reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kwietniowe mamy 2020

Dziewczyny powiedzcie czy ja mam zwidy bo mi mój mówi że nie widać a ja czuję że mi obwód się zwiększył i brzuch a szczególnie Góra brzucha rośnie bo ja mam tendencje że w ciąży brzuch mam wysoko. Fotka rano z przed ciąży i rano z dziś. Dodam że nie mam wzdec ani zaparć i nie przytyłam jeszcze nic więc to nie obzarstwo hihi

No widać, że rośnie brzuszek. :D Mnie się chyyyba też poszerzyło w obwodzie. Mam wrażenie, że brzuch w drugiej ciąży mi rośnie szybciej... A dużo nie jem, no nie mogę przez mdłości.
 
reklama
@Emilia1988 rzuć no kawałek tego placka...
Widać już widać. Ja to w ogóle mam już taki brzuch, że masakra, a nic na plusie. Startuję z wagą 56 przy 166cm wzrostu. 20190910_215230.jpg
 
Miałam robione badania genetyczne na mutacje genetyczne i wyszła Leiden V i jeden allel genu mthfr. Genetyk dała mi na piśmie konsultacje genetyczną, która mówi między innymi o tym, jakie leki mam brać podczas ciąży i na tej podstawie ginekolog ustalił leczenie. Z racji tego, że mam trombofilie dotychczas bez epizodu zakrzepowego to leki biorę wyłącznie w ciąży.
Dzięki za wyjaśnienie ;) no ja właśnie też miałam robione te badania genetyczne cały pakiet na trombofilie i u mnie wyszła tylko homozygota w mthfr, reszta negatywne. Od zawsze borykam się też z bólem nóg, byłam kiedyś u chirurga naczyniowego, ale nie stwierdził zakrzepow. A tej podstawie ta naprotechnolog kazała mi brać zawsze w 2 fazie cyklu neoparin 0,4, bo ponoć ta mutacja ma wpływ na poronienia, a raz już miałam ciążę biochemiczna i podejrzewała ze tu może być przyczyna. Teraz w ciąży zwiększyła mi neoparin na 0,6 i biorę codziennie. Ale zastanawiam się czy mutacja tylko jednego genu tj w moim przypadku świadczy o trombofilii? Bo mi kazała brać na podstawie wyników leki, ale nie powiedziała wprost ze to trombofilia. [emoji848]
 
@Emilia1988 rzuć no kawałek tego placka...
Widać już widać. Ja to w ogóle mam już taki brzuch, że masakra, a nic na plusie. Startuję z wagą 56 przy 166cm wzrostu.Zobacz załącznik 1022482
Wielkie macie już te brzuszki [emoji87] ja mam koleżankę, której teraz zaczął się 5 miesiąc juz i mam wrażenie ze ma mniejszy [emoji3] ja w sumie w żadne jeansy tez juz się nie dopinam, ale nie do końca jestem przekonana czy to juz tak urósł ten brzuch czy to wzdęcia [emoji14]
 
Cześć dziewczyny, ja byłam w czwartek na wizycie u położnej i wszystko jest dobrze. Widziałam bijące serduszko. Jednak przez moje samopoczucie nie jestem w stanie się cieszyć. Od 1,5 tyg tylko leżę i mam mdłości 24h na dobę. Dzisiaj doszły wymioty. O dziwo apetyt mam spory.
Placek w piekarniku. Ja dziś nie wiedziałam w tym przypływie Energi od czego zacząć czy sprzątać czy gotować, piec czy ogarnąć się w kąpieli. Ostatnio chodzę jak trol kiedyś zadbana a teraz brak sił nawet by głowę umyć masakra ale dziś to jakiś cud czuję się wspaniale, gdybym miała Was na wyciągnięcie ręki to z chęcią pomogła bym każdej z Was.mam przebyte 4 tyg wyjęte z życia więc wiem jak to jest haha oby zostało już tak. Placuszek przed włożeniem do pieca. My lubimy duże kruszonki :) P. S ja jedynie nie jem serów plesniowych itp, mleka tego świeżego no i surowego mięsa w sensie np tatar. Resztę jem normalnie
Wyślij mi kawałek tego ciasta [emoji14] a tu wrzucam zdjęcie mojego maleństwa
IMG_20190912_204402.jpeg
 
@Emilia1988 rzuć no kawałek tego placka...
Widać już widać. Ja to w ogóle mam już taki brzuch, że masakra, a nic na plusie. Startuję z wagą 56 przy 166cm wzrostu.Zobacz załącznik 1022482
Ale super brzusio!!!! ❤ U Ciebie rośnie od dołu a u mnie od góry mam wrażenie że macica wystrzela mi najpierw sporo w górę a potem dopiero brzuch idzie w przód tak jak powinien.
Ja widzę że w drugiej ciąży teraz widać szybciej, w pierwszej ciąży dopiero w 5 miesiącu wystrzelił.
Dziewczyny przesyłam każdej po kawałeczku ciasta, nie chwaląc się jest pyszne, zawsze wychodzi a banalnie proste.
Właśnie się ważyłam uff identiko to samo co do grama, w porównaniu z zeszłym tygodniem. Myślałam że może coś w przód drgnelo. Ważę się co tydzień zawsze nago i zawsze po mniej więcej takim samym najedzeniu choć tydzień temu byłam na glodniaka a dziś najedzona stanęłam na wadze.
Oleeencja prześliczna fasolka
 
