałam plamienia jako kolejny objaw ciąży, było łatwiej.Wyszło przepyszne. Lepsze niż z mojego wcześniejszego przepisu.
Kurczę, mam wielki problem z zaparciami. W pierwszej ciąży lekarz mi zalecił syrop Lactulosum i dzisiaj sobie kupiłam. Mam nadzieję, że jakoś mi to trochę pomoże. :/ Do tego mdłości nie znikają, w nocy są nasilone i wymioty się zdarzają...
Czy któraś z Was miała plamienia w czasie przypadającej miesiączki we wcześniejszych ciążach? Kurczę, moja mama miała w dwóch ciążach. Ja w pierwszej nie miałam żadnego, w drugiej pojawiają się bez bólu podbrzusza, doraźne, niewielkie. Zaznaczę, że obecnie jeszcze się leczę z infekcji, biorę globulki. Dwóch bardzo dobrych bydgoskich lekarzy mnie przebadało, USG dopochwowe, ostatnio też na fotelu i nic a nic złego się nie dzieje, ale takie sytuacje mnie stresują. ;/ Moja mama miała "fałszywe" miesiączki ze mną w ciąży aż trzy miesiące. Ciekawe, czy to taka tendencja genetyczna...