Dzięki za wyjaśnienie ;) no ja właśnie też miałam robione te badania genetyczne cały pakiet na trombofilie i u mnie wyszła tylko homozygota w mthfr, reszta negatywne. Od zawsze borykam się też z bólem nóg, byłam kiedyś u chirurga naczyniowego, ale nie stwierdził zakrzepow. A tej podstawie ta naprotechnolog kazała mi brać zawsze w 2 fazie cyklu neoparin 0,4, bo ponoć ta mutacja ma wpływ na poronienia, a raz już miałam ciążę biochemiczna i podejrzewała ze tu może być przyczyna. Teraz w ciąży zwiększyła mi neoparin na 0,6 i biorę codziennie. Ale zastanawiam się czy mutacja tylko jednego genu tj w moim przypadku świadczy o trombofilii? Bo mi kazała brać na podstawie wyników leki, ale nie powiedziała wprost ze to trombofilia. [emoji848]
Mthfr nie jest trombofilią i niekoniecznie musi mieć wpływ na ciążę. Ale moja siostra też ma mthfr i również dostała Neoparin i acard w ciąży, ale bardziej dla bezpieczeństwa, zapobiegawczo niż z konieczności.
 
Placek w piekarniku. Ja dziś nie wiedziałam w tym przypływie Energi od czego zacząć czy sprzątać czy gotować, piec czy ogarnąć się w kąpieli. Ostatnio chodzę jak trol kiedyś zadbana a teraz brak sił nawet by głowę umyć masakra ale dziś to jakiś cud czuję się wspaniale, gdybym miała Was na wyciągnięcie ręki to z chęcią pomogła bym każdej z Was.mam przebyte 4 tyg wyjęte z życia więc wiem jak to jest haha oby zostało już tak. Placuszek przed włożeniem do pieca. My lubimy duże kruszonki :) P. S ja jedynie nie jem serów plesniowych itp, mleka tego świeżego no i surowego mięsa w sensie np tatar. Resztę jem normalnie

Ale pyszności [emoji4] Ja nie mam siły nic zrobić w domu, a z resztą i tak muszę leżeć, więc leżę. Nie mam silnych mdłości, ale ogólnie jestem słaba. Dziś znów puls mi skacze do 140, pewnie przez tachykardię, ciśnienie w porywach 90/60.


Dziewczyny powiedzcie czy ja mam zwidy bo mi mój mówi że nie widać a ja czuję że mi obwód się zwiększył i brzuch a szczególnie Góra brzucha rośnie bo ja mam tendencje że w ciąży brzuch mam wysoko. Fotka rano z przed ciąży i rano z dziś. Dodam że nie mam wzdec ani zaparć i nie przytyłam jeszcze nic więc to nie obzarstwo hihi
Ładnie rośnie :) ja też już mam brzuszek. W pierwszej ciąży później zaczęło być widać.


Co można w ciąży na biegunkę? Na ulotce od smecty i węgla jest napisane, że po konsultacji z lekarzem, więc nie brałam. Rano jadłam kisiel na gęsto, wypiłam wodę z mąką ziemniaczaną (fuuuj) i pół dnia miałam spokój. Teraz znów raz mnie wzięło, sikałam jak kaczka, za przeproszeniem.
 
Ale super brzusio!!!! ❤ U Ciebie rośnie od dołu a u mnie od góry mam wrażenie że macica wystrzela mi najpierw sporo w górę a potem dopiero brzuch idzie w przód tak jak powinien.
Ja widzę że w drugiej ciąży teraz widać szybciej, w pierwszej ciąży dopiero w 5 miesiącu wystrzelił.
Dziewczyny przesyłam każdej po kawałeczku ciasta, nie chwaląc się jest pyszne, zawsze wychodzi a banalnie proste.
Właśnie się ważyłam uff identiko to samo co do grama, w porównaniu z zeszłym tygodniem. Myślałam że może coś w przód drgnelo. Ważę się co tydzień zawsze nago i zawsze po mniej więcej takim samym najedzeniu choć tydzień temu byłam na glodniaka a dziś najedzona stanęłam na wadze.
Oleeencja prześliczna fasolka

Poproszę o przepis. :D Uwielbiam ciasto ze śliwkami.
 
reklama
Tak mnie nosi, że wytrzymać nie mogę. Zastanawiam się z kim ja właściwie żyję. Od 3 godzin proszę swojego, by wyłączył tą durną muzykę klubową. Leżę z migreną i zimnym okładem na głowie. Proszę o ciszę, chcę mieć święty spokój. W końcu "panienka" się obraża i wyłącza muzykę i się do mnie nie odzywa. Skwitowałam to tekstem, że po co te fochy i że jak chce sobie od rana do nocy barabanić tą wstrętną muzyką techno to niech sobie znajdzie dziewczynę, która podziela jego hobby! Na dyskotece do której tak namiętnie kiedyś latał!!! Oszaleć można. Nie wiem czy wytrzymam z dzieckiem jak się urodzi w takich warunkach jakie on codziennie funduje. Ciągły hałas. Nic więcej... Tak się żyć nie da.
 
Do góry